W mojej
twórczości można znaleźć liczne wypowiedzi pana Andreusa ov
Leovishinera. Kto to taki? Otóż był to mój katecheta, na którego
lekcje uczęszczał w okresie od klasy piątej do drugiej gimnazjum;
człowiek świecki, filozof, katolik i polski patriota, oraz wielki
erudyta, którego dziadek był Żydem. Jego wymyślonym przeze mnie
zwierzęcym symbolem była jadowita jaszczurka heloderma arizońska
(w dzieciństwie uwielbiałem gady, w szczególności te
prehistoryczne).
Był
moim Mistrzem. Lubiłem odbywające się na lekcjach religii
dyskusje na różne tematy – religijne, historyczne, seksualne...
Nie mogłem się doczekać dyskusji o rewolucji francuskiej 1789
roku, lecz nie doczekałem się. Po raz pierwszy zrobił na mnie duże
wrażenie we wrześniu 1997 roku, udzielając rozbudowanej, pełnej
erudycji odpowiedzi Pavlacicy ov Vitarayakovej na temat tego jak
pogodzić wiedzę astronomiczną z istnieniem Nieba. To pod jego
wpływem w klasie piątej przestałem wierzyć w UFO (,,Niektórzy
profesorowie opowiadają takie baśnie, że chciałoby się spytać,
ile za to biorą''). Żeby Czytelnik nie miał czasem
wątpliwości, uprzedzam, że choć w dzieciństwie dopuszczałem
istnienie kosmitów, nigdy nie próbowałem kontaktować się z nimi
za pomocą praktyk okultystycznych.
- Charles Teze Russell; założyciel
sekty Świadków Jehowy handlował kradzionym zbożem (pan
Leovishiner powiedział to w odpowiedzi na słowa Okieny ov
Vakiliyenlanden, że ,,Świadkowie Jehowy są najczystszym z
wyznań'').
- Początkowo ludzie mieli tylko
jedną grupę krwi, co może wskazywać na pochodzenie od jednej
kobiety. Dalszy podział wytworzył się pod wpływem kazirodztwa
(wykorzystałem to w pisaniu powieści ,,Pawlaczyca cz. I Słomiane
wojny'').
- Ksiądz Piotr Skarga mógł zapaść
na śmierć kliniczną, bowiem przy jego ekshumacji odkryto, że
trzymał palec w ustach, więc mógł zostać pochowany żywcem.
- W XVIII wieku pewien rosyjski chłop
miał aż 80 dzieci, za co razem z żoną otrzymał medal od carycy
Katarzyny II.
- ,,Mickiewicz to był kawał
drania''. W liceum od polonistki, pani Evy ov Tomas dowiedziałem
się o jego wybujałym życiu erotycznym.
- Pan Leovishiner wyświetlał nam
film dokumentalny o Całunie Turyńskim i opowiadał się ponadto za
prawdziwością szczątków Arki Noego na górze Ararat.
- Zmysły nas okłamują, pokazują
nieobiektywny obraz świata. Stąd koncepcje filozoficzne, że nasz
świat może być podobny do rzeczywistości wirtualnej. Chcąc nam
zilustrować ten problem, katecheta polecał nam film ,,Matrix''.
- Grigorij Rasputin mógł być
satanistą, bo jego wyczyny seksualne nie pasują do postępowania
człowieka świętego (wykorzystałem tę koncepcję w poemacie
,,Milenium, czyli Nowe Triumfy'').
- W czasie II wojny światowej Niemcy
zarażali prostytutki na potrzeby walki biologicznej z Sowietami.
- W XX wieku Niemki zachodziły w
ciążę, aby dostać się do Księgi Rekordów Guinesa.
- W Izraelu 80 % mieszkańców to
ateiści, a mimo to wszyscy oni czytają ,,Biblię'' jako
podstawę kultury (Polacy mogliby w tym wziąć przykład z Żydów).
- Pewna Polka wyszła za mąż za
Murzyna z Afryki, a jej teść wymienił ją na krowę.
- Wszyscy carscy kurierzy byli Żydami
(nauczycielka historii, pani Anna ov Scayapakova bardzo się zdziwiła
gdy o tym usłyszała).
- ,,Kto czego komu życzy, ten sam
na to zasługuje'' (słowa te wykorzystałem przy pisaniu zbioru
opowiadań ,,Dom'').
- Ibn Saud każdej ze swych żon
kupił mercedesa.
