Śniło mi się, że:
- pomyślałem, że choć szanuję walkę PPS - u o niepodległą Polskę, to jednak gdyby oni rządzili, bylibyśmy drugą Szwecją,
- byłem w kościele, gdzie księża przyczepiali młodzieńcom husarskie skrzydła, zaś dziewczynki były przebierane za aniołki,
- w Szczecinie, na ul. Piłsudskiego, na trawniku gdzie śnieg leżał aż do czerwca, starsze panie postanowiły urządzić Noc Kupały,
- gdzieś w Kosmosie istnieje dzika, pokryta lasami planeta Sylwia, zamieszkana przez dzikie zwierzęta i ludzi mieszkających w kamiennych chatach,
- byłem w Pobierowie z informatyczką, panią Silvainą; spotkaliśmy tam panią Annę ov Scayapakovą, która mówiła nam o gwałcie jaki miał tam miejsce wiele lat temu,
- Benedykt XVI odwiedził Szczecin, gdzie miał się spotkać z prezydentem Bronisławem Komorowskim, z tego powodu trwały wytężone prace na Placu Lotników,
- Anna Brzezińska miała w domu oswojoną panterę,
- pewien współcześnie żyjący chan bułgarski wywodził swój ród od Mahometa i z tego powodu rościł sobie prawo do władzy nad światem,
- Chesterton wymyślił fantastyczną krainę, korzystając z wierzeń chrześcijańskich, muzułmańskich i afrykańskich,
- Chesterton powiedział o Herodzie: ,,Nasi bednarze śmieją się z łotra, który gdy rodził się Największy Król, siedział i bał się, że straci tron'',
- jechałem pociągiem z Groznego do Wiednia i usłyszałem komentarz: ,,W Czeczenii wolne są tylko toalety'',
- wyniesiono na ołtarze małżeństwo z Czeczenii, które oddało życie, by ich dziecko mogło się urodzić,
- w Polsce istnieje partia polityczna o nazwie Wąż Polski.