Śniło mi się, że:
- w Szczecinie na przystanku autobusowym blisko IPN - u, Ferdynand Kiepski krzyczał na Jolasię, za to, że uprawiała seks przedmałżeński i zabiła karpia,
- zakonnica, siostra Michael skarżyła się w liście na zakonników, że słuchali fińskiego pagan folka i oddali napisane przez nią kazanie sprzedawcom wodorostów; s. Michael nazwała przeora ,,wiedźminem'',
- pytałem Lilienę ov Anserini: ,,Czy wierzy pani w Katyń''?
- ród Archimedesa Zzzandotie wywodzi się z Palestyny, a jego początki sięgają czasów Jezusa,
- do mojego wujostwa przyszli Cyganie, aby sprzedawać śledzie (jeden z Cyganów nazywał się Jezus),
- w jakiejś cukierni biłem się z Cyganem i jego żoną, którzy chcieli mnie okraść,
- 20 - letnia Cyganka poślubiła małego chłopca, który w czasie podróży poślubnej miał po raz pierwszy w życiu coś ukraść,
- Szary Kocur zmartwychwstał i jego ubiór stał się biały, lecz Fafryd nie wierzył nawet w to, że jego przyjaciel umarł,
- byłem Lordem Dunsanym i walczyłem w I wojnie światowej; chciałem sobie upiec w mikrofalówce olbrzymi kawał bekonu, lecz wojskowa kucharka nie pozwoliła mi,
- pewna kobieta z powieści Lorda Dunsanego pojechała pociągiem do fantastycznego, przemysłowego miasta zwanego Cita; potem była w sąsiednim mieście pełnym budowli w stylu Gaudiego, razem ze swym synkiem była tam w centrum handlowym i jadła chińczyznę, rozmawiając z miejscowym bogiem,
- George Macdonald wydawał ,,Prawdę'',
- razem z panią Silvainą ov Cubus i Janesem ov Calcium poszedłem do kina na film na podstawie prozy Macdonalda, na tym filmie występował rozgnieciony owad (chrząszcz, lub karaluch), oraz dobra wiedźma,
- udałem się z laptopem nad Jezioro Głębokie w Szczecinie i gdy szukałem w Internecie informacji o George'u Macdonaldzie zaatakowały mnie czarne mrówki o czerwonych głowach,
- George Macdonald nie wierzył w teorię ewolucji i istnienie tyranozaura, w swojej książce nazywał Darwina Dickensem,
- w Parku Żeromskiego pokazywano bitwę dzikich ludzi, krokodyle karmione wielkimi wężami oraz wielkiego czarnego dzika, w którego paszczy znaleziono stado prosiaków, zaatakował mnie krokodyl, więc uderzyłem go kijem w oko, śpiewając: ,,Koko spoko, kij ci w oko'',
- w Polsce nakręcono film fabularny o prehistorycznych zwierzętach z okresu plejstocenu np. opancerzonych owcach.
