Śniło mi się, że:
- w przedszkolu dla dorosłych uczestnicy zajęć chodzili w kółko ubrani w mundury i hajlowali,
- w australijskim serialu dla młodzieży, Rafał Dębski, ojciec głównego bohatera, Paula Reynoldsa, pracował w firmie należącej do Donalda Trumpa,
- czytałem krótki tekst napisany przez Helenę Bławatską, która zlała się w jedno z Dorotą Terakowską i cieszyłem się, że nie zostałem opętany,
- kiedy Cruella de Mon spotkała na ulicy kobietę wyprowadzającą na spacer sukę dalmatyńczyka, groziła, że obedrze to zwierzę ze skóry,
- przeniosłem się z Filipin do Indonezji,
- spotkałem w Szczecinie Indianina, który opowiadał o swoim nawróceniu,
- na ulicy mały chłopiec skrzywił się czytając kartkę z moimi snami, a jego matka zapytała mnie dlaczego je publikuję,
- jako dorosły człowiek wróciłem do przedszkola i cieszyłem się kiedy pasowano mnie na ucznia,
- upominałem kotkę czytającą książkę Heleny Bławatskiej, że to lektura niebezpieczna duchowo,
- pytałem Maję Lidię Kossakowską czy Helena Bławatska była opętaną satanistką,
- kiedyś bałem się, że Kościół każe mi spalić ,,Czarnoksiężnika z Lemurii'' Lina Cartera,
- na jakiejś pielgrzymce nie było toalety i musiałem oddawać mocz i kał do nocnika postawionego na stole, bardzo się wstydziłem, że ludzie mnie podglądali i chciałem długowłosemu mężczyźnie wydłubać palcem oczy,
- Cixi z Troy władała całym Półwyspem Koreańskim,
- miss Turcji w czerwonym bikini sprzedała mi kebab z cudownej klaczy Al - Borak,
- ukazał się drugi tom ,,Opowieści niesamowitych z języka polskiego'',
- Mama kazała mi grzebać w śmietniku w poszukiwaniu książek, aż obudziłem się z krzykiem,
- mieszkałem w Hiperborei, całe lato chodziłem nago i marzyłem o tym, by mieć wiele żon,
- kiedy Achilles był dzieckiem, nosił czapkę z gazety i dżinsowe spodenki, gnał przed sobą stadko gęsi do rzeźni,
- w szczecińskim barze spotkałem Igora Górewicza i jego syna, Czcibora, powiedziałem, że po raz pierwszy widziałem go na Festiwalu Słowian i Wikingów na Wolinie i że popularyzując wiedzę o Słowianach ,,odwala kawał dobrej roboty'', Igor Górewicz kpił z legendy, w której Jezus Chrystus zamienił brzoskwinię w piękną dziewczynę,
- zasmuciłem się gdy Mama powiedziała mi o rozwodzie Jeny ov Blackeyovej i Spikałova ov Ariesa, oboje pobrali się jako nastolatkowie, w czasie ślubu byli nadzy i dotykali się leśnymi kwiatami i jagodami,
- byłem bohaterem książki Jana Dobraczyńskiego, w czasie II wojny światowej zostałem wcielony do Wehrmachtu, zaś po wojnie szedłem ulicą i zajadałem niemieckie słodycze: ,,M and M's'' i ,,Nimm 2'',
- w czasie debaty wyborczej Donald Tusk nazwał Jarosława Kaczyńskiego złodziejem, zaś Mateusz Morawiecki nazwał Tuska penisem.