,,Przychodzą
nieustannie z tamtej strony ciszy
Psy,
wierzby, nagie sady, ćmy białe, ćmy szare
I
próżnię zapełniają, gdzie czasem brak myszy,
By
zasklepić czymkolwiek w świat wyziorną szparę.
[…]
I
przychodzą modlitwy o większą tęsknotę,
Źli
bogowie, złe wiosny i mgła zagrobowa,
Bzy
bez jutra, bez wczoraj, ćmy czarne, ćmy złote
I
ty, co tak się smucisz, gdy piszesz te słowa...’’
-
Bolesław Leśmian ,,Ćmy’’
W
sierpniu
2018 r. obejrzałem po raz drugi jugosłowiański horror
,,Leptirica’’
z 1973 r. w reżyserii Djordje Kadijevivia (ur. 1933) nakręcony na
podstawie powieści ,,Posle
devedest godina’’napisanej
przez Milovana Glišicia
(1847 – 1908).
Akcja
rozgrywa się w XIX bądź na początku XX wieku w serbskiej wsi
Zarożju.
Świat
istot fantastycznych reprezentują wampiry zwane ,,vukodlakami’’.
Wśród nich jest sam Sava Savanović – zamieniony w wampira, XVIII
– wieczny serbski młynarz. Jak na wampira przystało, Savanović
miał długie, ostre kły i pazury. Pokryty był ciemną, kosmatą
skórą i ubierał się w ciemną szatę z kapturem. Wydawał
przerażające dźwięki brzmiące jak połączenie pohukiwania ze
szczekaniem. Mieszkał w starym młynie, gdzie uśmiercił młynarza
imieniem Vule rozrywając mu gardło zębami (wcześniej pozabijał
jego poprzedników). Kiedy nocą wychodził na żer, gasła świeca i
młyńskie koło przestawało się obracać, a ponadto rozsypywał
mąkę. Dopiero
młodzieniec Strahinja przeżył jego atak, po którym był cały
biały od mąki. Chcąc pozbyć się wampira, chłopi z Zarożja na
czele z młodym, rubasznym popem, poszli po radę do starej i
niedosłyszącej Marjanicy, która pamiętała jeszcze żyjącego
Savę Savanovicia. Za jej radą odnaleźli grób wampira. Znaleźli
go tam gdzie koń przystanął i nie chciał iść dalej. Odkopali
trumnę i przebili ją osikowym kołem. Z trumny wyleciała jednak
ćma – dusza upiora, której nie udało się złapać. Mimo to
chłopi poszli świętować zabicie wampira.
Tytułową
leptiricą
(,,ćmą’’) była urocza, młoda pasterka Radojka, córka
bogatego gospodarza Żiwana. Kochał ją z wzajemnością młody
chłopak Strahinja, lecz ojciec dziewczyny nie chciał go za zięcia
z powodu jego ubóstwa. Chłopi przy aprobacie popa, pomogli
Strahinji porwać Radojkę, którą ojciec w gniewie przeklął.
Niestety w noc poprzedzającą ślub, Strahinja znalazł narzeczoną
z wielką raną na brzuchu. Radojka ugryziona przez wampira, sama
stała się wampirzycą. Wyrosły jej przerażające kły, a jej
jasna cera stała się ciemna i kosmata. Leptirica usiadała
narzeczonemu na plecy i jeździła na nim, aż ten ją zrzucił i
przebił osinowym kołem. Niestety Strahinja zginął w walce, a na
jego martwej skroni usiadła demoniczna ćma…
Film
bardzo dobrze ukazuje infernalną grozę słowiańskich demonów
(serbskie wampiry są tu straszniejsze niż te z Hollywoodu), choć
zakończenie jest smutne.