Śniło mi się, że:
- pojechałem autobusem ,,Gazety Wyborczej'' do teatru na przedstawienie ,,Śmierć i dziewczyna'' na podstawie opowiadania Neila Gaimana o Tomciu Paluchu i nagim Czerwonym Kapturku,
- po latach odwiedziłem swojego byłego psychologa, aby powiedzieć mu o swoim odbycie i nowych komentarzach na blogu,
- na Marsie wybuchł najwyższy wulkan w całym Kosmosie,
- ktoś powiedział, że profesor to tytuł honorowy taki jak car,
- w Pacynowie duch Sześcioręki Krzyżak nakleił na słupie ulotkę, w której było napisane, że jeśli ludzie będą go wywoływać, to wtrąci ich do piekła, ,,skąd nawet Maryja ich nie wyciągnie'',
- po latach wróciłem na Uniwersytet Szczeciński, gdzie miałem wstępne kolokwium z profesorem patologii, który był złośliwy, a ja - nieprzygotowany i denerwowałem się na niego, on kazał mi opisać obrazki fantasy art w podręczniku (min. podobizny Sheeny), a potem kolokwium zostało przerwane i miało zostać dokończone dopiero za dwa dni: kiedy wychodziłem z Uniwersytetu, Mama mówiła mi, że ów profesor patologii został wybrany na rektora, mimo, że był podejrzany o uwięzienie dziecka w lochu; wracając do domu jadłem dużego i rozpadającego się lahmacuna,
- w jakiejś książce katolickiej napisano, że w mitach jest mniej okrucieństwa niż w ,,Biblii'' (tak naprawdę jest na odwrót),
- w czasie podróży przez Tebet, rusałka Ruta spotkała dakinie, które proponowały jej, by stała się jedną z nich,
- w XXI wieku powstało nowe państwo utworzone ze wszystkich krajów słowiańskich, bałtyckich, Finlandii, Węgier, Rumunii, Mołdawii, Albanii, krajów kaukaskich i środkowoazjatyckich, Mongolii, Chin, Indii, a nawet Alaski,
- pewien internauta został ukarany za wyśmiewanie się z Pendolino; za nazwanie go ,,glistą'' i ,,śladem myszy'',
- spotkałem się z Neilem Gaimanem i powiedziałem mu, że początkowo uznałem go za katolika, bo czytałem w ,,Niedzieli'' pochwałę filmu ,,Gwiezdny pył''; powiedziałem też, że uważałem Ursulę Le Guin za katoliczkę,
- pewna Rosjanka bardzo chwaliła serial ,,M jak miłość'' (,,Lubow kak lubow'') jako lepszy od rosyjskich seriali,
- w książce ,,Kim oni byli''? czytałem krótki życiorys Vainamoinena,
- Franciszek Józef żył jeszcze w 2015 r.,
- chłopiec chory na AIDS razem z olbrzymim, mówiącym chomikiem został bez swej wiedzy i zgody zamknięty w zakładzie dla autystycznych dzieci, gdzie źle go traktowano, a on się buntował.