,,Nietoperz to je nadprzyrodzune
Bo śpi głową w dół
Gdyby tak konia powiesić
To by nie spał
Boby mu w głowie pękła żyłka''
- ,,O Robokach'' –
piosenka radiowa popularna w Polsce międzywojennej
W
mitologiach
rozmaitych ludów i kultur występują tzw. stwory chimeryczne.
Termin ten utworzono od chimery – potwora ziejącego ogniem rodem z
mitologii greckiej, który ciało i głowę przednią miał lwa,
środkową głowę – kozy, a zamiast ogona węża. Starożytni
Grecy wykreowali też: sfinksy (wespół z Egipcjanami), satyry,
gorgony, harpie, Pegaza, centaury, syreny. Wyobraźnię ludzi
średniowiecza zapełniały: kynokefale (rozważano nawet możliwość
ich chrystianizacji!), jednorożce, mantykory, morscy mnisi i morscy
biskupi. Nikt już nie wierzy w ów fantastyczny zwierzyniec. 1
A jednak stwory chimeryczne są na świecie. Bo widział ktoś ssaka
latającego jak ptak?
Oczywiście
mam na myśli nietoperze zasiedlające wszystkie kontynenty z
wyjątkiem Antarktydy, spokrewnione z owadożernymi i lotokotem.
Polskie słowo ,,nietoperz''
pochodzi ze starocerkiewnosłowiańskiego ,,pyrz''
- ,,ptak'',
a z przedrostkiem ,,nie''
oznacza ,,nie
będący ptakiem''.
Potocznie acz błędnie nazywa się je ,,latającymi
myszami'',
a francuska ich nazwa ,,chauve
– souris'',
oznacza ,,łysa
mysz'',
co nawiązuje do ich nieowłosionych skrzydeł.
Ewolucjonizm
pozwala znaleźć możliwie najbardziej prawdopodobną odpowiedź na
pytanie dlaczego nietoperze, zamiast grzecznie siedzieć w
zakamarkach ludzkiej podświadomości, w mitach i legendach –
istnieją w realnym świecie? Pterozaury wyginęły w mezozoiku razem
z dinozaurami, gadami morskimi i amonitami. W trzeciorzędzie (eocen)
nadrzewne owadożerne wykształciły błonę lotną i używając jej
do przemieszczania się między konarami drzew, wykształciły
skrzydła. Wówczas napotkały konkurencję ze strony ptaków i
zamiast zejść ze sceny historii naturalnej jak pterozaury,
nietoperze zajęły ich niszę ekologiczną przestawiając się na
nocny tryb życia. Najstarszym nietoperzem był ikariokteris,
unoszący się nad wodami jeziora Messel na terenie obecnych Niemiec.
Prawdopodobnie miał jeszcze słabo rozwinięty zmysł echolokacji i
prowadził jeszcze dzienny tryb życia.
Największym
nietoperzem świata jest kalong (170 cm rozpiętości skrzydeł), a
najmniejszym – nocek wąsatek o wymiarach trzmiela. W Polsce gdzie
żyje 20 gatunków nietoperzy, największe wymiary osiąga borowiec
wielki, 2
a najmniejsze – karlik malutki (3 cm długości).
Wzrok
nie jest najlepszym zmysłem nietoperzy. To jak nietoperze mogą
poruszać się w mroku nocy, interesowało już włoskiego
naturalistę Lazzaro Spalanzaniego. Zawiązywał on nietoperzowe oczy
i ich właścicieli wpuszczał do ciemnego pokoju, po którym
zwierzęta te poruszały się bez trudności. Nie potrafił jednak
wyjaśnić dlaczego tak się dzieje. Dopiero w XX wieku trzem
Amerykanom – Griffinowi, Pierce'owi i Gambalasowi badającym
nietoperze udało się wykryć echolokację jako sposób ich
orientacji w nocy. To wielkie odkrycie swoją drogą spotkało się z
niedowierzaniem i przerażeniem opinii publicznej, ponieważ
mechanizmy działania sonaru, a później radaru były tajne! Co to
takiego owa echolokacja? W czasie lotu nietoperz bez przerwy wydaje
piski, nieraz niesłyszalne dla ucha ludzkiego (ultradźwięki),
które w postaci echa powracają do uszu nietoperza umożliwiając mu
lokalizację danego obiektu (stąd nazwa zjawiska), przy czym gacki
(np. wielkouchy) mają małżowinę uszną chronioną przed
samoogłuszeniem za pomocą fałdy skórnej zwanej ,,koziołkiem''.
