,,To
nie gwoździe Cię przebiły
lecz
mój grzech,
To
nie ludzie Cię skrzywdzili,
lecz
mój grzech
To
nie gwoździe Cię trzymały,
lecz
mój grzech
Choć
tak dawno to się stało,
widziałeś
mnie''
W
Wielki
Post 2004 r. obejrzałem po raz pierwszy głośny, amerykański film
religijny ,,Pasję''
(ang. ,,The
Pasion of the Christ'')
w reżyserii Mela Gibsona. Oglądając go porównywałem w myślach
sceny z filmu ze scenami męki Jeszui Ha – Nocri z ,,Mistrza
i Małgorzaty''
Michaiła Bułhakowa. Od tego czasu oglądałem ,,Pasję''
wiele razy. Mogę ją polecić jako bardzo dobry film na Wielkie Post
:). Gibson tworząc swe wielkopomne dzieło, które otwiera cytat z
,,Księgi
Izajasza''
inspirował się ,,Ewangelią'',
objawieniami prywatnymi bł. Anny Katarzyny Emmerich (1774 – 1824);
niemieckiej zakonnicy i stygmatyczki, której wizje spisał (i
prawdopodobnie też zniekształcił) niemiecki pisarz Clemens
Brentano (1778 – 1842), oraz katolickimi nabożeństwami Drogi
Krzyżowej i Eucharystii (film jest manifestem wiary Gibsona jako
katolika ;). Reżyser pokazał swe dzieło w Watykanie, gdzie sam św.
Jan Paweł II pozytywnie je ocenił ( ,,Tak
właśnie było''
– powiedział papież). Ocena Papieża Polaka dodatkowo zachęciła
mnie do obejrzenia filmu ;). Akcja rozgrywa się w Wielki Piątek 33
r. n. e. w Jerozolimie. Dla większego autentyzmu, postaci na filmie
mówią archaicznymi językami – aramejskim i łaciną co bardzo mi
się spodobało ;).
Jezus
Chrystus (w roli głównej: James Caviezel) – główny bohater
filmu; prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek, którego zbawczą Mękę
i Śmierć na krzyżu przepowiadali prorocy Starego Testamentu.
Grający Go aktor ma oczy niebieskie, których barwę na potrzeby
filmu zmieniono komputerowo na brązową. Gdy Caviezel grał scenę
Kazania na Górze, uderzył w niego piorun, lecz na szczęście aktor
przeżył. Film pokazuje zarówno ogrom cierpienia Jezusa, ukazany w
sposób nie realistyczny, ale wręcz naturalistyczny, po to aby
wstrząsnąć sumieniem widza, wsparcie ze strony Ducha Świętego
pod postacią gołębicy, retrospekcje (wjazd do Jerozolimy, Ostatnia
Wieczerza, wspomniane już Kazanie na Górze), kończy zaś się
sceną Zmartwychwstania – triumfu nad śmiercią.
Maryja
(w Jej roli zagrała rumuńska Żydówka, Maia Morgenstern), matka
Jezusa, która boleśnie przeżywała cierpienie ukochanego Dziecka.
Film pokazuje scenę z dzieciństwa Jezusa, gdy się przewrócił, a
Matka biegła by Go podnieść. Gdy Jezus po raz pierwszy upadł pod
ciężarem krzyża, Maryja rzuciła się Mu na pomoc, lecz została
odciągnięta przez żołnierzy. Towarzyszyła Jezusowi w całej
drodze na Kalwarię. Przed śmiercią Jezus powierzył Jej w opiece
św. Jana a z nim całą ludzkość (,,Następnie
rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. Potem rzekł do ucznia:
Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie'').
Św.
Piotr w czasie Ostatniej Wieczerzy zapewniał, że nigdy nie opuści
Jezusa, lecz usłyszał: ,,Nim
kogut trzy razy zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz''.
W czasie pojmania w Getsemani, św. Piotr uciął mieczem ucho
Malchusa, lecz Jezus kazał Apostołowi schować miecz i uzdrowił
sługę świątynnego. Podczas nocnego przesłuchania u arcykapłanów,
św. Piotr nagle zląkł się i trzykrotnie wyparł swojego Mistrza.
Potem gorzko tego żałował i nie chciał przyjąć przebaczenia
Maryi.
Św.
Jan Ewangelista – najmłodszy z Apostołów i umiłowany uczeń
Chrystusa, który jako jedyny nie opuścił Go w czasie Męki,
później zaś jako jedyny Apostoł umarł śmiercią naturalną.
Umierając Jezus powierzył jego opiece Maryję.
Św.
