sobota, 18 marca 2023

Oniricon cz. 899

         Śniło mi się, że:



- czytając książkę pominąłem rozdział o równaniach matematycznych jako zbyt trudny,



- przeczytałem i wpisałem do bibliografii dla fantastów książkę Lwa Gumilowa o mitach Rusi Kijowskiej i Wielkiego Stepu, praca ta tłumaczyła podboje nomadów rozbłyskami na Słońcu,



- w dzieciństwie chciałem być taki jak Tadeusz Soplica,



- Sławomira była blondynką w błękitno - fioletowej sukni i powiedziała mi, że lubi ,,Pana Tadeusza'' za opisy istot z mitologii słowiańskiej takich jak Lewiatan,



- wytknąłem Tomaszowi J. Kosińskiemu, że palnął bzdurę z okazji ukończenia pierwszej klasy gimnazjum przez jego córkę, Katarzynę, Kosiński skomentował to na moim blogu, w niedzielę idąc do kościoła razem z Casiyą ov Płutovą, spotkałem na szczecińskiej ulicy Kosińskiego, który domagał się sprostowania, mówiąc o prasłowiańskim święcie obchodzonym w maju przez studentów, napisałem, że nie przepraszam go, bo napisałem prawdę i dodałem, że Kosiński daje zły przykład swoim dzieciom, przedstawiając fantazje jako wyniki badań naukowych,



- w przyszłości papież Benedykt XVII ponownie potępi Kopernika i Galileusza,




- król Brux założył Brukselę i Paryż,




- w miejscu gdzie później została założona Bruksela żyły żeńskie demony, zwane bruxami,



- powiedziałem Pieterowi ov Petruxowi, że w moim słowniku ,,dziwny'', znaczy ,,boski'', a on sam przypomina mi  boginię,




- poszedłem do punktu naprawy telewizorów, gdzie była duża kolejka, zniechęcony, wszedłem do baru, gdzie rozmawiałem z zakonnicą o polityce, zaś siwy ksiądz w świeckim stroju zapytał mnie czy przechowuję książki okultystyczne i heretyckie dzieła Lutra i Kalwina, a potem  zaczął ze mną walczyć,




- mile wspominałem wycieczki do Tadżykistanu, Afganistanu i Austrii,



- byłem Uzbekiem i w Uzbekistanie grałem w piłkę z Etiopczykami, nie chciałem grać z Rosjanami z powodu napaści na Ukrainę,

- w Uzbekistanie znajduje się krzyż, na którym ukrzyżowano Chrystusa, nazywany Antychrystem, każdy kto znajdzie się w jego pobliżu, musi zapłakać,



- spodobał mi się film na podstawie opowiadania Tomasza Manna o hejterze internetowym używającym pseudonimu Woland, zadzwoniła do niego dziewczynka imieniem Małgorzata i poprosiła, aby przestał obrażać ludzi,



- do mojego pokoju weszli młodzi mężczyźni w czarnych, skórzanych kurtkach i kazali mi pilnować jakiegoś zawiniątka, zwanego ,,gryzielami'', gdy udało mi się go przypilnować, ludzie ci kazali mi wypić piwo, lecz wolałem pić Fantę,



- pisałem opowiadanie o czarnym charakterze, który chciał latać po założeniu przezroczystego płaszcza przeciwdeszczowego ,,Vajrapani'' rekomendowanego przez Sai Babę, demon wyjaśnił mu, że mity indyjskie były tworzone przez ludzi i ewoluowały przez wieki,

- powiedziałem, że jako pisarz fantastą wstydzę się za Siergieja Łukjanienkę popierającego napaść Rosji na Ukrainę, dodałem jednak, że nie wszyscy Rosjanie chcą tej wojny,

- Stanisław Szur powiedział, że naczynia wolą być myte przez kobiety niż przez mężczyzn (wymyślone na jawie). 

UPA

 


Potępiałem zbrodnie UPA zanim stało się to modne, to jest na długo przed 2014 r. Pisałem o nich w poemacie dygresyjnym ,,Milenium, czyli Nowe Triumfy’’ z lat 2001 – 2002 (,,Triumf Faszyzmu’’, ,,Triumf Ludobójstwa’’) oraz w powieści ,,Pawlaczyca’’ napisanej w 2003 r. (rozdział ,,Z pamiętnika ukraińskiego nacjonalisty’’). W powieści fantasy ,,Tatra’’ (napisanej w latach 2003 – 2004, a wydanej w 2018 r.) pierwowzorem Wieńczesława II Czerwono – Czarnego był Stepan Bandera (1909 – 1959), Kylnema z Małego Młyna – Andrij Melnyk (1890 – 1964), zaś księcia Tarasa Długiej Kity z rasy ażdach – Roman Szuchewycz, pseudonim Taras Czuprynka (1907 – 1950). Upowcy byli pierwowzorami okrutnych Rezunów Orlandu z opowiadania ,,Wij’’ (napisanego ok. 2007 r.) wchodzącego w skład drugiego, niewydanego tomu ,,Wymrocza’’.



Nie licząc artykułów z ,,Niedzieli’’ i ,,Naszego Dziennika’’, w 2003 r. przeczytałem ,,Gorzką prawdę’’ Wiktora Poliszczuka, zaś w 2007 r. - ,,Banderomachię’’ Edwarda Prusa.



Prawnik i politolog, dr hab. Wiktor Poliszczuk (1925 – 2008) był ukraińskim patriotą dążącym do pojednania z Polakami opartego na prawdzie.



Z kolei historyk, prof. Edward Prus (1931 – 2007) w latach 1944 – 1946 walczył z UPA w szeregach innej zbrodniczej organizacji, jaką był NKWD. Autor ten pochwalał zbrodnicza Akcję Wisła (hasło w ,,Encyklopedii ‘Białych Plam’’) i plany rozbioru Ukrainy między Polskę a Rosję w latach 90 – tych XX wieku (,,Banderomachia’’).



Dawniej obawiałem się ukraińskiego nacjonalizmu. Dziś jednak widzę, że większym zagrożeniem jest wielkoruski szowinizm. Kto szkodzi Ukrainie, bohatersko walczącej o swoją niepodległość, ten szkodzi również Polsce i całemu wolnemu światu.