czwartek, 27 stycznia 2022

,,List Orian do Chazarów''





 ,,Można się tylko pocieszać, że ta seria apokryfów wykazuje tendencję do pogarszania się jakości fałszerstw, które stają się coraz bardziej prymitywne, choć przez to wcale nie mniej atrakcyjne dla umiejętnie manipulowanej opinii publicznej. Przekonywującym dowodem tego trendu jest odkrycie  w 1978 r. przez Johna (Ivana) Stojko Listu Orian [tj. Rusów] do Chazarów (...). Stojko 'odczytał' pseudo - kryptograficzny dokument z XVI w. jako wczesnoruski epos, którego bohaterami są m.in. 'Panna Mania Koza' [od której wywodzą się Kozacy] i jej syn 'Sus' [tj. Sasza]. Jak słusznie zauważył G. Grabovič (...) jest to przypadek nie tyle naukowego szalbierstwa ile raczej 'Maniakalnej PsyKozy''' - Przemysław Urbańczyk ,,Vlesova kniga - oszustwo niedoskonałe'' [w]: M. Dulinicz (red.) ,,Słowianie i ich sąsiedzi we wczesnym średniowieczu''



 

,,Wyprawa na Ziemię''

 

,,MAŁE ZIELONE LUDZIKI jeden z mitów XX w., goście z Kosmosu, przybywający tu na latających spodkach (…). Termin powstał w 50. latach, prawdopodobnie pod wpływem ilustracji we wczesnych magazynach fantastyczno – naukowych’’ - Władysław Kopaliński ,,Słownik wydarzeń, pojęć i legend XX wieku’’

 


W dzieciństwie miałem polski komiks science fiction ,,Wyprawa na Ziemię’’ z 1988 r. z tekstem Jerzego Niemczuka i rysunkami Jacka Skrzydlewskiego.




Para głównych bohaterów; zielone ufoludki Nij i Ote przyleciały na Ziemię latającym talerzem, który wylądował w polskim lesie. Kosmici jedli jagody i budzili niebezpieczne dla nich zainteresowanie zwierząt takich jak borsuk czy kura. Spotkali dwóch chłopców mieszkających z matką w domu blisko lasu; młodszego Szymka i starszego Piotrka. Szymek pierwszy zobaczył statek kosmiczny (uznał go za … potomstwo Księżyca) i przyniósł z grzybobrania ufoludki w przetrwalnikach. Piotrek początkowo mu nie wierzył, aż do czasu, gdy sam zobaczył kosmitów. Chłopcy zaprzyjaźnili się z przybyszami z Kosmosu. Tymczasem dwóch kryminalistów porwała obu braci dla okupu. Nij i Ote wyruszyli pomóc przyjaciołom i tu … akcja się urywa.

Takie były początki mojej przygody z komiksem i fantastyką naukową ;).