Ich
najlepiej znanym przedstawicielem jest oczywiście dorsz, którego
areał obejmuje: północ Atlantyku od Zatoki Biskajskiej od
Spitsbergen. Zamieszkuje też wybrzeża Nowej Ziemi na wschodzie, aż
po południową Grenlandię na zachodzie. Zwany też wątłuszem,
osiąga 70 cm długości, z czego rekordowo duże dorsze sięgają aż
1 m długości. Pysk wydłużony, obecność pojedynczego wyrostka
dotykowego. Narząd linii bocznej jest jaśniejszy od reszty gęsto
nakrapianej skóry. Brak charakterystycznego wycięcia w płetwie
ogonowej. Dorsze żyją na głębokości do ok. 500 m. Są
drapieżnikami. Z wiekiem plankton zostaje wyparty z ich diety przez
mniejsze ryby, oraz żyjące na dnie bezkręgowce. Omawiane ryby
odbywają sezonowe wędrówki na tarło, zaś poszczególne rasy
dorszy różnią się jego terminem, oraz czasem dojrzewania.
Pojedyncza samica dorsza jednocześnie składa 5 mln jaj ikry. Dorsze
są poszukiwane przez ludzi – ceni się zarówno ich mięso jak i
tran uzyskiwany z wątroby. Ceni się je do tego stopnia, że w XX
wieku Wielka Brytania i Islandia stoczyły nawet wojnę o łowiska
tej ryby! (dla porównania: w latach 70 – tych dwa papuaskie
plemiona walczyły o świnię!)
Podczas gdy dorsz
jest rybą morską, w europejskich wodach słodkich żyje jego bliski
krewny – miętus spotykany nawet w Zatoce Puckiej i Pomorskiej,
oraz w Zalewach Wiślanym i Szczecińskim. Areał miętusa obejmuje
północ Eurazji i Ameryki Północnej. Mierzy od 30 – 60 cm
długości, cały jest wydłużony, ma łuski głęboko osadzone w
skórze, narząd dotyku taki sam jak u dorsza. Płetwa ogonowa
zaokrąglona, obecność dwóch płetw grzbietowych. Miętus tak jak
dorsz jest drapieżnikiem – poluje w nocy na inne ryby, żaby, a
także denne bezkręgowce. Nie występujący w Norwegii, na Wyspach
Brytyjskich i na południu Europy, miętus jest poławiany dla
cenionego mięsa. Szczególnym uznaniem cieszy się jego tłusta
wątroba. Zanim się pożegnamy z tymi rybami, chciałbym tylko
nadmienić, że weszły (a raczej ,,wpłynęły'') – co prawda
tylnymi drzwiami i niezauważenie do … polskiej literatury.
Czytelnicy ,,Ferdydurke'' Witolda Gombrowicza być może
pamiętają, że Miętalski był nazywany Miętusem.