Śniło mi się, że:
- radziłem Łukaszowi Orbitowskiemu, aby opisana przez niego dziennikarka przeprowadzająca wywiad z Borutą, wezwała Maryję i dzięki temu wydostała się z piekła, jednak Orbitowski będąc satanistą nie chciał mnie słuchać,
- idąc ulicą Szczecina ujrzałem muzułmanów w białych, powłóczystych szatach i powiedziałem, że islam jest złą religią, która nakazuje krzywdzić ludzi,
- kiedy jakaś kobieta powiedziała mi, że kraje chrześcijańskie są bogatsze od pogańskich, zaprzeczyłem mówiąc, że Azjatyckie Tygrysy; Korea Południowa, Singapur, Hongkong, Makao i Brunei są bogatsze od katolickiej Polski,
- Roman Zając stał się lewakiem i założył własną partię polityczną (we śnie zlał mi się w jedno z Szymonem Hołownią),
- na łożu śmierci martwiłem się, że nie wydałem wszystkich napisanych przez siebie książek,
- Börte Czino, przodek Czyngis - chana był władcą Mogol - Tartarii w erze dwunastej (wymyślone na jawie),
- znalazłem w bibliotece starą książkę o historii sztuki polskiej, w której był rozdział o wierzeniach słowiańskich i ilustracje przedstawiające szare małpoludy siedzące na śniegu,
- zwierzęta takie jak byk czy niedźwiedź są w Polsce prawnie chronionymi symbolami religijnymi, z których nie wolno żartować,
- język śląski ma więcej czasowników od języka polskiego,
- przebywałem w jednym pokoju z roześmianymi Pawłem Miłoszem i jakąś kobietą i pisałem recenzję książki o Wielkiej Lechii, dowodząc, że zawarte w niej treści mogą stanowić inspiracje dla fantastów,
- kiedy wydawałem kolejną książkę, moja redaktorka napisała mi, że ,,profesor Bieszk twierdzi inaczej'', ja zaś odpisałem, że Janusz Bieszk nie jest profesorem,
- egipscy bogowie uprawiali kanibalizm,
- Silmarillion to nazwa świata równoległego zamieszkanego przez elfy,
- chodziłem po podziemnych galeriach handlowych, w jednym z pomieszczeń zdziwienie wywoływała gnieżdżąca się tam wrona, spotkałem pracownika mającego białe, świecące oczy, które tak mi się spodobały, że chciałem mu zrobić zdjęcie,
- w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia pojechałem z Mamą do cioci Ursuli ov Sienitiki do Meksyku, było mi bardzo przykro gdy wybuchła awantura i biłem siebie pustą, plastikową butelką,
- przekonywałem, że nie należy świętować Halloween, bo wywodzi się ono od Widmowej Nocy ustanowionej przez Kościeja, dodałem, że obchodzić takie święto to jak honorować święta nazistowskie i sowieckie,
- Janusz Biesz rozpoczął publikowanie na Facebooku serii wpisów o kryptozoologii,
- bohaterka amerykańskiego filmu fantasy nazywała się Dziewanna,
- Erich von Däniken był Amerykaninem i nazywał się George Sand,
- półnagi Józef Piłsudski deptał Jerzego Urbana ukazanego pod postacią nagiego, zielonego karła z olbrzymimi uszami,
- w wakacje nie udało mi się wsiąść do pociągu, który wykoleił się pod Szczekocinami.