Śniło mi się, że:
- jakiś dziennikarz wyraził w kościele obawę, że jeśli obostrzenia nie zostaną złagodzone, na Ziemi będą żyć wyłącznie jaskiniowcy walczący ze sobą maczugami,
- na ulicy Pavlas ov Vidłar nagabywał mnie, abym poszedł za nim,
- Stanisław Szur powiedział, że Osama bin Laden był Polakiem, a jego imię i nazwisko znaczą: ,,Ładny posiadacz osy'' (wymyślone na jawie),
- kiedy kobieta w podeszłym wieku opowiadała o rajskiej krainie pełnej złota i srebra, fantazjowałem jak mason Laurence Gardner poczęstował mnie płynnym złotem (aurum potabile),
- Czesław Białczyński chciał mnie złożyć w ofierze Świętowitowi,
- pan Martinus ov Simcass chciał mnie złożyć w ofierze,
- wpatrywały się we mnie jednookie i jednorogie żaby,
- wyszedł ze mnie baran,
- Małgorzata Nawrocka potępiała książki o wampirach i zilustrowała swoje stanowisko pokazując obrazek przedstawiający cztery wampiry w strojach polskiej szlachty jadące konno (jeden z nich miał czerwoną twarz), bałem się, że książki Pilipiuka takie jak cykl ,,Kuzynki Kruszewskie'' czy trylogia ,,Wampir z ...'' zostaną potępione przez Kościół,
- drzewo marchewkowe ma pień, korzenie i gałęzie z marchwi i zamiast owoców rośnie na nim marchew,
- w liceum dowiedziałem się, ze ,,Słowa Narodowego'', że Czesław Miłosz zanim otrzymał Nagrodę Nobla w 1980 r. powiedział, że nienawidzi Polski i nie przeprosił za to również po otrzymaniu nagrody, polonistce Evie ov Tomas nie spodobało się to co powiedziałem i uznała, że ,,Słowo Polskie'' to szmatławiec podrzucony mi przez katechetę Andreusa ov Leovishinera,
- doszedłem do smutnego wniosku, że będąc dorosłym mam obowiązek ,,handryczenia się z lekarzami'', oraz jeśli poślubiłbym Jenę ov Blackeyovą, musiałbym często chodzić do seksuologa, aby oddawać kał do analizy,
- Stanisław Szur powiedział, że Falka z ,,Sagi o wiedźminie'' istniała naprawdę i odkryła Falklandy (wymyślone na jawie),
- renifer w ludzkiej postaci zakradł się do kuchni gdzie zjadł z patelni jutrzejszy obiad,
- Allan Quatermain był naukowcem i razem z innymi badaczami (dwoma Anglikami i Duńczykiem) pojechał do Afryki, aby zweryfikować teorię Mariana Kowalskiego głoszącą, że Nowa Zelandia leżała niegdyś na Atlantyku, uczeni przeszkodzili murzyńskiej, silnie owłosionej na całym ciele czarownicy Ga - Ghul w złożeniu ofiary z młodej i pięknej Murzynki, drogę powrotną odbyli na grzbiecie słonia i zabili murzyńskiego rozbójnika Algdiego, który nękał Wyspy Kanaryjskie, jeden z uczestników wyprawy lubił bić ludzi pięścią po twarzy.