Bydło (wołowate) jest rodziną ssaków parzystokopytnych, wyróżniających się zagiętymi rogami i masywną budową ciała. Pochodzą z Europy, Azji, Afryki, Ameryki Północnej. Bydło domowe zostało sprowadzone także do Ameryki Południowej i Australii. Należą do przeżuwaczy; ścięta zębami trawa jest natychmiast połykana, a po skończeniu ,,ładowania'' trafia z powrotem do jamy gębowej i jest starannie rozcierany na miazgę. Żołądek przeżuwacza składa się z czterech części: żwacza, czepca, ksiąg i trawieńca. Przejście układu przez cały układ trawienny przeżuwaczy zajmuje trzy dni.
Przodkiem
krowy domowej był tur. Powstał 2 mln lat temu w Europie, Azji
Południowo – Zachodniej i Afryce. Ludziom pierwotnym dostarczał
mięsa, skór i kości do wyrobu narzędzi i broni. Często był
przedstawiany na ich naskalnych malowidłach. Na początkach holocenu
żył wyłącznie w Europie. Co wiemy o jego wyglądzie? Tur był
wielki (Cezar porównywał jego rozmiary ze słoniem) i masywnie
zbudowany. Futro było grube; prawdopodobnie koloru brązowego,
rudego czy szarego. Szeroka głowa była osadzona na masywnym karku.
Ze względu na ogromną siłę jedynym drapieżnikiem zdolnym zabić
tura był niedźwiedź brunatny. Wilki i rysie atakowały jedynie
osobniki stare i chore. Żył w środowisku leśnym. Wyimaginowany
zwierzak, turoń chodzący razem z kolędnikami został wymyślony na
podstawie tura. Od wieków polowano na tury i wycinano lasy, w
których one żyły. W XVII wieku tur przeżył jedynie w Polsce
gdzie był pod ochroną. Mógł na niego polować wyłącznie król.
Mimo wysiłków zmierzających ku jego ochronie, ostatnia samica tura
zginęła w 1627 r. w Puszczy Jaktorowskiej. Po śmierci wystawiono
jej pomnik. Tur znajduje się w Polskiej Czerwonej Księdze.
Kiedy
człowiek zajął się uprawą pól, tury tłumnie na nie przybywały
i wyrządzały szkody. Po pewnym czasie człowiek łapał je i
hodował w zagrodach. Takim sposobem pojawiła się krowa domowa.
Istnieje wiele ras krów jak: białogrzbiety, zebu, szkockie krowy
górskie, watusi i wiele innych. W zależności od przeznaczenia
wyróżniamy krowy mleczne i rzeźne. Budynek przeznaczony do hodowli
krów nazywamy oborą. Czasem zawiesza się krowom dzwonki na szyję,
aby w razie odłączenia się od stada można było je odszukać.
Największy odsetek spożywanego mleka pochodzi od krów. Są mleczne
cały rok. Najwięcej mleka dają krowy duńskie, a najmniej
szkockie. Skóra krowy może być łaciata, czarna, brązowa, biała
itd. u szkockiej krowy górskiej jest pokryta grubą sierścią.
Niektórzy hodowcy obcinają im rogi (najdłuższe z nich mają krowy
watusi). Samiec nazywa się byk, a samica – krowa. Młode to
cielaki. Mięso dorosłych krów i wołów zwie się wołowiną, a
młodych – cielęciną. Z powodu panującej w Wielkiej Brytanii
choroby gąbczastego zwyrodnienia mózgu, brytyjska hodowla bydła
poniosła wiele szkód. W Indiach są otoczone czcią boską;
samochody je przepuszczają, a starość spędzają w specjalnych
schroniskach. W Hiszpanii są organizowane walki byków, które w
Pampelunie pędzi się ulicami. To zwyrodniałe barbarzyństwo
przyjęło się we Francji i w Meksyku. Bydło odgrywa dużą rolę w
kulturze człowieka. Byk jest jednym ze znaków Zodiaku, jego głowę
nosił potwór Minotaur, zaś Zeus pod postacią białego byka
uprowadził Europę na Olimp. Słowianie wierzyli w bożka Radogosta
o rogach tura.
Z
Indii i Azji Południowo – Wschodniej pochodzi kolejny gatunek
bydła domowego. Jest nim wół (bawół domowy) spokrewniony z arni
i bawołem afrykańskim. Jego krewny, bawół błotny hodowany w
Chinach jest używany do holowania barek. Wół był pierwszym
zwierzęciem pociągowym. Jest bardzo łagodny, ale powolny, toteż
stał się symbolem lenistwa.
