czwartek, 25 stycznia 2024

Punkt G

 


,,Na przedniej ścianie w pierwszej jednej trzeciej pochwy miałby się znajdować osławiony punkt rozkoszy i przy odpowiedniej stymulacji być źródłem wspaniałych doznań. Ernst Gräfenberg, niemiecki ginekolog, w 1950 roku po raz pierwszy opisał to miejsce wytęsknione zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety. Nazwa tego miejsca pochodzi od jego nazwiska. 



    W 1982 roku w USA wydano popularną książkę The G spot and other discoveries about human sexuality (Punkt G i inne odkrycia dotyczące seksualności człowieka ) i od tego czasu kobiety i mężczyźni uporczywie szukają tego miejsca rozkoszy. Przy czym lekarze już dawno temu zdemaskowali tę pobudliwą tkankę jako mit i udowodnili, że legenda o punkcie G powstała na podstawie badania 12 (!) kobiet, z których pięć powiedziało, że 'czują tam coś'. Najładniej ujął to psycholog Terence Hines z Pace - University Pleasantville w stanie Nowy Jork (USA): 'Punkt G jest czymś w rodzaju ginekologicznego UFO. Szuka się go, dyskutuje na jego temat, jednak przy zastosowaniu obiektywnych kryteriów jego istnienie nie zostało dowiedzione''' - Werner Bartens ,,Pomyłki w medycynie. Błędne sądy, niepotwierdzone teorie, mylne przekonania''

 



    Z pojęciem tym zetknąłem się po raz pierwszy studiując historię na Uniwersytecie Szczecińskim w latach 2005 - 2010. Profesor zamiast prowadzić wykład o historii XIX wieku, wolał gawędzić o seksie...

Fanfik Sienkiewicza

 


,,Na rzymską pustynię trafia Ligia Kallina, córka rycerza Juranda ze Spychowa, i jest przetrzymywana jako zakładniczka. Zakochuje się w niej Jan Skrzetuski. Wspiera go jego wuj Petroniusz, ważna postać na dworze króla Szwecji Karola X Gustawa, który całe to porwanie zaaranżował. 



Poszukując i chcąc uwolnić Ligię, Skrzetuski dowiaduje się, że właściwie to jest ona córką Ursusa, który z kolei był bratem Longinusa Podbipięty. Wszyscy spotkali się pod Zbarażem, który oblegał sułtan turecki Neron. Walcząc o wolność Ligii Longinus Podbipięta stoczył heroiczny bój z wielkim rogatym tygrysem, do którego rogów przywiązana była Basia Wołodyjowska. Podbipięta uwolnił Basię, po czym wywiózł ją do Sudanu i Egiptu, a tam zakochał się w niej nastoletni Staś Tarkowski, syn Tuhaj Beja. Tarkowski uciekał spod Zbaraża do Egiptu, gdzie zastrzelił rogatego tygrysa będącego własnością Karola X Gustawa. 



W Afryce Podbipięta i Tarkowski spotkali polskiego rycerza i podróżnika Marka Winicjusza i zabrali go stamtąd na Litwę. Tam Marek Winicjusz czyni okropne swawole, a przy okazji chciał zdobyć serce i rękę Danusi Zagłobianki, bratanicy Onufrego Zagłoby, którą wcześniej porwali Krzyżacy i doprowadzili do obłędu. W Danusi kochał się też szlachcic Stanisław Połaniecki, a poznał ją poprzez latarnika Skawińskiego, obsługującego latarnię w Ostii koło Rzymu. Marek Winicjusz odkupił swoje grzechy wysadzając kolubrynę pod Kamieńcem Podolskim, a potem pojechał do Częstochowy, gdzie schwytał go i przypiekał Ulrich von Jungingen. Potem Marek Winicjusz zemścił się na Ulrichu paląc Rzym''. 



Powyższy tekst jest gorzkim żartem Stanisława Janeckiego, publicysty ,,Sieci''. Stanowi fragment jego artykułu ,,Szkoła wedle koncepcji minister Nowackiej będzie wyglądać jak zawartość głowy ministra Sienkiewicza'', opublikowanego na stronie ,,wPolityce.pl'', którego lekturę serdecznie polecam :).