,, […] Chociaż duże morskie jaszczurki – mozazaury – wyginęły razem z dinozaurami, ich mali lądowi krewniacy nie ucierpieli podczas 'wielkiego wymierania''' – David Norman, Angela Milner ,,Patrzę – Podziwiam – Poznaję. Dinozaury''
Jaszczurki
są najliczniejszą grupą gadów, należy bowiem do nich około 3700
gatunków. Pojawiły się w triasie. W kredzie oddzieliły się od
nich węże, będące ich najbliższymi krewnymi. Wszystkie zwierzęta
mogą wywoływać fascynację, ale statystycznemu Kowalskiemu może
trudno sobie wyobrazić, że kontrowersyjny biolog austriacki Paul
Kamerer nazwał swoją córkę Lacerta (Jaszczurka). Kiedy w
prowadzonych przez niego badaniach nad dziedzicznością u tych
gadów wykryto oszustwo, ten sam Kamerer zastrzelił się. ,,Był
to czas kiedy honor w nauce się liczył''
– jak to określił Roman Antoszewski w książce ,,Przyroda
inaczej, czyli ciekawostki''.
W morzach okresu kredy pływały morskie warany – mozazaury o 8 m
długości. Tyle samo mierzył inny prehistoryczny waran –
megalania żyjąca w plejstocenie na terenie Australii.
Warany są grupą
dużych, atletycznie zbudowanych jaszczurek. Największy ich
przedstawiciel, waran z Komodo (w miejscowym języku nazwa ta znaczy
Wyspa Szczurów), jest jednocześnie największą współczesną
jaszczurką świata (3 m długości). Warany żyją w Azji, Afryce i
Australii. Pewien gatunek australijskiego warana ma między zębami
szczeliny dzięki czemu kawałki mięsa utykają między nimi i
rozkładają się, toteż po ugryzieniu tego warana w ciele
poszkodowanego wywiązuje się zakażenie. Z tego powodu uważano go
kiedyś za jadowitego. Warany mają urozmaicone ubarwienie. Waran
pustynny ma płową skórę w brązowe pasy, natomiast waran z Komodo
skórę szarą, podobnie jak znacznie mniejszy od niego waran szary.
Język jest cienki i rozdwojony zupełnie jak u węży. Zęby są
ostre, ale warany nie rozdrabniają nimi pokarmu, ale wyrywają z
ofiary całe kawały mięsa i połykają je. Małe zwierzęta (np.
myszy, ptaki) są konsumowane w całości. Warany mają cztery
pięciopalczaste łapy zakończone ostrymi pazurami. Z łatwością
wspinają się na drzewa i czynią to tym chętniej, bo w
poszukiwaniu ptasich gniazd. Ogon jest długi i ciężki, pomaga
zarówno w balansowaniu na gałęziach drzew, w samoobronie, a
waranowi z Komodo w łowach. Jednym dobrze wymierzonym ciosem ogona
potrafi on zabić nawet wyrośnięte ssaki. Jaszczurki te są
mięsożerne, a odżywiają się: kopytnymi, ptactwem, gryzoniami,
zajęczakami, mniejszymi jaszczurkami, padliną, oraz ptasimi i
gadzimi jajami. Waran z Komodo jest gatunkiem ginącym.
Żyjący
na Galapagos legwan morski jako jedyna współczesna jaszczurka na
świecie, przebywa w wodach słonych. W związku z tym faktem posiada
gruczoł solny wydalający poza organizm nadmiar morskie soli w
postaci cieknącej z nosa przezroczystej zawiesiny. Żywi się
głównie wodorostami, ale zjada też kraby i owady. Irenäus
Eibl – Eibelschweldt, autor dzieła ,,Galapagos.
Arka Noego na Pacyfiku''
wspomina w nim, że widział legwany morskie konsumujące ,,popłód
lwów morskich''.
Legwan morski nie jest zbyt dobrym pływakiem; potrafi zanurkować na
głębokość 11 metrów.
