W lipcu
2019 r. obejrzałem sowiecką kreskówkę ,,O
dzielnej Oleńce i jej braciszku’’
(ros. ,,Siestrica
Alonuszka i bratiec Iwanuszka’’)
w reżyserii Olgi Chodotajewej (1894 - 1968) z 1954 r.
Jej
akcja rozgrywa się na baśniowej Rusi, a fabuła nawiązuje do baśni
,,Braciszek i siostrzyczka’’ braci Grimm.
Głównymi
bohaterami jest dwójka sierot – Oleńka i jej młodszy brat
Januszek, który wbrew przestrogom siostry napił się wody z kałuży
i zamienił się w koziołka. Później porwała go Baba Jaga
potrafiąca zamieniać się w kruka i chciała go zjeść. Oleńka
tymczasem wpadła do wody. Gdy Baba Jaga poszła po drwa do
rozpalenia ognia, koziołka uwolniła z więzów mówiąca myszka.
Zakochany w Oleńce książę wyłowił ją z wody i zastrzelił z
łuku Babę Jagę zamienioną w kruka. Potem ożenił się z Oleńką,
a Januszek został jego przybranym bratem. Jest to klasyczna baśń w
najlepszym wydaniu ;).