,, […] Jeszcze długo to, co mówię, będzie wywoływało uśmiech. Ale za 10 – 15 lat nastąpi zmiana. Szkoły zostaną wyrwane z rąk ideologów oświeceniowych, świeckich kapłanów. I wróci średniowiecze, jedyny integralny okres w historii Europy. Wystarczy popatrzeć na gotyckie katedry... Nie ma piękniejszych rzeczy...'' - Robert Tekieli
C. S.
Lewis pisał nie tylko fantastykę. W 2007 r. sięgnąłem
po dzieło naukowe jego autorstwa ,,Odrzucony obraz’’ o
średniowiecznej wizji świata znajdujące się w Książnicy
Pomorskiej w Szczecinie. Jest to praca ciekawa i napisana w bardzo
przystępny sposób. Autor omawia w niej literaturę średniowieczną
i renesansową, wykazując przy okazji, że charakterystyczny dla
średniowiecza odrzucony przez nowożytną naukę obraz świata
wykracza poza ramy chronologiczne Wieków Średnich. Zaczął się on
bowiem kształtować już w późnej starożytności, w wyniku
zderzenia chrześcijaństwa z pogańską filozofią i nauką, aby
przetrwać aż do XVII wieku (książka XVIII – wiecznego polskiego
księdza Benedykta Chmielowskiego ,,Nowe Ateny'' w dużej
mierze tej należy do jeszcze średniowiecznego obrazu świata).
Praca Lewisa przedstawia różne ciekawe fakty. Przykładowo:
- W sagach skandynawskich pojawiają
się niekonsekwencje w opisach wzrostu bohaterów, przykładowo raz
Thor zabija olbrzyma, a raz mieści się w jego rękawicy.
- Bohaterowie średniowiecznych
legend władający magią (np. Merlin, który przeniósł czarami
Stonehenge z Irlandii do Brytanii) są bardziej herosami mającymi
moc w samych sobie, niż okultystami korzystającymi z pomocy
demonów, jak Prospero zaglądający do magicznej księgi. Dodać
należy, że uważane za typowo średniowieczne polowania na
czarownice przypadają dopiero na stulecia XV – XVIII (ich
największe apogeum to wieki XVI i XVII).
- Na uwagę zasługuje rozdział o
istotach z wierzeń ludowych min. o zwodnicach. W ówczesnej
literaturze elfy nosiły dużo złota i klejnotów, co miało
podkreślić ich nadprzyrodzony charakter.
- Ludzie średniowiecza zawstydzili
współczesnych zetetystów, niemal w całości uznając kulisty
kształt Ziemi. Istniała też koncepcja Antypodów, która pojawiła
się już w pismach Cycerona.
- W średniowieczu w miejscu
dzisiejszego pocztu superbohaterów Marvella istniał kanon wzorów
parenetycznych. Wzorem wojowników było Dziewięciu Godnych Rycerzy:
bohaterów biblijnych (Jozue, Dawid, Juda Machabeusz), antycznych
(Hektor, Aleksander Wielki, Juliusz Cezar) i chrześcijańskich
(Artur, Karol Wielki i Gotfryd de Bouillon).
- Spersonifikowana Natura jako postać
fantastyczna wywodzi się dopiero z późnej starożytności.
Książkę oceniam jak najbardziej
pozytywnie, jej jedyną wadą jest to, że jest za krótka.