czwartek, 26 listopada 2020

Oniricon cz. 660

 Śniło mi się, że:




 



- zdziwiłem się, że do Albańczyków przychodzi rosyjski Dziadek Mróz zamiast serbskiego i chorwackiego Bożica Baty,

- usłyszałem słowa: ,,TEN WAS MAUP'',






- Andrzej Duda wyruszył w podróż do Raju gdzie niebo miało kolor szkarłatny,






- powiedziałem Jenie ov Blackeyovej, że nim narodziły się hinduizm i buddyzm, religią Azjatów był szamanizm,






- tłumacząc się Niemcowi z zamiłowania do horrorów Lovecrafta powiedziałem, że jest w polskiej literaturze książka na ,,M'' straszniejsza niż wszystkie horrory (miałem na myśli ,,Medaliony'' Zofii Nałkowskiej),






- u wybrzeży Ameryki Południowej gnieżdżą się latające głuptaki o 7 - metrowej rozpiętości skrzydeł, miejscowi ludzi bardzo lękają się gniewu tych ptaków, dziewczyna, której głuptaki nie pozwoliły spotkać się z ukochanym srokatym centaurem, miała już dość życia i chciała je sobie odebrać tnąc nożyczkami kawałek papieru, lecz powstrzymał ją franciszkanin, sam bałem się głuptaków, zaś przewodniczka mówiła o konieczności symbiozy ludzi z tymi ptakami,






- czytałem książkę Euklidesa o geometrii, w której znalazłem mit o jadalnym złocie w proszku, pewien kowboj już od dzieciństwa pisał na ten temat  w komentarzach pod filmami na you tube, Laurence Gardner napisał, że Barack Obama żywił się tym złotem,






- w hiperborejskim kalendarzu jest 13 miesięcy (ten dodatkowy nazywa się bosoń) i mnóstwo świąt religijnych np. Święto Alchemii, Astrologii, czy Pięknych, Hiperborejskich Muzułmanek; w czasie niektórych z nich ma miejsce seks rytualny,







- w Hiperborei spotkałem zakonnika , który za czytanie ,,Tory'' został przeklęty przez opata i zamienił się w Kościeja ubranego na żółto i noszącego koronę,






- oglądałem film o australijskich nastolatkach, które chciały pojechać na Litwę, aby tam uprawiać seks, ich rodzice przeszkodzili im w tych planach, na filmie pojawił się również Kevin Sorbo noszący dziwną fryzurę,






- w kontekście Strajku Kobiet powiedziałem, że być może Janusz Korwin - Mikke jest głupi, ale miał rację mówiąc, iż różnica między kobietą a feministką  jest taka jak między fotelem a krzesłem elektrycznym (na jawie też tak uważam),






- zapomniałem wyłączyć toster i tylko w ostatniej chwili zdołałem zapobiec pożarowi,






- miałem dziewczynę imieniem Magda, z którą poszedłem do sklepu mięsnego, na którego ścianach były namalowane czerwone satyry, w obronie Magdy walczyłem ze swoim sobowtórem; kiedy go raniłem, rany pojawiały się również na moim ciele, poszedłem do więzienia, gdzie psychopaci chcieli się ze mną zaprzyjaźnić,






- Rovertus ov Varxix ucieszył się, że na mojej ulicy znajduje się więzienie z zamkniętymi tam psychopatami i miał ochotę ich poznać,







- moją matką była księżniczka Leia, która potrafiła gołymi rękami pokonać szturmowca Imperium, tymczasem Darth Vader zniszczył laserem polski czerwony samochód razem ze znakiem drogowym, sam używając Mocy zniszczyłem gigantyczną metalową ścianę na jednej z planet,






- na Wałach Chrobrego w Szczecinie jeździł pociąg, a ja byłem zgorszony tym, że prymas Wojciech Polak pochwalał mordowanie nienarodzonych dzieci,






- pisałem posta o fantastycznych zwierzętach żyjących w II RP, których nikt nie krzywdził,






- miałem trzy ciotki - czarownice.