sobota, 16 kwietnia 2016

,,Krull''

,,Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich'' – J 15, 13




Uprzedzam z góry Czytelników, że niniejszy post nie jest bynajmniej poświęcony Januszowi Korwinowi Mikke, przezywanemu ,,Krulem'', ale brytyjskiemu filmowi z gatunku science fantasy ,,Krull'' z 1983 r. w reżyserii Petera Yatesa (1929 – 2011). Rzeczony film obejrzałem w kwietniu 2016 r.




Akcja rozgrywa się w czasie nieokreślonym na odległej planecie Krull podobnej nieco do średniowiecznej Europy, gdzie współistniały ze sobą zaś nauka i magia. Krull przypominał Ziemię do tego stopnia, że żyły na nim ziemskie zwierzęta jak konie, psy, tygrysy i gęsi. Magia pojawiała się min. w obrzędzie zaślubin, kiedy to panna młoda wydobywała ogień z wody i dawała go panu młodemu. Głównym bohaterem był książę Colwyn, który poślubił kochającą go księżniczkę Lyssę i został władcą całej planety Krull. Biała suknia i rozpuszczone włosy Lyssy symbolizowały jej dziewictwo. Niestety w dniu ślubu, księżniczkę porwali Siepacze służący Potworowi, zaś Colwyn wyruszył w długą wędrówkę, by uratować zarówno wybrankę serca jak i ojczystą planetę (inspiracją mogła tu posłużyć rosyjska baśń o junaku Rusłanie, który wyzwolił swą ukochaną Ludmiłę z niewoli czarownika Czernomora, który porwał ją właśnie w dniu ślubu).





Siły zła reprezentuje tu Potwór przybyły z obcej planety. W oryginale nazywa się on ,,The Beast''; czyli Bestia, co nawiązuje do Bestii z ,,Apokalipsy'' św. Jana. Potwór, straszny nie tylko z wyglądu, miał czerwone oczy. Jego pierwowzorami byli zarówno Sauron z ,,Władcy Pierścieni'' J. R. R. Tolkiena, oraz szatan (Potwór ginie w płomieniach co nasuwa skojarzenia ze strąceniem szatana do piekła). Służyli mu uzbrojeni w lasery, Siepacze – kosmici zakuci w szare, lub brudnobiałe zbroje i rogate hełmy. Istoty te nawiązują do takich istot jak diabły (rogi), orkowie i Szturmowcy Imperium (białe zbroje, lasery). Siedziba Potwora mieściła się w latającej Czarnej Fortecy (rodzaj statku kosmicznego) mogącej się przemieszczać. Był na niej umieszczony symbol oka, co nawiązuje zarówno do oka Saurona, jak i do okultystycznego symbolu oka Horusa / Lucyfera. W filmie jest to symbol jednoznacznie negatywny.





Colwyn pouczony przez mędrca Ynyra zdobył magiczną broń – glavię, czyli pięcioramienną kosę, którą się rzucało, a ona wracała jak bumerang. Glavia, wyglądająca trochę jak skrzyżowanie pentagramu ze swastyką, może symbolizować pięć ran Chrystusa (w średniowieczu właśnie to początkowo oznaczała pięcioramienna gwiazda; notabene umieszczona na tarczy Gawena; jednego z rycerzy Okrągłego Stołu, zanim symbol ten przywłaszczyli sobie później okultyści i sataniści). Jednym z pierwowzorów Colwyna mógł być więc nie tylko słowiański Rusłan, ale też Gawen).





Do mitologii greckiej nawiązuje postać niewidomego jasnowidza Oswyna. Jego pierwowzorem mógł być wieszcz Tejrezjasz, którego oślepiła Hera, zaś Zeus obdarzył zdolnościami jasnowidzenia. Oswyn ma również swoje paralele w syberyjskim szamanizmie, gdzie szamani w czasie obrzędów noszą zasłony z frędzli opadających na oczy, co symbolizuje rytualna ślepotę na sprawy ,,przyziemne'' (vide Mihály Hoppál ,,Szamani euroazjatyccy''). Z mitologii greckiej pochodzi również dobry cyklop Rell. Jego rasa ongiś została zwiedziona przez Potwora, któremu oddały po jednym ze swych oczu w zamian za wiedzę i zostały oszukane. Nawiązuje to do germańskiego mitu o Odynie chcącym się napić ze studni Mimira. Rell, w przeciwieństwie do swego mitycznego kuzyna Polifema, był łagodny dla ludzi i walczył z Siepaczami.






Przesłanie filmu oceniam jako bardzo pozytywne; jako pochwałę wierności i miłości. Colwyn i Lyssa wspólnie zwyciężyli Potwora, ich miłość okazała się silniejsza niż magiczna broń glevia. Napotkani przez Colwyna rozbójnicy porzucają czynienie zła i przemieniają się w bohaterów uczestnicząc w wyprawie władcy. Pojawiają się też bohaterowie oddający życie, by ratować swych przyjaciół – jak Oswyn zabity przez swojego sobowtóra służącego Potworowi, Pajęcza Wdowa (oddała życie, aby Ynyr – jej dawny kochanek mógł wydostać się z pajęczej sieci i pomogła zlokalizować Czarną Fortecę na Żelaznej Pustyni), wreszcie cyklop Rell (w filmie cyklopy znały dzień swojej śmierci).









Czytelników zainteresowanych innymi utworami z podgatunku science fantasy odsyłam do postów ,,He – Man'' i ,,Pan Lodowego Ogrodu''.