Maria Magdalena (grana przez Monicę Belluci) – piękna uczennica
Jezusa, którą niegdyś ocalił przed ukamienowaniem za nierząd.
Wiernie towarzyszyła swemu Mistrzowi w Jego Drodze Krzyżowej,
później zaś stała się świadkiem Zmartwychwstania. Gibson w swym
filmie idąc w ślad za tradycją katolicką ukazał św. Marię
Magdalenę jako nawróconą prostytutkę, podczas gdy w tradycji
prawosławnej św. Maria Magdalena, kobieta ocalona przed
ukamienowaniem i kobieta, która namaściła nogi Jezusa to trzy
różne postaci.
Szatan
(grany przez Rosalindę Celentano), zły duch, zbuntowany anioł,
paradoksalnie jedna z najlepszych ról w filmie. Miał postać
androgynicznej istoty o śmiertelnie bladej skórze, ubranej na
czarno (przypomina tym Nazgule z ,,Władcy
Pierścieni''
J. R. R. Tolkiena, które też były trupio blade pod czarnymi
szatami i zbrojami). W czasie modlitwy Jezusa w Ogrójcu odwodził Go
od zbawczej misji, czego symbolem był wąż – nawiązanie do węża
– kusiciela z rajskiego ogrodu. Jednak Jezus odrzucił pokusę i
zmiażdżył głowę węża (,,Ono
zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę'').
W czasie biczowania szatan ukazał się z równie trupio bladym
diablęciem na rękach, co stanowiło szyderstwo z wizerunki Maryi z
Dzieciątkiem (idea diabła jako ,,małpy
Boga'').
Gdy Jezus doprowadził swą misję do końca, w jednej z końcowych
scen zostaje ukazany wrzask pokonanego szatana w piekle.
Judasz
– zdrajca wśród Apostołów, który wydał Jezusa arcykapłanom
za cenę 30 srebrników (ówczesną cenę niewolnika). Zaprowadził
straż świątynną do Ogrójca i wydał Mistrza pocałunkiem (w
jednym z apokryfów pocałunek Judasza był złożony na kolanie,
dlatego w ,,Mistrzu
i Małgorzacie''
główna bohaterka w czasie balu u szatana była całowana właśnie
w kolano). Gdy Jezus został pojmany, Judasz pożałował tego co
uczynił. Zwrócił srebrniki, lecz było już za późno.
,,Najstraszniejsze
słowo brzmi: za późno''
– pisał Cyprian Kamil Norwid. Judasza zaczęły prześladować
demony, w tym w postaci dzieci. Dręczony przez nie, widząc padlinę
osła, powiesił się.
Żydowscy
arcykapłani: Kajfasz i Annasz doprowadzili do aresztowania i wydania
na śmierć Jezusa. Z ich rozkazu Jezus został pojmany i
przesłuchiwany w nocy, z pogwałceniem zasad prawa i
sprawiedliwości. Oskarżali Go fałszywi świadkowie i tylko św.
Nikodem próbował Go bronić. Arcykapłani zawiedli Jezusa przed
Piłata i manipulując tłumem, który jeszcze niedawno wołał:
,,Hosanna!''
doprowadzili do skazania na śmierć.
Piłat
(grany przez Bułgara, Hristo Shopova) – rzymski namiestnik Judei,
niechętny skazaniu Jezusa. Przekonany o Jego niewinności, chciał
Go uwolnić, a przynajmniej zrzucić z siebie ciężar
odpowiedzialności za niewinną śmierć. Mimo to ugiął się pod
presją tłumu i skazał Jezusa na śmierć, wcześniej ,,umywając
ręce''.
Jako jednego ze … świętych czczą Piłata Etiopczycy i Koptowie
pod wpływem apokryfu ,,Akta
Piłata''.
Klaudia
Procula – żona Piłata, której imię znamy z apokryfów. Dręczona
koszmarnym snem, nalegała na męża, aby uwolnił Jezusa. Gdy mimo
to Piłat skazał Jezusa na mękę, Klaudia dała Maryi i św. Marii
Magdalenie białe płótno, aby mogły wytrzeć z ziemi świętą
krew Zbawiciela (jest to nawiązanie do katolickiego obrzędu, w
którym ksiądz w czasie Mszy Świętej wyciera białą chustką
resztki przeistoczonego wina z kielicha, aby w ten sposób okazać
szacunek rzeczywistej Krwi Chrystusa).