- Dwóch mężczyzn zaproponowało
trzeciemu podwiezienie samochodem, a potem wywiozło go do lasu i
kazało pod groźbą śmierci oddać całe ubranie.
- Uważani za poległych, amerykańscy
żołnierze walczący w Wietnamie wiezieni samolotami do USA nagle
ożywali.
- Indyjscy jogini potrafią
kontrolować bicie swojego serca (motyw ten wykorzystałem w powieści
,,Tatra. Suplement'' – potrafiła to czynić Yrbos).
- Istnieje przepowiednia, że król
Polski nie może nazywać się Stanisław, a królowa Wielkiej
Brytanii – Elżbieta (jakby na jej potwierdzenie: za Stanisława
Augusta Poniatowskiego były rozbiory, zaś za Elżbiety II rozpadło
się Imperium Brytyjskie).
- Pewien satanista celowo łamał
kolejne przykazania Dekalogu, aż w końcu zabił człowieka, aby móc
zaliczyć złamanie piątego przykazania.
- Pan Leovishiner pokazał nam
straszne filmy dokumentalne o satanizmie i Halloween, a tym samym
uświadomił mi jakie to jest straszne g... .
- Violetta Villas zrezygnowała z
wygranej dużej sumy pieniędzy, bo myślała, że stał za tym
diabeł.
- Wbrew temu co pokazywano w serialu
,,Herkules'' Grecy nie nosili spodni. Pan Leovishiner nie
lubił anime ,,Pokemony'' i zabraniał swoim dzieciom je
oglądać.
- Za PRL – u w Szczecinie na ul.
Śląskiej mieściła się w bramie tzw. ,,mordownia'', czyli
melina, gdzie pijacy spożywali alkohol i oddawali mocz na ziemię
(wspomniałem o tym w zbiorze opowiadań ,,Dom'').
- Aktor grający kowboja w reklamie
papierosów ,,Marlboro'' był już tak chory od ich palenia,
że musiano wsadzać go na konia.
- Pan Leovishiner proponował, aby
kobieta chcąc wypróbować swego chłopaka, pokłóciła się z nim
i sprawdziła, czy jej nie uderzy. Jeśli ją uderzy, będzie to
znak, że ma od niego odejść (wykorzystałem to w pisaniu powieści
,,Tatra cz. I Misja'').
- Wielu Niemców nie wstydzi się
publicznie puszczać bąków i bekać, zaś pewna Szwedka poszła na
basen w czasie miesiączki i tam krwawiła.
- W średniowieczu rozpoznawano
Niemców po rudych włosach, zaś rodowici Rzymianie mieli czarne
włosy i niebieskie oczy.
- Pan Leovishiner pozytywnie oceniał
książkę ,,O sztuce miłości'' Ericha Fromma, a w rozmowie
ze mną pozytywnie wypowiadał się o pracach historyka Feliksa
Konecznego.
- Jeden samolot kosztuje tyle co
jeden szpital.
- Gdy rodzice zabronili córce grać
na komputerze, ona doniosła na nich na Dziecięcy Telefon Zaufania i
zostali oni natychmiast aresztowani.
- ,,W starożytności jak coś nie
miało nazwy to nie istniało'' - wyjaśnienie dlaczego
Egipcjanie pytali Mojżesza o imię Boga (wykorzystałem to w
powieści ,,Tatra cz. I Misja'').
- Żydzi mogli imię JHWH wymawiać
,,Jaue'' (stad imię Ełaj w zbiorze opowiadań ,,Dom'').
- Pan Leovishiner nazwał żartobliwie
telewizor bożkiem (wykorzystałem to w zbiorze opowiadań ,,Dom''
tworząc Wyrocznię Domową).
- Przy ciele martwego Daga
Hammerskjolda, którego samochód wjechał na minę w Afryce
znaleziono ,,O naśladowaniu Chrystusa''.
- ,,Tylko szaleniec nie boi się
śmierci'' (wykorzystałem to w pisaniu powieści ,,Pawlaczyca
cz. I Słomiane wojny'').
- Niemcy w czasie II wojny światowej
wytwarzali portfele i abażury z ludzkiej skóry, mydło z tłuszczu,
oraz sienniki z włosów. Gdy po raz pierwszy o tym usłyszałem
byłem przerażony. Wykorzystałem to w pisaniu poematu ,,Milenium,
czyli Nowe Triumfy''.
- Julian Tuwim zapił się na śmierć,
zaś filozof Hegel miał wadę wymowy.