Oprócz
legwana morskiego i endemicznych jaszczurek lawowych, na Galapagos
żyje też inny przedstawiciel omawianych jaszczurek mający aż trzy
nazwy: legwan lądowy, galapagoski lub konolof. Jest mniejszy od
powszechnie opisanego gatunku. Jego największymi wrogami są
myszołowy galapagoskie i psy (legwany morskie giną w paszczach
rekinów). Żywi się roślinami lądowymi. Potrafi zjeść kaktus
razem z kolcami.
Legwan
zielony żyje w tropikach Ameryki Południowej. Doskonale chodzi po
drzewach i pływa. Często hodowany w domowych terrariach. Jest
wszystkożerny, a odżywia się owocami, liśćmi i owadami. W akcie
samoobrony ucieka, lub skacze do wody; w ostateczności gryzie i bije
długim ogonem.
Większość
legwanów ma pysk zaokrąglony, ale u legwana czerwonogardzielowego,
zwanego anolisem, ma on kształt spiczasty. Samce aby odstraszyć
drapieżniki, lub potencjalnych rywali, nadymają gardziel.
W
dorzeczu Amazonki i Orinoko oprócz legwana zielonego żyją
bazyliszki hełmiaste. Mają one długie i szerokie palce, które
umożliwiają im krótkodystansowy bieg po wodzie. Z tego powodu
bazyliszek hełmiasty został nazwany ,,jaszczurką
Jezusową''.
Reprezentantem
legwanów w Ameryce Północnej jest legwan pustynny, zwany również
obrożnym. Może być bardzo rozmaicie ubarwiony. Jest mięsożerny,
a żywi się: owadami, gryzoniami i mniejszymi jaszczurkami.
W
Polsce żyją cztery gatunki jaszczurek: jaszczurka zwinka, 1
zielona, żyworódka i padalec. Co o nich wiemy? Trzy pierwsze
gatunki są małych rozmiarów, mają owalne głowy, cztery
pięciopalczaste łapy oraz długie ogony. W razie zagrożenia owe
ogony łatwo się odrywają od reszty ciała dzięki przystosowanym
ku temu kręgom. Oderwany wijący się ogon przyciąga uwagę
drapieżników, a u jaszczurki podlega regeneracji. Spośród
wymienionych gatunków największy areał zasiedla jaszczurka zwinka.
W plejstocenie prym wiodła żyworódka, aktualnie będąca jedynym
przedstawicielem gadów w Irlandii. W Polsce jaszczurki zielone są
bardzo nieliczne. Odżywiają się owadami. Są jajorodne, wyjątek
stanowi jaszczurka żyworódka. Znajdują się pod ochroną prawną.
Jaszczurka zielona jest wpisana do Polskiej Czerwonej Księgi.
Nazwa
padalec wywodzi się z ros. ,,padlec'',
co co dobitnie świadczy o emocjach jakie towarzyszyły nadawaniu
nazwy temu nieszkodliwemu przecież zwierzęciu. Na tle innych
jaszczurek padalce wyróżniają się swoim podobieństwem do węży,
jednak zaliczanie ich do nich jest przejawem daleko idącej
ignorancji, bowiem podział na węże i jaszczurki nie polega wcale
na braku, lub obecności nóg. Otóż jaszczurka zwana padalcem w
przeciwieństwie do węży ma dobrze widoczne, ruchome powieki. Z
pyska wysuwa język gruby i mięsisty, a nie cienki i kształtny jak
na węża przystało. Poza tym ogon padalca zwieńczony rogowym
kolcem jest kruchy i łamliwy, czego absolutnie nie sposób
stwierdzić w odniesieniu do jakiegokolwiek węża. Warto o tym
pamiętać. Padalec osiąga do 50 cm długości. Okrywająca go skóra
jest barwy brązowej, ale zdarzają się też odmiany turkusowe.
Areał padalca obejmuje Europę, Azję Południowo – Zachodnią i
Afrykę Północną. Omawiana jaszczurka zamieszkuje lasy i łąki.