Dawniej
żubry można było spotkać we wszystkich lasach Europy. Z powodu
polowań i wyrębu lasów, gatunek ów ginął coraz bardziej. W 1919
r. ostatni dziki żubr został zabity przez kłusownika. Po II wojnie
światowej polscy uczeni podjęli się programu reintrodukcji tego
gatunku. Sprowadzone ze Szwecji i z rodzimych ogrodów zoologicznych,
rozmnażali w warunkach terenowych. Są pod ochroną. Znajdują się
w Polskiej Czerwonej Księdze. Polski areał żubrów obejmuje: wyspę
Wolin, Puszczę Białowieską, Bieszczady i Śląsk. Na ten ostatni
rejon zostały sprowadzone przez człowieka. Ciało żubra pokrywa
gęsta, brunatna sierść. Mięśnie silnie rozwinięte, na grzbiecie
tworzą ,,garb''. Głowa masywna, zwieńczona dwoma zagiętymi
rogami. Chrapy mięsiste. Długi ogon zakończony chwostem, służy
do odganiania się od owadów. Żubry żyją w stadach przewodzonych
przez samicę. Mimo groźnego wyglądu są łagodne. Jedynym okresem
gdy samce żubrów stają się agresywne są gody przypadające na
jesień.
Intrygująca
nazwa ,,jak'' znaczy po tybetańsku ,,ojciec ogona''. Jak zgodnie z
nazwą ma długi ogon w postaci kity. Sierść długa i gęsta, barwy
czarnej lub brązowej. Silnie rozbudowane, ostre rogi. Żyje w
Himalajach na wysokości 5200 metrów n. p. m. Jest dobrze
przystosowany do życia w górach. Wspomniane już gęste futro
chroni przed mrozem. Rogi służą oprócz obrony przed drapieżnikami
(irbis i niedźwiedź himalajski), także do odgarniania śniegu w
poszukiwaniach pokarmu. Z braku wody zjada śnieg. Ponieważ krowy
padłyby w takich warunkach, nepalscy górale hodują jaki.
Dostarczają im mięsa, mleka, wełny, oraz służą jako zwierzęta
juczne.
W
odróżnieniu od udomowionych bawołów – wołu i bawoła błotnego,
arni jest dzikim zwierzęciem. Jest silny, ale szczupły. Arni ma
wielkie, masywne rogi w kształcie półksiężyców. Zaatakowany
szarżuje na napastnika. Bywa porównywany z tygrysem. Żyje w Azji
Południowo – Wschodniej, w Indiach i na Cejlonie.
Drugim
dzikim bawołem jest bawół afrykański. Jego rogi, również ostre
i potężne, są cieńsze. Tułów masywny. Skóra czarna. Mimo, iż
bawół afrykański jest roślinożerny, tylko lew i krokodyl nilowy
są w stanie go zabić i to tylko odłączonego od stada. Raniony
bawół jest bardzo niebezpieczny. Z odwagą i brawurą rzuca się
na swego oprawcę i tłucze kopytami. Pozostawiony w spokoju bawół
nie atakuje człowieka.
Dawniej
piżmowół, zwany również wołem piżmowym, zasiedlał większy
areał niż obecnie. Jego liczące 2 mln lat szczątki wykopano na
Syberii i w Europie min. w Polsce. Obecnie zamieszkuje podbiegunowe
tereny Ameryki Północnej. Jego wielka głowa jest zakończona
rogami podobnymi do bawolich. Ciało piżmowołu jest pokryte długą
i gęstą sierścią sięgającą kopyt, która chroni przed mrozem i
owadami. Na wiosnę ta sierść całymi pękami spada, ustępując
miejsca cieńszej i nieco rzadszej sierści letniej. Piżmowół jest
niewybredny i wytrzymały. Jego naturalnymi wrogami są wilki,
rosomaki i niedźwiedzie polarne. Zaatakowane zwierzęta bronią się
przed nimi w stadzie. Samce otaczają kołem samice z młodymi.
Przodkiem
bizona jest bizon olbrzymi, przypominający tego współczesnego, ale
z większymi rogami. Swoim wyglądem bizon przypomina żubra, ale ma
krótsze nogi, bujniejszą grzywę, większą i szerszą głowę.
Kiedyś gdy był pospolity, odbywał sezonowe wędrówki w
poszukiwaniu świeżej trawy. W ślad za bizonami szły plemiona
Indian z Wielkich Równin, dla których bizony były źródłem
utrzymania. Z okazji świąt Wielkiego Ducha, Czarne Stopy i
Dakotowie zdobili ich czaszki, inne plemiona wycinały z ich skór
magiczne figurki. Indianie nie byli w stanie wytępić bizonów,
ponieważ ich zapotrzebowania nie przekraczały zdolności
regeneracyjnych przyrody. Realne zagrożenie dla bizonów pojawiło
się dopiero za sprawą białych kolonizatorów. Bizony ginęły nie
tylko na wskutek ich masowych polowań, ale i zagospodarowywania
prerii i budowy kolei. Obecnie są pod ochroną.