środa, 26 lipca 2017

Oniricon cz. 321

Śniło mi się, że:






- Leonidas w bitwie pod Termopilami stracił ojca; króla Sparty i całe królestwo, lecz wciąż nie chciał wstać gdy go matka budziła,
- byłem buddystą, wkładałem sobie do majtek różne ciężkie rzeczy i wchodziłem do jaskini, aby tam wymyślać mity, w których kobiety były ważniejsze od mężczyzn, zaś Babcia żaliła się, że Budda mnie źle traktuje,







- Jamblich był królem Grecji,
- kiedy szedłem ulicą chciałem wejść do księgarni, lecz zaczepił mnie siwobrody Hindus będący protestanckim charyzmatykiem, lecz mu odpowiedziałem, że jestem katolikiem i wszedłem do księgarni,







- w czasie II wojny światowej przebywałem w siedzibie Niemców, gdzie przybył jakiś ekscentryk chcący uratować brata, chciałem założyć majtki, lecz wszyscy się na mnie gapili - w tym Pavlas ov Vidłar i jakiś mały chłopiec, a ja się wstydziłem; rano przyszła wielodzietna rodzina, w której żona i matka była blondynką o kręconych włosach i razem z nimi odmawiałem poranną modlitwę do Maryi, potem naziści zamienili się w Krzyżaków i przenieśli się do XV wieku, aby walczyć pod Grunwaldem; byłem rycerzem, w plecaku miałem książkę historyczną o Krzyżakach i miałem walczyć u boku Ulricha von Jundingena; Krzyżacy idąc do boju śpiewali pieśń, w której było min. o Arystotelesie, ja tymczasem uciekłem z krzyżackiej armii, aby pomóc polskiemu rycerzowi uwolnić porwaną siostrę,







- nad ranem błąkałem się po Szczecinie, aby kupić sobie fast fooda,







- w równoległym świecie Tatra przybyła do Hamburga, gdzie jakaś dziewczyna prosiła ją o pomoc w przeciwdziałaniu germanizacji tego słowiańskiego miasta,






- jakaś dziewczyna trzymała w ręku białą, świetlistą kulę zwaną Bilą (sen zrekonstruowany).