,,Pewnego razu zachorowała Nagini, żona króla węży Karkotaka, mieszkającego pod stawem Taudha w pobliżu wioski Ćobar. Karkotak nie potrafił sam jej wyleczyć, opuścił więc swoją podziemną siedzibę i zaczął rozglądać się za jakąś pomocą. Wkrótce spostrzegł zbliżającego się starca i do niego zwrócił się po radę. Człowiek nie zawahał się pomóc królowi węży, zszedł z nim do podziemi i wyleczył szybko jego małżonkę. W zamian za to został obdarowany piękną kamizelką, wysadzaną klejnotami. Była ona zbyt cenna, aby założyć ją na wierzch, więc człowiek schował ją pod koszulę i ruszył w dalszą drogę. Przyplątał się jednak do niego zły duch i zwietrzywszy drogocenne kamienie, zapragnął stać się ich właścicielem. Sprytny człowiek nie dał sobie odebrać kamizelki i ukrył ją w świątyni w Patanie, gdzie znajduje się po dzisiejsze czasy'' - Jerzy Samusik ,,Himalajskie królestwo''