,,Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich'' – J 15, 13
Uprzedzam
z góry Czytelników, że niniejszy post nie jest bynajmniej
poświęcony Januszowi Korwinowi Mikke, przezywanemu ,,Krulem'',
ale brytyjskiemu filmowi z gatunku science fantasy ,,Krull''
z 1983 r. w reżyserii Petera Yatesa (1929 – 2011). Rzeczony film
obejrzałem w kwietniu 2016 r.
Akcja
rozgrywa się w czasie nieokreślonym na odległej planecie Krull
podobnej nieco do średniowiecznej Europy, gdzie współistniały ze
sobą zaś nauka i magia. Krull przypominał Ziemię do tego
stopnia, że żyły na nim ziemskie zwierzęta jak konie, psy,
tygrysy i gęsi. Magia pojawiała się min. w obrzędzie zaślubin,
kiedy to panna młoda wydobywała ogień z wody i dawała go panu
młodemu. Głównym bohaterem był książę Colwyn, który poślubił
kochającą go księżniczkę Lyssę i został władcą całej
planety Krull. Biała suknia i rozpuszczone włosy Lyssy
symbolizowały jej dziewictwo. Niestety w dniu ślubu, księżniczkę
porwali Siepacze służący Potworowi, zaś Colwyn wyruszył w długą
wędrówkę, by uratować zarówno wybrankę serca jak i ojczystą
planetę (inspiracją mogła tu posłużyć rosyjska baśń o junaku
Rusłanie, który wyzwolił swą ukochaną Ludmiłę z niewoli
czarownika Czernomora, który porwał ją właśnie w dniu ślubu).
Siły
zła reprezentuje tu Potwór przybyły z obcej planety. W oryginale
nazywa się on ,,The
Beast'';
czyli Bestia, co nawiązuje do Bestii z ,,Apokalipsy''
św. Jana. Potwór, straszny nie tylko z wyglądu, miał czerwone
oczy. Jego pierwowzorami byli zarówno Sauron z ,,Władcy
Pierścieni'' J. R. R.
Tolkiena, oraz szatan (Potwór ginie w płomieniach co nasuwa
skojarzenia ze strąceniem szatana do piekła). Służyli mu
uzbrojeni w lasery, Siepacze – kosmici zakuci w szare, lub
brudnobiałe zbroje i rogate hełmy. Istoty te nawiązują do takich
istot jak diabły (rogi), orkowie i Szturmowcy Imperium (białe
zbroje, lasery). Siedziba Potwora mieściła się w latającej
Czarnej Fortecy (rodzaj statku kosmicznego) mogącej się
przemieszczać. Był na niej umieszczony symbol oka, co nawiązuje
zarówno do oka Saurona, jak i do okultystycznego symbolu oka Horusa
/ Lucyfera. W filmie jest to symbol jednoznacznie negatywny.
Colwyn
pouczony przez mędrca Ynyra zdobył magiczną broń – glavię,
czyli pięcioramienną kosę, którą się rzucało, a ona wracała
jak bumerang. Glavia, wyglądająca trochę jak skrzyżowanie
pentagramu ze swastyką, może symbolizować pięć ran Chrystusa (w
średniowieczu właśnie to początkowo oznaczała pięcioramienna
gwiazda; notabene umieszczona na tarczy Gawena; jednego z rycerzy
Okrągłego Stołu, zanim symbol ten przywłaszczyli sobie później
okultyści i sataniści). Jednym z pierwowzorów Colwyna mógł być
więc nie tylko słowiański Rusłan, ale też Gawen).
Do
mitologii greckiej nawiązuje postać niewidomego jasnowidza Oswyna.
Jego pierwowzorem mógł być wieszcz Tejrezjasz, którego oślepiła
Hera, zaś Zeus obdarzył zdolnościami jasnowidzenia. Oswyn ma
również swoje paralele w syberyjskim szamanizmie, gdzie szamani w
czasie obrzędów noszą zasłony z frędzli opadających na oczy, co
symbolizuje rytualna ślepotę na sprawy ,,przyziemne'' (vide
Mihály Hoppál ,,Szamani
euroazjatyccy''). Z
mitologii greckiej pochodzi również dobry cyklop Rell. Jego rasa
ongiś została zwiedziona przez Potwora, któremu oddały po jednym
ze swych oczu w zamian za wiedzę i zostały oszukane. Nawiązuje to
do germańskiego mitu o Odynie chcącym się napić ze studni Mimira.
Rell, w przeciwieństwie do swego mitycznego kuzyna Polifema, był
łagodny dla ludzi i walczył z Siepaczami.
Przesłanie
filmu oceniam jako bardzo pozytywne; jako pochwałę wierności i
miłości. Colwyn i Lyssa wspólnie zwyciężyli Potwora, ich miłość
okazała się silniejsza niż magiczna broń glevia. Napotkani przez
Colwyna rozbójnicy porzucają czynienie zła i przemieniają się w
bohaterów uczestnicząc w wyprawie władcy. Pojawiają się też
bohaterowie oddający życie, by ratować swych przyjaciół – jak
Oswyn zabity przez swojego sobowtóra służącego Potworowi, Pajęcza
Wdowa (oddała życie, aby Ynyr – jej dawny kochanek mógł
wydostać się z pajęczej sieci i pomogła zlokalizować Czarną
Fortecę na Żelaznej Pustyni), wreszcie cyklop Rell (w filmie
cyklopy znały dzień swojej śmierci).
Czytelników
zainteresowanych innymi utworami z podgatunku science fantasy odsyłam
do postów ,,He –
Man'' i ,,Pan
Lodowego Ogrodu''.