Św. Quetzalcoatl ?!

,, Imię ich wodza podają podobnie jak Toltekowie: Ce Acatl Topiltzin - najwyższy kapłan boga Quetzalcoatla, tego samego Quetzalcoatla, w którym uczeni XIX w. widzieli mieszkańca Atlantydy, 'świętego Tomasza', 'białego cywilizatora' itp.'' - Aleksander Kondratow ,,Zaginione cywilizacje''. 

Bajeczna Ameryka

,,Do grona twórców wielkich kultur Ameryki przedkolumbijskiej zaliczano Egipcjan, Sumerów, Hindusów, Chińczyków, Afrykanów, Khmerów, Basków, Hunów, Hetytów, Celtów, Normanów, Greków, Persów, Scytów, Judejczyków, Japończyków, Fenicjan, Kreteńczyków, Izraelitów - w końcu już 'Mongołów na słoniach' oraz legendarnych Atlantydów. Potok tych 'hipotez' nie wysycha do dzisiaj, mimo, że już dawno udowodniono czysto miejscowy, indiański charakter pochodzenia starych cywilizacji amerykańskich; [...]'' - Aleksander Kondratow ,,Zaginione cywilizacje''. 

Prekolumbijski Mesjasz

,, [...] Francuz Le Plongeon utożsamiał Jezusa Chrystusa z meksykańskim bogiem Quetzalcoatlem, a jego ostatnie słowa na krzyżu, podane w Ewangelii, wziął za język antycznych Majów! Tenże Le Plongeon głosił, że język Majów jest 'w połowie grecki', oraz że poza półleżącego boga deszczu Chac - Moola przypomina kontury kontynentu amerykańskiego.'' - Aleksander Kondratow ,,Zaginione cywilizacje''. 

Nanuk

,,Niedźwiedź polarny zajmuje w wierzeniach Eskimosów Inuitów bardzo ważne miejsce. [...] 'Dla mieszkańców Arktyki niedźwiedź Nanuk jest bliskim kuzynem, a także istotą idealną. Stąd też rady dawane sierotom lub pechowym myśliwym, aby poszli uczyć się u Nanuka'.
[...] w mitologii Eskimosów małżeństwa ludzi i niedźwiedzi nie są niczym wyjątkowym.
Niedźwiedź jest w sposób naturalny łączony z duchem nocy. Człowiek - księżyc, jeden z patronów myśliwych, jedzie po polu lodowym na saniach ciągniętych przez niedźwiedzia.
Legendy i wierzenia eskimoskie czynią z Nanuka symbol siły. [...]'' - ,,Świat dzikich zwierząt nr 19 Niedźwiedź polarny''. 

Etruska Atlantyda

,, [...] w 'ludach morza' niektórzy uczeni skłonni są widzieć ostatnią falę legendarnych Atlantów, mieszkańców zatopionego kontynentu, o których opowiadał Platon w swych Dialogach. Tak oto Etruskowie okazali się potomkami Atlantów [...].
Co prawda inni uczeni sądzili, że należy tu mówić, nie o poszukiwaniach na dnie Oceanu Atlantyckiego, lecz znacznie bliżej, na dnie Morza Tyreńskiego. Tam ich zdaniem, znajduje się zatopiony ląd - Tyrrenida, który uległ zagładzie już w okresie historycznym (a nie miliony lat temu, jak sądzi większość geologów), i tam znajdowała się ojczyzna Etrusków. Jako dowód przytacza się tutaj przypadki odkrywania ruin etruskich budowli i miast na dnie Morza Tyreńskiego!'' - Aleksander Kondratow ,,Zaginione cywilizację''.

Po łacinie to się nazywa ,,ignotum per ignotum'' ;-). 

Skąd się wzięły gry?

,, ... Za króla Atysa, syna Menesa, nawiedził całą Lidię wielki głód. Lidyjczycy przez jakiś czas znosili go cierpliwie, potem, gdy nie ustawał, szukali środków zaradczych, przy czym jeden, to drugi co innego wymyślał. I tak wynaleziono wtedy grę w sześciany, kostki zaokrąglone, piłkę i wszystkie inne rodzaje gier, z wyjątkiem warcabów; tego bowiem wynalazku nie przypisują sobie Lidyjczycy. Po wynalezieniu gier tak się wobec głodu zachowali: przez jeden dzień grali bez przerwy, aby nie pożądać jedzenia, a w drugim dniu, przestając grać, jedli. W ten sposób spędzili osiemnaście lat. [...]'' - Herodot ,,Dzieje''.