Odżywia się owadami, pajęczakami i ślimakami. Jest jajożyworodny.
Znajduje się pod całkowitą ochroną prawną. O tym również warto
pamiętać.
Nie
mająca polskiej nazwy Aparosaura
anchitae
żyje na pustyni Namib. Ma spiczasty pysk i czteropalczaste łapy.
Pokrywa ją skóra barwy płowej, z zielonkawym nalotem na głowie, z
dwiema czarnymi cętkami na karku, z pomarańczowymi łapami i takim
też ogonem ozdobionym czarnymi plamkami. Żywi się owadami.
Prowadzi dzienny tryb życia. Naraża to ją na kontakt z rozpalonym
piaskiem pustyni. Cóż więc wtedy robi? Stosuje metodę męczącą
i niezwykłą zarazem. Otóż co jakiś czas podnosi w górę
kończyny, lub ogon unikając tym samym poparzenia. Szkoda, że nazwa
,,jaszczurka
zwinka''
jest już zarezerwowana, bo omawiany gatunek miałby świetnie do
niego pasującą nazwę polską.
Można
pisać zarówno ,,gekon'',
jak i ,,gekkon''.
Nazwa ta jest onomatopeją i określa grupę różnorodnych,
licznych, ciepłolubnych jaszczurek. Najmniejszym ich
przedstawicielem, jeszcze do niedawna uważanym za najmniejszą
jaszczurkę świata jest gekon krągłopalcy (3,5 cm długości).
Zamieszkują: Europę Południową (Gerald Durell wspomina w swym
opisie pobytu na wyspie Korfu również o nich), Azję Południowo –
Zachodnią (na Cyprze są tak pospolite jak u nas myszy), Indie,
Cejlon, Azję Południowo – Wschodnią, Afrykę (na Madagaskarze
reprezentuje je gekon czterooczkowany); w Nowym Świecie żyją:
rodzimy gekon z Trynidadu i zawleczony z Azji na Florydę (USA) gekon
turecki; nie brak ich również w Australii. Zdarzają się wśród
nich prawdziwe kolorystyczne piękności np. toke jest biały z
żółtym nakrapianiem, gekon Brooka
jest niebieski, a gekon zielony jest taki jak podkreślono w nazwie.
Gekon piaskowy z pustyni Namib jest barwy żółto – pomarańczowej,
co maskuje go na piasku. Jego powieki są czarne z zielonym
połyskiem. Gekon czterooczkowany z Madagaskaru jest zielony, ale na
tułowiu ma czarno – niebiesko – czerwone plamy - ,,dodatkowe
oczy. Owe barwne plamy odwracają uwagę wrogów od głowy
stanowiącej słaby punkt, co umożliwia gekonowi wyjście cało z
opresji. Gekon z Trynidadu jest barwy bordowej, a jego ogon
(ewenement wśród gekonów) może być noszony zwinięty jak
obwarzanek nad grzbietem swego właściciela. Jednak najbardziej
charakterystyczną częścią anatomii tych jaszczurek są ich łapy.
Omawiane zwierzęta są władne poruszać się zarówno po
chropowatej korze jak i po gładkiej szybie. Pomimo tej zdolności
czasem gekon może spaść. Mitem są opowieści głoszące, że
przewiązany sznurkiem gekon może jakoby wciągać ludzi po murach;
przecież nie wytrzymałby ich ciężaru! Prawdą jest natomiast
wykorzystanie gekonów do kradzieży kapeluszy. Ich łapy nie mają
przylg. Od spodu pokrywają je mikroskopijne szczecinki, do których
można by porównać podeszwy obuwia sportowego. Gekon piaskowy ma
palce spięte błoną, co zwiększa powierzchnię stopy i
uniemożliwia jaszczurce zapadanie się w pustynnym piasku. Natomiast
gekon fałdoskóry z lasów tropikalnych Azji Południowo –
Wschodniej porusza się lotem ślizgowym dzięki owym podkreślonym w
nazwie fałdom skórnym rozpościerającym się wzdłuż ciała
zwierzęcia. Gekony są mięsożerne; odżywiają się owadami.