- Świadkowe Jehowy wierzą, że wraz
z upadkiem meteorytu tunguskiego w 1907 r. nastąpiło przejęcie
przez szatana władzy nad światem. Przy okazji nauczyłem się od
katechety zwrotu, że coś się ,,w pale nie mieści'', który
mi się spodobał, pani polonistce już mniej.
Niestety moja klasa w dużej mierze
zachowywała się na religii gorzej niż bydło. W szczególności
dotyczy to Stanislavusa ov Gotičiča
(kawał ancymona; wyszedł z klasy grożąc katechecie, że zadzwoni
na niego na policję), Jakopasa ov Stateva (raz w czasie lekcji
puścił muzykę, aż przyszła wychowawczyni, pani Anna ov
Scayapakova i zabrała mu ,,grajkę''),
Evcelma ov Taurayakova (zdarzało jej się przeklinać), Casiya ov
Drayadova (powiedziała: ,,Usunąć
to można ciążę, a nie człowieka''),
etc. Jednak Jena ov Blackeyova była dla odmiany bardzo grzeczna i
przypominała lilię wśród cierni. Ponieważ duża część klasy
zazdrościła mi wyników w nauce, padałem ofiarą mobbingu, a pan
Leovishiner mnie bronił przed ich atakami (raz napisano mi na
plecach brzydkie słowo oznaczające męskie genitalia). Pan
Leovishiner bardzo mnie lubił i dostawałem u niego prawie same
szóstki (sporadycznie piątki). Napisał mi też pozytywną opinię
wymaganą do przyjęcia sakramentu bierzmowania.
W
liceum dwukrotnie brałem udział w organizowanych przez niego
konkursach filozoficznych (owe prace konkursowe można przeczytać na
moim blogu), a w kwietniu 2004 r. pojechałem z nim na konkurs
filozoficzny do Warszawy.
Surowo
oceniał polityków, zwłaszcza Andrzeja Olechowskiego, jednego z
założycieli Platformy Obywatelskiej, którego uznał za masona z
Klubu Bilderbergu, oraz
Andrzeja Leppera i Mariana Krzaklewskiego (powiedział, że gdyby na
niego głosował, to ,,sam
by miał krzaka na głowie'').
Uważał, że PiS i PO to nie jest prawica (zgadzam się jak najbardziej z krytyką PO, ale już nie PiS – u), zaś za prawdziwą prawicę uznawał Ligę Polskich Rodzin (domyślam się, że musi go pewnie bardzo boleć jak ostatnio Roman Giertych się zeszmacił i zaprzedał liberałom :-(. Niestety krytykował polskich patriotów Ryszarda Kuklińskiego jako zdrajcę (a czy Dietrich Bonhoeffer był zdrajcą ?!) i Józefa Piłsudskiego, zaś usprawiedliwiał stan wojenny. Pokazuje to jak skutecznie komuniści kłamali (i nadal kłamią), tak, że nawet ludziom szlachetnym zdarza się jeszcze wierzyć w ich kłamstwa. W 2005 r. przeczytał fragment mojej powieści ,,Pawlaczyca'' i nawet mu się spodobało, choć początkowo zastrzeżenia natury literackiej budził fragment o wywoływaniu diabła Astarota przez towarzysza Jerzego Plaptoniusa z Dziadostwa.
Uważał, że PiS i PO to nie jest prawica (zgadzam się jak najbardziej z krytyką PO, ale już nie PiS – u), zaś za prawdziwą prawicę uznawał Ligę Polskich Rodzin (domyślam się, że musi go pewnie bardzo boleć jak ostatnio Roman Giertych się zeszmacił i zaprzedał liberałom :-(. Niestety krytykował polskich patriotów Ryszarda Kuklińskiego jako zdrajcę (a czy Dietrich Bonhoeffer był zdrajcą ?!) i Józefa Piłsudskiego, zaś usprawiedliwiał stan wojenny. Pokazuje to jak skutecznie komuniści kłamali (i nadal kłamią), tak, że nawet ludziom szlachetnym zdarza się jeszcze wierzyć w ich kłamstwa. W 2005 r. przeczytał fragment mojej powieści ,,Pawlaczyca'' i nawet mu się spodobało, choć początkowo zastrzeżenia natury literackiej budził fragment o wywoływaniu diabła Astarota przez towarzysza Jerzego Plaptoniusa z Dziadostwa.