Jednak w ewolucyjnym wyścigu, w którym nie ma mety, ćmy – ofiary
nietoperzy nie są wcale bierne! Wydają własne serie ultradźwięków
zagłuszające ,,radary'' nietoperzy. I tak z biegiem czasu powstają
coraz lepiej władające zmysłem echolokacji nietoperze, oraz ćmy
uzbrojone w coraz lepsze ,,zagłuszacze'' i tak ad
infinitum. Echolokacja
występuje również u salangan, tłuszczaków, tenreków i waleni.
Najbardziej
zwracającą uwagę częścią anatomii nietoperzy są skrzydła.
Łacińska nazwa tej grupy – Chiroptera
oznacza ,,rękoskrzydłe''. Ów narząd lotu jest zbudowany z
upodobnionych do skóry włókien mięśniowych i pozbawiony sierści.
Skrzydła te są 5 – palczaste. Pierwszy palec wystaje poza obręb
skrzydła i służy jako narząd zaczepu o powierzchnię. Pozostałe
palce są monstrualnie wydłużone i stanowią podpory dla mięśniowej
błony lotnej. W wielu przypadkach błona lotna spina także kończyny
tylne i ogon (u molosów wystający poza jej obręb), tak więc
poruszając się na lądzie nietoperze są zmuszone pełzać, zaś w
czasie spoczynku – wisieć głową w dół. Nie jest to więc ,,je
nadprzyrodzune'', ale
jedno z wielu zadziwiających nieraz zwierząt, mających takie, a
nie inne wymagania biologiczne.
Ubarwienie
niektórych nietoperzy może być bardzo kolorowe. W Polsce żyją:
mroczek pozłocisty, którego brązowe futro na grzbiecie ma
,,złote'' domieszki i mroczek posrebrzany mający ,,srebrne'' włoski
na grzbiecie przypominające siwiznę. Futro tubaka meksykańskiego
jest złoto – rude, zaś żyjące bardziej na południe Noctilio
leporinus i namiotnik
Etophyla alba
mają sierść białą.
Kształty głów
nietoperzy są bardzo zróżnicowane. Największe nietoperze –
kalongi i rudawki mają łby podobne do głów psowatych, stąd
nazwano je ,,latające
psy'' (kalongi) i
,,latające lisy''
(rudawki). 3
U rudawki rurkonosej nos jest rozdwojony na boki. Gacki słyną z
monstrualnych uszu - ,,radarów'', zaś lironosy po prostu mają na
nosie wyrostek podobny do uwiecznionego w ich nazwie instrumentu.
Śliczne, białe namiotniki trochę przypominają kształtem pyska
małe świnki. ,,Ryjek'' i okrągłe uszy są nieowłosione i pokryte
jasnożółtą skórą. Nazwa podkowców wywodzi się od ich narośli
na nosach twórcom nazwy budzącym skojarzenia z podkową. 4
Łapy Noctilio leporinus
uzbrojone w szpony służą do łapania ryb, zaś kalongi i rudawki
nie mają ogonów.
Większość
nietoperzy to zdeklarowani mięsożercy. Łupem wszystkich gatunków
polskich padają wyłącznie owady. Chciałbym zwrócić uwagę, że
jako zwierzęta nocne eliminują one wiele ,,szkodników''
niedostępnych dla dziennych ptaków. Nietoperze tropikalne często
większe od krajowych mogą atakować znacznie większe zwierzęta.
Gacek biały (Ameryka Środkowa), wbrew nazwie niespokrewniony z
naszych wielkouchym, lecz należący do upiorowatych, zjada nawet
inne nietoperze (sic!), zaś lironos Lavia
(Ameryka Północna) dokonuje odłowów jaszczurek i ptaków wymiarów
gołębia! Południowoamerykański Noctilio
leporinus, zwany
rybakiem nocnym, chwyta ryby lecąc nisko nad wodą. Zbiorniki wodne
przyciągają też tubaka meksykańskiego, lecz tego ostatniego tylko
dla komarów. Największą sławę zdobyły wampiry z Ameryki
Południowej. Odżywiają się krwią, najchętniej bydlęcą. Na
morskich wybrzeżach atakują ssaki płetwonogie. Nawet pies
Alexandra von Humboldta w czasie jego podróży do Nowego Świata był
kąsany przez wampiry. Ludziom też może się dostać, chociaż
rzadko. W czasie wyprawy do Ameryki Południowej amerykański zoolog
William Beebe dla żartu kłuł uczestników wyprawy igłą po
nogach, ale gdy gryzły ich ,,prawdziwe'' wampiry nic nie czuli. Po
przegryzieniu skóry wampir zlizuje wyciekającą z ranki krew
językiem. Nietoperze te są solidarne między sobą i nawet dzielą
się pokarmem. Ich nalot nie grozi wykrwawieniem; po rance zostaje
biała, cienka blizna, lecz istnieje niebezpieczeństwo przenoszenia
przez wampiry wścieklizny. Jednak nie wszystkie nietoperze pobierają
białko pochodzenia zwierzęcego. Olbrzymie kalongi i rudawki nie
muszą uganiać się za nocną zwierzyną, toteż prowadzą dzienny
tryb życia, mają dobry wzrok, zaś zmysł echolokacji daleko gorszy
niż u innych nietoperzy. Odżywiają się nektarem kwiatowym
(kalongi zapylają kwiaty baobabów) i owocami wyrządzając tym
szkody na plantacjach. Jedynie w Indiach są im one puszczane płazem,
bowiem rudawki są tam otoczone kultem. W USA ogrody zoologiczne nie
mogą posiadać takich wielkich nietoperzy, które mogłyby się
zaaklimatyzować na południu kraju. Kalongi i rudawki żyją w
Indiach, w Azji Południowo – Wschodniej, w Afryce i w Australii.
