Śniło mi się, że:
- wujek Marcus ov Küjvis przyszedł w odwiedziny wcześniej niż zapowiadał i naprawił komputer,
- Adrian Zandberg był Paragwajczykiem i ubrany w czerwoną koszulkę z podobizną Che Guevary, wjechał na glyptodonie do Jerozolimy,
- polscy sportowcy odtwarzali wyścig motocyklowy z filmu ,,Wrzesień 909'', brali w nim udział niepełnosprawni w czarnych, skórzanych kurtkach oraz niezwykle otyłe kobiety, których pośladki były opięte wąskimi, czarnymi paskami,
- młody muzułmanin powiedział do opiekującej się nim chrześcijanki, że jej Bóg jest miłością, a jego Bóg jest nienawiścią,
- byłem na pustyni w RPA, podeszła do mnie całkiem naga Hotentotka, dotknąłem jej wystających pośladków i stwierdziłem, że są twarde jak skała,
- łysy, ukraiński profesor zagrał w ,,Świecie według Kiepskich'' i kopnął jednego z bohaterów poniżej pasa, dzieci profesora bardzo go kochały,
- po lekturze książki Andrzeja Pilipiuka chciałem, aby polskie dzieci za przykładem ich rówieśników ze Szwecji, zamiast matematyki uczyły się techniki i zelowania butów,
- kiedy poszedłem na plażę, wypiłem buteleczkę uzwaru z czarnym lotosem, po którym widziałem wynurzające się z wody smoki i elasmozaury, uzwar był tzw. ,,anarkotykiem'', który nie uzależniał i nie zabijał,
- ichtiozaury wyewoluowały w istoty rozumne i stworzyły podwodną cywilizację,
- Lenin był działaczem polonijnym ze Słowacji,
- zobaczyłem nagiego Lenina, którego ciało pokrywały szwy, oraz Stalina w białym mundurze,
- czytałem podręcznik do historii z czasów PRL - u zawierający list NKWD do polskich chłopów,
- nie życzyłem śmierci Andriejowi Bielaninowi, walczącemu na Ukrainie i w Gruzji, ale tego, żeby się nawrócił z raszyzmu,
- oskarżałem białego, pluszowego misia o wspieranie reżimu Putina,
- córka gangstera zamieniona w bułkę, została odczarowana pocałunkiem,
- Andriej Bielanin poległ na Ukrainie,
- zastanawiałem się na miejscu Prigożina nie popełniałbym jeszcze gorszych zbrodni,
- pomyślałem, że Putin zyskałby mój szacunek, gdyby natychmiast zakończył wojnę, oddał się pod sąd i zażądał dla siebie najwyższego wymiaru kary,
- wziąłem do niewoli Putina i chciałem go bić, lecz on wciąż znał się na wschodnich sztukach walki,
- opowiadając baśnie dzieciom, zamknąłem oczy, naśladując niewidomych celtyckich bardów i słowiańskich dziadów lirników.