Rzymscy
żołnierze – bezpośredni wykonawcy egzekucji Jezusa. Wśród
grających ich aktorów był Polak, Romuald Kłos. Rzymianie najpierw
z niewymownym sadyzmem ubiczowali Skazańca (często samo biczowanie
wystarczało by zabić skazanego), potem ukoronowali Go cierniem,
wreszcie dali do dźwigania ciężki krzyż. Na tym krzyży Jezus
został przybity. Nie łamano Mu goleni, ale przebito bok włócznią
(nawiązuje to do Chrystusa jako Baranka; kości ofiar paschalnych
nie mogły być łamane). Gdy Jezus umierał, rzymski setnik uznał w
Nim Syna Bożego.
Herod
Antypas (ok. 22 p. n. e. - 39 n. e.) - syn Heroda Wielkiego,
tetrarcha Galilei i Perei, ten sam co skazał na śmierć św. Jana
Chrzciciela. Piłat chcąc zrzucić z siebie odpowiedzialność,
odesłał Jezusa przed sąd Heroda. Ów domagał się znaków i
cudów, a gdy Jezus milczał, wyśmiał Go i nie znajdując w Nim
winy, odesłał do Piłata. Od tego momentu Piłat i Herod pogodzili
się, wcześniej bowiem byli wrogami.
Barabasz
– w ,,Mistrzu
i Małgorzacie''
zwany Bar Rawanem, wielokrotny morderca (możliwe, że rebeliant
przeciwko rzymskiej władzy), który na żądanie tłumu
zmanipulowanego przez arcykapłanów został uwolniony zamiast
Jezusa. Był on głównym bohaterem dramatu biblijnego ,,Barabasz''
z 1961 r. w reżyserii Richarda Fleichera.
Św.
Weronika w objawieniach bł. Anny Katarzyny Emmerich nosi imię
Serafia (pod tym imieniem pojawia się również w moim zbiorze
opowiadań ,,Legenda'').
Współczując Jezusowi otarła Jego twarz z potu i krwi. Stąd jej
imię jest tłumaczone jako Prawdziwy Obraz (vero
icon).
Szymon
Cyrenejczyk – obojętny człowiek z tłumu, wbrew swej woli (i
wbrew ówczesnemu prawu) zmuszony do pomocy w dźwiganiu krzyża.
Zrazu czynił to niechętnie, lecz z czasem zaczął współczuć
Jezusowi i chciał Mu pomóc, lecz u szczytu Golgoty został
odpędzony przez żołnierzy.
Razem
z Jezusem szło na stracenie dwóch łotrów. Gdy zostali
ukrzyżowani, jeden z nich, w ,,Mistrzu
i Małgorzacie''
zwany Gestasem, bluźnił przeciw Jezusowi. Z kolei drugi, w tradycji
nazywany Dyzmą, lub Dobrym Łotrem skarcił go słowami: ,,'Ty
nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My
przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za
nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił'. I dodał: 'Jezu,
wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa''.
Jezus odparł: ,,Zaprawdę
powiadam ci: Dziś będziesz ze mną w raju''.
Z kolei Złemu Łotrowi kruk wydziobał oczy.
Jak
zapewne Czytelnik pamięta film spotkał się z histeryczną falą
ataków ze strony środowisk lewackich, wrogich Kościołowi. Zarzuty
skupiały się na rzekomym epatowaniu przemocą i na równie rzekomym
promowaniu antysemityzmu. Po pierwsze: ,,Pasja''
rzeczywiście pokazuje straszną przemoc i ogrom cierpienia, nie jest
to jednak bezmyślne epatowanie przemocą jakie często ma miejsce w
wielu tworach współczesnej popkultury (np. horror ,,Piła''),
ale ukazanie tego jak wielkie cierpienia Jezus wziął na siebie, aby
ocalić ludzkość (również i Ciebie, drogi Czytelniku i mnie) od
należnej kary za grzechy. Podobną rolę pełni katolickie
nabożeństwo ,,Gorzkich
żali'',
które również ukazuje Mękę Chrystusa w sposób realistyczny, a
nie umowny. Jeśli zaś chodzi o zarzut rzekomego antysemityzmu to
powiem, że w filmie oprócz złych Żydów pojawia się też wielu
dobrych włącznie z Głównym Bohaterem i Jego Matką, notabene
graną przez rumuńską Żydówkę. Co więcej sam reżyser
zrezygnował ze przetłumaczenia słów tłumu: ,,Krew
Jego na nas i na nasze dzieci''.
W istocie nie jest to film o szukaniu zemsty za śmierć Zbawiciela ,
ale o przebaczeniu (sam Jezus modlił się na krzyżu: ,,Ojcze,
przebacz im, bo nie wiedzą co czynią'')
i o Miłości, która pokonała śmierć; o miłości tak wielkiej,
że aż czasem trudnej do przyjęcia.
Omawiany
film wpłynął też na moją twórczość, na niektóre sceny
powieści fantasy o królowej Tatrze.