Dokonują odłowów w trojaki sposób: albo chwytają długimi,
lepkimi językami, bądź
bezpośrednio szczękami, albo też przykrywają zdobycz całym
ciałem. Są jajorodne. Na ogół są darzone sympatią ludzi w
krajach, które zamieszkują. Wyjątkiem jest gekon turecki
niesłusznie uważany za jadowitego. Odgrywają ważną rolę w
utrzymywaniu w ryzach liczebności synantropijnych owadów. Cieszą
się też popularnością w hodowlach terraryjnych.
Niektórzy
herpetolodzy proponują uznać kameleony za autonomiczną grupę
gadów. Są to zwierzęta ciepłolubne. Ich areał obejmuje: Indie,
Cejlon, Azję Południowo – Wschodnią i Afrykę z Madagaskarem. W
Europie (Portugalia, Hiszpania) reprezentuje je kameleon pospolity
spotykany również w Grecji, do której został sprowadzony przez
starożytnych Rzymian. Wyróżniamy ok. 100 gatunków kameleonów.
Największy z nich jest kameleon olbrzymi (60 cm długości), zaś
najmniejszy – kameleon karłowaty (3 cm długości). Nie sposób
pomylić kameleona z żadnym innym zwierzęciem. Głowy ich są
masywne, w zależności od gatunku ,,uzbrojone'' w takie czy inne
przydatki (np. rogi). Oczy wyłupiaste, lecz zarośnięte skórą.
Tylko źrenica wystaje. Mogą się one niezależnie poruszać w
krańcowo różnych kierunkach. Brak widocznej szyi. Łapy
przypominają obcęgi co stanowi przystosowanie do kroczenia po
gałęziach drzew. Dzięki nim zwierzę może się mocno trzymać.
Ogon ruchliwy, potrafiący zwijać się w spiralę jak i mocno
chwytać się konaru. Jednak najdziwniejsza jest ich skóra. Krąży
monstrualna fama na temat kameleonów zmieniających jej kolor.
Uczyniono z nich nawet symbol kłamstwa, co jest jednak
antropomorfizmem i to najgorszego rodzaju. To prawda, że kameleony
maskując się przed drapieżnikami, zmieniają ubarwienie, ale
zarówno czas owej ,,metamorfozy'', jak i asortyment ochronnych barw
są znacznie mniejsze niż się powszechnie sądzi. Proszę nie
wierzyć; żaden kameleon nie przybierze barw narodowych takiego czy
innego państwa. Kameleony są mięsożerne. Konsumują owady
chwytane długimi, lepkimi językami, ale te największe mogą też
zapolować na gryzonie, ptaki, czy też mniejsze jaszczurki. Są
jajorodne, nie przejawiają instynktu macierzyńskiego. Przeciwnie.
Młode muszą uciekać z terytorium rodziców, aby nie stać się ich
łupem. Kameleony przejawiają terytorializm. Walcząc straszą się
nawzajem pokazem bojowych barw; pokonany zwierz blednie. W
średniowieczu uważano, że paląc żołądek kameleona można
sprowadzić deszcz (kompletna bzdura!) 2
. Populacje kameleonów madagaskarskich są przez miejscową ludność
tępione jako rzekome demony wcielone w zwierzęta; ich kręgosłupy
są rytualnie rozbijane pałką. Czyż nie przypomina to europejskiej
historii z kotami?
1
W Szczecinie dwukrotnie widziałem jaszczurkę zwinkę. Po raz
pierwszy ujrzałem ją latem w Puszczy Bukowej (chodziłem wtedy do
gimnazjum), a po raz drugi w czasie bezśnieżnej zimy w centrum
miasta niedaleko Wałów Chrobrego (byłem wówczas studentem).
2
Do tego wierzenia nawiązałem w powieści fantasy ,,Tatra.
Suplement''.