Największe
zanotowane stada nietoperzy żyją w jaskini Carlsbard w stanie Nowy
Meksyk (USA), a są to stada molosów meksykańskich. Tak jak ławice
ryb, lub chmary szarańczy, stada nietoperzy są stadami anonimowymi,
czyli pozbawionymi hierarchii. Ale czy jest to cała prawda? W
Indiach Zdenek Vesolovsky odkrył i napisał o tym na kartach
,,Głosów dżungli'',
że wśród wiszących na drzewach rudawek każda z nich zajmuje
stałe miejsce. W stadach anonimowych nie ma stałych miejsc
spoczynku.
Nietoperze lubią
ciepły klimat, toteż najwięcej ich gatunków zamieszkuje rejony
tropikalne. Gatunki z okolic o klimacie umiarkowanym stosują
hibernację. Wyjątkiem są rosyjskie populacje borowców wielkich
zimujących w Bułgarii. Nietoperze to dobrzy lotnicy i potrafią
odbywać wędrówki. Osobnik zaobrączkowany w Dreźnie (Niemcy)
został znaleziony aż na Litwie. Padło tu słowo
,,zaobrączkowany''. ,,A więc nietoperze można obrączkować jak
ptaki?'' - Czytelnik zapyta. Niezupełnie. W ich przypadku
,,obrączka'' jest raczej naklejana na skrzydło niż zakładana na
nogę, aby nie uszkodzić błony lotnej. Jednak cel przedsięwzięcia
jest taki sam...
Proszę sobie
wyobrazić grupę ludzi pierwotnych wchodzących z pochodniami w głąb
jaskini. Z piskiem ulatują w powietrze gromady wystraszonych ogniem
nietoperzy. W panicznej ucieczce, któryś z nich mógł zderzyć się
z czyjąś ciemną, gęstą czupryną. Tak mógł się narodzić mit
o wkręcaniu się nietoperzy we włosy. Prawda jest taka, że
puszysta struktura niektórych fryzur zagłusza zmysł echolokacji i
nietoperz może tam wlecieć, ale jest to zupełnie przypadkowe i
mówienie tu o jakiejś pladze, czy choćby o zwykłym nietoperzowym
zwyczaju jest przejawem ignorancji. 5
Krucjatę na rzecz oczerniania nietoperzy rozpętali już starożytni
Egipcjanie na ogół przecież rozkochani w zwierzętach. Jest taka
grecka bajka, w której nietoperz, jeżyna i nur założyli spółkę
handlową. Kiedy jednak zatonął statek przewożący ich towary;
jeżyna zaczepia o wszystko kolcami jakby chcąc się spytać o
zaginione rzeczy, nur poszukuje ich w wodzie, a nietoperz przestawił
się na nocny tryb życia chroniąc się przed wierzycielami. W
średniowieczu nietoperze zaliczano w poczet ,,diabelskich'' zwierząt
na równi z kotami, sowami i ropuchami. Zresztą jeszcze dziś
charakterystyczne sylwetki tych nocnych lotników są elementem
grozy. 6
Na kartach ,,W pustyni i
w puszczy'' Henryka
Sienkiewicza z baobabu ,,Krakowa''
wylatywały min. wystraszone dymem nietoperze. O zwierzęciu tym Adam
Mickiewicz wspominał w ,,Panu
Tadeuszu'' przy opisie
wieczoru. Nietoperz był także ulubionym zwierzęciem Marii
Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej, która nazywała go ,,nocnym
geometrą''. W logo
Ojcowskiego Parku Narodowego znajduje się nietoperz na tle zamku. Na
obrazie historycznym ,,Wernyhora''
Jana Matejki nad głową kozackiego wieszcza unosi się nietoperz. Na
omawianych zwierzętach również wzorowany strój Batmana. W Chinach
i Japonii nietoperzom przypisuje się przynoszenie szczęścia.
