poniedziałek, 30 września 2024

,,Pokój światów''

 

,,Skok cywilizacji w tę otchłań krwi i ciemności […] to pożegnanie całego długiego wieku, podczas którego sądziliśmy, że świat […] będzie się stopniowo polepszać’’ - Henry James (1843 – 1916) 


Paweł Majka (ur. 1972) jest polskim pisarzem fantastą, autorem powieści: ,,Dzielnica obiecana’’ (cykl ,,Metro 2033’’) i jej kontynuacja, ,,Człowiek obiecany’’, ,,Niebieskie pastwiska’’, dylogii ,,Czerwone żniwa’’, ,,Jedyna’’, ,,Berserk’’ i ,,Berserk: Spowiednik’’ oraz licznych opowiadań.



We wrześniu 2024 r. przeczytałem ,,Pokój światów’’ (pierwszy tom dylogii ,,Mitoświat’’. Jest to powieść fantasy z 2014 r. zawierająca elementy science fiction, historii alternatywnej i postapokalipsy.

Podczas I wojny światowej Ziemię zaatakowali Marsjanie. Zrzucili na walczących z nimi Ziemian mitbomby. Spowodowali tym ożywienie postaci z mitów i legend oraz koniec świata znanego do tej pory.

Miejsce dotychczasowych państw zajęły terytoria korporacji oraz niespotykane wcześniej twory, rządzące się własnymi, magicznymi prawami. Autor opisał takich krain.



Republika Narodów (wzorowana na Lidze Narodów) sprawowała kontrolę nad Europą Zachodnią.



Po wojnie z Marsjanami odrodziła się Hanza (Liga Hanzeatycka), organizacja kupiecka działająca w średniowieczu i na początku nowożytności na rozległych północnej Europy. Organizacja ta odgrywa ważną rolę w cyklu ,,Oko jelenia’’ Andrzeja Pilipiuka, zaś w ,,Pokoju światów’’ została zaledwie wspomniana.


W odrodzonej Rzeczpospolitej Polskiej zamieszkali jej wskrzeszeni królowie, a także Jan Matejko i Jan Długosz. Stanisław Wyspiański uparcie odmawiał nekromantom, próbującym sprowadzić go na ziemię.



Koleje Galicyjskie było korporacją sprawującą władzę państwową na trasie Wiedeń – Lwów. Ich władzy podlegał min. Kraków.



Wiekuista Puszcza (przypuszczam, że wzorowana na Puszczy Białowieskiej) była jakby jednym organizmem. Choć zamieszkiwało ją nieprzebrane mnóstwo roślin i zwierząt (w tym ożywione tury), każdą z tych istot napędzała jedna wola. Puszcza dążyła do opanowania całego świata, po trupach każdego, kto ośmieliłby się jej przeciwstawić.



Matka Tajga zajmowała Syberię. Dawała schronienie ludom wyznającym szamanizm. Była znacznie łagodniejsza od wojowniczej Wiekuistej Puszczy.



Dzikie Pola na wschodniej Ukrainie stanowiły niebezpieczne siedlisko słowiańskich demonów, kozackich duchów i dziadów – lirników, posiadających magiczne moce. Rosyjski hrabia, Aleksander Rostow, zwolennik Białych założył na stepie osadę, zwaną Przystanią Carogrodu. Zamieszkał w niej ze swoją ukochaną córką, Olgą. Posiadał kolekcję ożywionych obrazów dzieła szalonych malarzy.



Wieczna Rewolucja na europejskich terenach Rosji była demonicznym państwem – bogiem. Wznosiły się w nim monumentalne budowle przypominające piramidy. Niczym w prawdziwym ZSRR panowały w nim terror, nędza i głód, popychający wręcz do kanibalizmu. Władzę sprawowali demoniczni komisarze z czarnymi skrzydłami, którym podlegały wilkołaki i inne potwory.

