sobota, 31 maja 2014

Królowa Budyka a sprawa słowiańska

,,[Budyka] Była bardzo wysoka. Jej spojrzenie przeszywało człowieka na wylot. Miała szorstki i donośny głos. Grube, rudobrązowe włosy sięgały jej do pasa. Nosiła zawsze na szyi szeroki, złoty naszyjnik. U jej ramion powiewał kraciasty płaszcz spinany broszą’’ – Kasjusz Dion.


Budyka; starożytna królowa celtyckiego plemienia Icenów z Brytanii, mszcząc swoje krzywdy doznane przez Rzymian wznieciła krwawe powstanie. W owym czasie przebywał w Brytanii, słowiański bohater Sztyfryd z Bohemii, herbu Kocioł razem z Sokalą; pół – dzikiem, pół – niedźwiedziem i czarnym orłem Ridanem. Był odległym potomkiem markomańskiego króla Marboda zwyciężonego przez Czecha. Dostał się do niewoli królowej Icenów razem z zaprzyjaźnionym Brytem Nuadusem, mającym jedną nogę ze srebra. Nuadus został złożony w ofierze bożku Krwawej Głowie. Jak podaje ,,Codex vimrothensis'' Budyka każdemu wziętemu do niewoli mężczyźnie obcinała palec i wyłupywała oko, aby nie mógł strzelać z łuku. Sztyfryd uciekł z celtyckiej niewoli i pomógł Rzymianom pokonać powstańców za co Neron nadał mu herb Orzeł Czarny. Wojownik z Bohemii rychło jednak popadł w niełaskę cesarza i został zmuszony walczyć jako gladiator z Brytami i Asyryjczykami. W opuszczeniu Rzymu pomogli mu Sokala i Ridan.