czwartek, 14 października 2021

Amursana





 ,, [a Lama] utrzymywał, że jest prawnukiem, a później, że inkarnacją Amursany, sławnego osiemnastowiecznego księcia , który walczył z Mandżurami, uchodzącego z kolei za wcielenie Mahakali, dosłownie Wielkiego Czarnego, zajadłego bóstwa chroniącego, podobnie jak inni dharmapalowie, czyli strażnicy dharmy, buddystów przed wrogami wiary. Z jego imieniem wiązało się szereg legend o 'ukrytym królu', który kiedyś powróci, żeby wyzwolić zachodnich Mongołów, Ojratów, spod chińskiego ucisku. Tak naprawdę Amursana kolaborował od czasu do czasu z Mandżurami, ale o tym wszyscy woleli zapomnieć. Ciekawe, że jego magiczna kryjówka, z której miał się wkrótce wyłonić, znajdowała się w Rosji - na tajemniczej północy, gdzie Rosjanie udzielili mu schronienia i gdzie zmarł w roku 1757. [...]'' - James Palmer ,,Krwawy biały baron''




 

Biali czarodzieje w Mongolii





 ,,Wielu Mongołów uważało Europejczyków za potężnych czarowników. Badacz tych terenów Henning Haslund opisał jak przyszła do niego młoda kobieta, błagając, żeby 'zaadoptował' jej chore dziecko, ponieważ jego potężna 'magia białych ludzi' powinna odpędzić duchy, przez które niemowlę zapadło na zdrowiu. Haslund odprawił odpowiedni rytuał i dziecko natychmiast wyzdrowiało'' - James Palmer ,,Krwawy biały baron''




Henning Haslund - Christensen (1896 - 1948) był duńskim podróżnikiem, pisarzem i antropologiem. 

Panmongolizm




 ,, [...] w dziewiętnastym wieku w Rosji nastała moda na 'panmongolizm', która sprowadzała się do poszukiwania korzeni rosyjskich obyczajów i ludowych wierzeń w azjatyckich legendach. Opierało się to głównie na mglistym i wyidealizowanym wyobrażeniu Mongolii, w której nieokiełznani Mongołowie, Tatarzy i Scytowie wiedli swobodne, naturalne życie'' - James Palmer ,,Krwawy biały baron''



 

Oniricon cz. 758

       Śniło mi się, że:




- zaznaczyłem na czarno nazwiska biskupów Saranka i Profesora, którzy wspierali Łukaszenkę i Putina w wojnie hybrydowej przeciwko Polsce (fot. za: ,,Fronda pl.''),




- razem z piękną kobietą przedzierałem się przez las drzewiastych paproci, widłaków i skrzypów,




- w książce ,,Prehistoria'' z serii ,,Tajemnice zwierząt'' zobaczyłem zielonego dimetrodona z rozdziawianą paszczą, którego narysowała kobieta,




- latem w Hiperborei zarówno kobiety jak i mężczyźni zakładają wyłącznie brązowe, skórzane przepaski na biodra,




- napisałem na blogu, że mitologia jest czymś dobrym o ile odróżnia się ją od rzeczywistości i nie dorabia do niej ideologii, tak jak to czynili Niemcy z mitologią germańską,




- porównywałem Andrzeja Sapkowskiego z jego proaborcyjnymi poglądami do Fiodora Dostojewskiego nienawidzącego Polaków,




- na Madagaskarze lub w Brazylii dziewczyna została zaatakowana przez Lilię; pół - dziewicę, pół - węża, wyrastającą z kwiatu, z którą chciała się zaprzyjaźnić,

- gniewałem się na biskupa, który innego biskupa fałszywie oskarżył o pedofilię, tymczasem w TVN -ie oszczercę popierali młodzi ludzie z wymalowanymi na policzkach flagami Unii Europejskiej,








- mój sąsiad; samiec żaby noszący czarny frak, czytał moje książki, co bardzo mnie ucieszyło, mijałem go na ulicy, lecz nie odzywałem się do niego, widziałem kryształową fontannę z wodą Sapkowskiego, której każdy mógł się napić,




- jakaś kobieta powiedziała mi, że dzieci z zespołem Downa są nazywane Muminkami, po czym zapytała czy jestem Muminkiem,




- pomyślałem, że jestem wobec siebie jak uparty struś chiński o wielu głowach niestrudzenie dążący do celu, potem zobaczyłem przed CHR ,,Galaxy'' w Szczecinie dwie Chinki w granatowych szatach, składające swoim przodkom ofiary z pokarmów, uznałem, że pierwowzorem strusia chińskiego był dinozaur archeoornitomim, 




- jadąc samochodem z księdzem proboszczem przez polską wieś, widziałem zamkniętego w klatce lemura wari i goblina,




- w czasie I wojny światowej Jane przyleciała do Afryki sterowcem, to jest kwadratowym balonem napędzanym przez cztery pedałujące, bose kobiety, aby spotkać się z Tarzanem,




- przyszła do mnie Atva Viereła i narzekała na Okienę ov Hrosantę za jej banalne pomysły spędzania wolnego czasu, mówiąc, że  w Rosji ciekawiej spędza się czas, pomyślałem, iż polega to na piciu wódki i wyjściach na lodowisko, Atva poczęstowała mnie kawą o smaku czekolady i chwaliła żerców opowiadających przy ognisku słowiańskie mity, przyznała, że czytała ,,Wymrocze' jako e - booka, na jakiejś imprezie spotkałem neopoganina, który przypominał mi Konrada T. Lewandowskiego, tego ostatniego chwaliłem w myślach za to, że odrzuca magię i wróżby, potem oddałem mocz do zlewu i wstydziwszy się, zalałem wodą z kranu cały pensjonat,




- Karolina Fedyk (Fedykowska) napisała powieść ,,W kieracie niepodległości'' o III RP, nie spodobało mi się, że nie docenia tego, iż Polska jest niepodległa,



- w rozmowie z Kasią Babis zastanawiałem się czy chłopcy z powieści ,,Serce'' Edmunda de Amicisa, gdy dorośli, nie walczyli czasem na frontach I wojny światowej, a po jej zakończeniu zostali faszystami,




- chciałem spotkać Katarzynę Berenikę Miszczuk i zapytać ją czy jest katoliczką,




- powiedziałem Pavlasowi ov Vidłarowi, że w Rosji istnieje długa tradycja bicia kobiet, zaś Polaków, Rosjanie uważają za ludzi zniewieściałych, którymi rządzą kobiety. 

Czarna krew



 ,, [...] wielu rosyjskich arystokratów [...] czasem postrzegali siebie jako rasę odrębną od chłopstwa - na przykład byli tacy, którzy wierzyli lub utrzymywali, że wierzą, iż wieśniacy mają czarną krew'' - James Palmer ,,Krwawy biały baron''