Śniło mi się, że:
- pojechałem do rosyjskiego ośrodka wypoczynkowego w Ur, skąd pochodził Abraham, spotkałem pijanych Gruzina i Egipcjanina, spotkałem też swoją ciocię Ursulę ov Sieniticę, którą Mama oskarżała o jakieś przestępstwo,
- wyjaśniałem różnice między astronautami, kosmonautami i taikonautami (kosmonautami chińskimi, którzy w XXI wieku wylądowali na ciemnej stronie Księżyca), powiedziałem, że jeśli Brazylijczycy polecieli w Kosmos razem z Sowietami, to byli kosmonautami,
- przed wejściem do sklepu kazano mi założyć maskę, lecz miałem z tym trudności i obsługa denerwowała się na mnie, tymczasem maska przybrała kolor i kształt ludzkiej macicy,
- Lenin chwalił pisma młodego Thomasa Sankary, zaś wielu komunistycznych dziennikarzy, w tym Ryszard Kapuściński pisało reportaże w stylu afrykańskim,
- pojechałem do Australii wbrew radom miejscowego proboszcza, który ostrzegał mnie przed grasującymi tam złymi duchami,
- po śmierci Jakuba Wędrowycza jego martwe ciało zamknięte w trumnie, krzyczało ilekroć chciano jeszcze kogoś pochować w tym samym grobie,
- w szkolnej sali gimnastycznej spotkałem szura, który ogłosił siebie królem Polski, a ja pozazdrościłem, bo też chciałem być królem Polski,
- nocą ciocia Ursula ov Sienitica założyła biały kostium z kapturem, a ja się przestraszyłem, bo wydała mi się wówczas podobna do ducha lub członka Ku - Klux - Klanu,
- w rozmowie ze Sławomirą porównywałem Czarne Pantery i Ku - Klux - Klan mówiąc, że obie te organizacje dopuszczały się zbrodni,
- popłynąłem statkiem na pielgrzymkę na karaibskie wyspy Luzakę i Jamajkę,
- Krzysztof Kolumb odkrył wyspę Luzynę,
- w czasie pobytu na Kaszubach zobaczyłem rzeźbę Kaszubskiego Boga, w pierwszej chwili myślałem, że przedstawia ona Boga Ojca, lecz ponieważ miała wiele twarzy, uznałem iż jest to słowiański bożek.