Królestwo Uluru

,, […] Przez wiele lat wierzono w istnienie ogromnego południowego lądu, który nazywano 'Terra Australis'. Uważano ten kontynent za czarodziejską krainę zamieszkaną przez smoki i jednorożce, w której rzekach płynęły klejnoty. Sporo czasu upłynęło zanim poznano prawdę'' – Dinah Starkey ,,Atlas odkryć''.

Jak podaje ,,Bursztynowa Księga'' po upadku zaczarowanego meteorytu w 2012 r. Australia uzyska połączenie lądowe z Papuą – Nową Gwineą, Tasmanią, a nawet z Nową Zelandią tworząc nowy kontynent zwany Sahul. Po doszczętnym zniszczeniu Wielkiej Brytanii w wyniku ruchów geologicznych (Wyspy Brytyjskie staną się częścią nowego lądu, zwanego Thule), rozpadnie się Brytyjska Wspólnota Narodów. Australia tak jak inne państwa obecnego Commonwealthu ogłosi się republiką. Kontynent Sahul zostanie później zniszczony w wyniku serii kataklizmów przyrodniczo – magicznych, zaś język angielski pójdzie w zapomnienie. Jednak Aborygeni przetrwają te katastrofy i na gruzach Republiki Australii założą nowe państwo – zwane Uluru.

Królestwo Uluru zamieszkane wyłącznie przez potomków dzisiejszych Aborygenów będzie zajmować rozległe obszary kontynentu Musahul – ar – Sunda z dostępem do Oceanu Vurukasza i Oceanu Mucala. Stolica mieścić się będzie w olbrzymim mieście Mu – Uluru wykutym w pomarańczowej skale. Inne wielkie miasta to: Mu – Boralku, Mu – Sidana, Mu – Aranda, Mu – Wawilok i Mu – Canberron. Na czele państwa będzie stał otoczony czcią boską król, odbierający hołd lenny od książąt poszczególnych szczepów i prowincji. Pierwszym władcą Uluru będzie Moodrooroo I, założyciel dynastii Tiravalu. Urzędowym językiem będzie język uluru, powstały z połączenia odrębnych obecnie języków aborygeńskich, a zapisywany za pomocą hieroglifów. Walutą będzie złota moneta opal (1 opal = 100 darwinów).

W omawianym królestwie będzie żyć wskrzeszona magią meteorytu australijska megafauna jak: diprodonty, olbrzymie kangury, lwy jaskiniowe, palerochestesy, wilki workowate, warany megalanie, pytony wonambi, tylocosmilusy, małe, opancerzone dinozaury minmi, a także gigantyczne pająki, węże i skorpiony, bagienne stwory bunyipy, workowate małpoludy yovie, olbrzymie podziemne jaszczurki z odnóżami mrówek, kangury rogate, psitakodiatrymy, mięsożerne kangury, oraz wiele innych dziwnych zwierząt.

Oprócz ludzi Uluru będą zamieszkiwać również takie istoty rozumne jak: mura – mura (świecące kule zmieniające pogodę), mimi (kruche elfy z załomów skalnych, wiążące ludzi w jaskiniach), Wondżiny (duchy deszczu), yaramy (wampiry podobne do wyraków), Wati – kutjara (ludzie jaszczury), oraz ludzie – koty.

Potomkowie Aborygenów będą czcić liczne bóstwa takie jak: Wariupranili (bogini świtu), Sidni – Opera (bogini muzyki), Sidni – Olimpia (bogini sportu), Biame (łysy bóg – stwórca o nogach emu), Anjea (bogini płodności), Bahloo (bóg Księżyca), Tęczowy Wąż, Kondole (bóg morza; człowiek zamieniony w wieloryba), Makara (siedem sióstr – bogiń tworzących Plejady), Bomapana (bóg niezgody), Bobbi – Bobbi (niebiański wąż karmiący ludzi rudawkami), Walo (bogini Słońca), bogini Canberra (stworzycielka ludzi) i wiele innych postaci. Owe bóstwa będą miały licznych kapłanów i kapłanki w białych, powłóczystych szatach, okazałe posągi i świątynie. Ich przygody zostaną opisane w świętej księdze Uluru – eposie ,,Alchera''.