Śniło mi się, że:
- powiedziałem Jenie ov Blackeyovej, że ma piękne stopy,
- na cześć Welesa w Wielki Czwartek rozdawałem jedzenie żebrakom, UWAGA: To tylko sen, na jawie jestem katolikiem,
- w 1989 r. widziałem w TV jak otyła córka Lecha Wałęsy popłakała się na mównicy, zaś Edward Gierek uważający się za twórcę ,,Solidarności'' mówił, że to on wprowadził budownictwo mieszkalne dla robotników, a Babcia zarzuciła mu kłamstwo,
- ułożyłem zdanie: ,,w przeklętym Sejmie w Warszawie gdzie zaległy smogu cienie''; w liceum powiedziałem na lekcji, że takie zajścia jak w ,,Mistrzu i Małgorzacie'' miały miejsce na całym świecie, w budynku Sejmu na ul. Wiejskiej znajduje się portal prowadzący do piekła, zaś krzyż na ścianie został zawieszony po to, aby uniemożliwić diabłom wydostanie się z piekła, kiedy to mówiłem klasa patrzyła na mnie jak na wariata,
- znalazłem w Empiku książkę o roli diabła Asmodeusza w utworach poetyckich,
- powiedziałem, że nie jestem rasistą, w mojej powieści o królowej Tatrze główna bohaterka urodziła dzieci w trzech kolorach skóry, jednak nie chciałbym, aby w ekranizacji Tatra i Ruta zostały przedstawione jako Murzynki,
- w starożytnym Egipcie jeszcze za faraona Nechebku koty jako zwierzęta nocne były kojarzone z czarownicami, dopiero później doczekały się kultu,
- kazano mi połączyć strzałkami różne wyrazy np. Ilya Muromets i samolot,
- piękna i mądra księżniczka Klara została wygnana z rodzinnego zamku przez złą macochę Teresę, w lesie porwali ją dwaj zbójcy, lecz Klara fortelem obroniła się przed nimi każąc jednemu z nich obierać cebulę w toalecie, w czasie wizyty w chacie jej matki przedstawiła się jako królowa, została rozpoznana i wróciła na zamek,
- spierałem się z pracującą w szkolnej świetlicy Anną ov Hrive o potrzebę reformy sądów w Polsce, zakończyłem rozmowę słowami: ,,Historia nas rozsądzi''; dodałem zastrzeżenie, że PiS zostanie zapamiętany jako lepsza sanacja, podczas gdy Ruch Narodowy byłby zdolny do organizowania pogromów,
- na studiach pytałem czy gazeta ,,Detektyw'' była wydawana już w II RP,
- w Białowieskim Parku Narodowym widziałem domy i tramwaje,
- na planecie Pterotyjandii odwiedziłem park narodowy zamieszkany przez dinozaury, blisko bramy znajdował się biały Pałac Namiestnika,
- Andrzej Sapkowski trafił do wymyślonego przez siebie świata gdzie został jednym z wiedźminów,
- Daimon Frey po tym jak zniszczył mieczem Gwiazdą Zagłady azteckie zaświaty, trafił do krainy złożonej z pustyni Gobi i gór Hindukusz, gdzie szalony fantasta Karol Szymański uwięził go w swoim zamku, w tym śnie za wszelką cenę chciałem zadzwonić do Karola Szymańskiego (zastrzegając, że nie chodzi mi o tenora o tym nazwisku), aby umożliwił mi pójście do toalety,
- Aztekowie czcili Lucyfera składając mu ofiary z ludzi, Bóg zniweczył tę zależność ludzi od demona posyłając na świat Jezusa, potem Daimon Frey (Abaddon) uderzył Ziemię mieczem Gwiazdą Zagłady i ludzie stali się od tego lepsi, jeszcze później miał nadejść kolejny koniec świata,
- Daimon Frey spotkał Jezusa Chrystusa na pustyni Gobi,
- w górach Hindukusz mieszkali Hindusi i Kuszyci.