Jakie jest
znaczenie nietoperzy? Należy uprzytomnić sobie ich wielkie zasługi
oddawane rolnikom, ogrodnikom i gospodarce leśnej w ograniczaniu
liczebności szkodliwych owadów. Rudawki zapylają kwiaty baobabów,
a ich odchody są używane jako nawóz. Podobno w XIX wieku jako
nawóz eksportowano z Ojcowa wydaliny miejscowych nietoperzy. Mięso
rudawek jest jednym z przysmaków zwierzoburczej kuchni chińskiej.
Nietoperze te odławia się na jej potrzeby w Azji Południowo –
Wschodniej za pomocą latawców, w które się zaplątują. Nawet
kiedy ludzie chcą się zabijać między sobą, mogą liczyć na
pomoc nietoperzy. Podczas II wojny światowej na froncie amerykańsko
– japońskim alianci zaopatrywali nietoperze w bomby i wypuszczali
je. Latające ssaki kryły się we wrogich pomieszczeniach, po jakimś
czasie nieświadomie wysadzając je w powietrze. Oczywiście
nietoperze ginęły w wybuchu. W jednym z numerów periodyku ,,Świat
to apteka'' było
napisane: ,,Duńscy
lekarze ostrzegają, że kolonie nietoperzy istniejące w ogrodach
zoologicznych mogą stanowić zagrożenie dla odwiedzających dzieci.
Nietoperze bywają nosicielami nadzwyczaj groźnej choroby jaką jest
wścieklizna. Podczas lotu w wolierach (ptaszarniach) ślina
nietoperzy, która jest siedliskiem zakażenia, ulega rozpyleniu w
rodzaj aerozolu, łatwo przedostającego się do dróg oddechowych''.
Wampiry przenoszą wściekliznę, toteż toczy się z nimi walkę.
Ich pyski są smarowane substancjami chemicznymi powodującymi
wykrwawienie; na szczęście preparat działa wybiórczo.
Roślinożerne kalongi i rudawki powodują straty w uprawach
tropikalnych owoców i jedynie w Indiach puszcza się im to płazem.
W USA prawo zabrania hodowli kalongów i rudawek
w ogrodach zoologicznych z obawy, aby nie zaaklimatyzowały się na
południu kraju.
Nietoperze są
grupą bardzo ,,sędziwą'' w porównaniu z ludźmi; wszak
wyewoluowały w eocenie, ludzie zaś pochodzą z plejstocenu. Jednak
ci ostatni bardziej niż wrogowie naturalni (węże, sowy, kuny,
koty) zagrozili nietoperzom. Powodem nietoperzowej gehenny jest
chemizacja rolnictwa i gospodarki leśnej, wycinanie lasów, a tym
samym niszczenie siedlisk, niepokojenie ich lub zabijanie. Wszystkie
krajowe gatunki nietoperzy są pod całkowitą ochroną prawną. W
Polskiej Czerwonej Księdze znajdują się: borowiaczek, nocek
orzęsiony, nocek Natetera, nocek Backsteina, podkowiec mały,
mroczek pozłocisty i mroczek posrebrzany.
1
Do wyjątków wierzących w rzeczywiste istnienie mitycznych istot
takich jak smoki czy syreny należy Krzysztof Dreczkowski; Polak
mieszkający na Słowacji, autor bloga
,,zmiennokształtne.blogspot.com''.
2
W mojej mitologii Sirrah; praojciec wszystkich nietoperzy był
właśnie borowcem wielkim.
3
W mojej mitologii pojawiają się fantastyczne stwory – judawki –
mające postać rudawek z byczymi rogami (z ich nazwą po raz
pierwszy zetknąłem się w 2006 r. czytając ,,Religię
Słowian'' Andrzeja Szyjewskiego; wygląd owych istot jednak sam
wymyśliłem :).
4
W mojej mitologii w Burus żyła rasa Podkowców – ludzi z głowami
nietoperzy podkowców (odsyłam do posta: ,,Człowiek – rak'').
5
W mojej mitologii Dziewanna Šumina
Mati używała żywych nietoperzy jako wałków do nakręcania
włosów.
6
W ,,Hobbicie'' J. R. R. Tolkiena w Bitwie Pięciu Armii
wzięły udział min. groźne nietoperze być może wzorowane na
demonach skree ze szkockiego folkloru (skree miały postać
olbrzymich nietoperzy).