Głównym bohaterem (antybohaterem?) był wdowiec, Mirosław Kutrzeba. Poszukiwał zemsty na sześciu okultystach, którzy złożyli w ofierze jego żonę i dzieci. Przebywała w nim Ona; zmora pod postacią smoliście czarnej kobiety z długimi pazurami. Zmora pilnowała, aby Kutrzeba nie zrezygnował z zemsty. Jednocześnie (do czego nie byłby zdolny diabeł opętujący człowieka) kochała go, chroniła przed niebezpieczeństwami i była zazdrosna o inne kobiety. Postać ta, różniąca się od zmór, znanych ze słowiańskich wierzeń, przypomina nieco Nemezis, grecką boginię zemsty, zaś określenie Ona, może nawiązywać do Ayeshy z twórczości H. R. Haggarda. 1 W latach 60 – tych alternatywnego wieku XX, Kutrzeba pracował dla wywiadu pułkownika Koryckiego w Krakowie. Choć nazywano go ,,złym człowiekiem’’, był honorowy i lojalny wobec przyjaciół. Zabijał bezwzględnych morderców, którzy min. wykoleili pociąg i spalili sierociniec.

Drużynę Kutrzebę tworzyli:



- Grabiński, stary inspektor kolejowy i alkoholik (trunek, od którego był uzależniony, nazywał się ,,czarcim mlekiem’’). Pierwowzorem tej postaci był przedwojenny pisarz horrorów, Stefan Grabiński (1887 – 1936). Nawiązania do jego twórczości można znaleźć również w prozie Andrzeja Pilipiuka.

- Szuler Losu był bogiem powołanym do istnienia w laboratorium. Miał uroczą córkę, Wandę, której przeznaczone było zostać boginią, czczoną przez innych bogów.



- Jasiek był równie niewinnym co naiwnym trzecim synem (przykładem jurodiwego w polskiej literaturze 2). Potrafił rozmawiać ze zwierzętami.

- Burzymur był trzymetrowym wielkoludem o łysej głowie. Po zrzuceniu mitbomb przez Marsjan na świecie pojawiło się wiele olbrzymów większych od niego.



- Cygańska czarownica Sara została wychowana w lesie przez skrzaty i wilki. Była wierną przyjaciółką Burzymura i Jaśka.

- Mioczka, kapitan sterowca ,,Batorego’’ był małym chłopcem, opętanym przez dziewięć dusz. Okazał się zdrajcą.

Kutrzeba, podwładny Marsjanina Nowakowskiego wyruszył z drużyną na wschód, aby dopełnić zemsty. Jego pryncypał udał się w podróż wraz z nim, pragnąc zdobyć substancję wypełniającą wnętrze mitbomby.


Marsjanie zostali zapożyczeni z ,,Wojny światów’’ H. G. Wellsa. Przypominali ośmiornice, lecz potrafili przybierać postać podobną do ludzkiej. Pozbawieni możliwości powrotu na ojczystą planetę, poczęli asymilować się z Ziemianami. Nie mieli snów, marzeń, ani nie odczuwali potrzeby obcowania z literaturą piękną. Melizzath’l Nowakowski, szef Kutrzeby miał ludzkiego kamerdynera, Franciszka Czusa.


Drużyna Kutrzeby spotkała na Dzikich Polach bohaterów ,,Trylogii’’ Henryka Sienkiewicza; niewymienionych z imienia Wołodyjowskiego, Podbipiętę i Zagłobę.



Z wierzeń pochodzą golemy (zaledwie wzmiankowane w powieści), zaś z demonologii germańskiej i pism alchemicznych Paracelsusa został zapożyczony gnom. Przedstawicielem tej ostatniej rasy był Herr Kuntz z Berlina, agent Wiecznej Rewolucji. Został zdemaskowany przez Kutrzebę podczas prowokacji; napadu na wawelski skarbiec.



Najwięcej zapożyczeń odnosi się do szeroko rozumianej mitologii słowiańskiej. Mitbomby ożywiły wspomniane już zmory, płanetników, rusałki, leszych, wodniki, utopce, upiory, wilkołaki, diabła Borutę (Kutrzeba walczył z nim na szable), czarownika Twardowskiego (towarzyszył mu czarny Miglanc, potrafiący przybierać rozmiary konia), oraz gwiżdżącego Króla Węży z jego sługą, Żelaznym Marcinem (Autor sam zaznacza, że postaci te pochodzą z różnych legend).



Krakowem opiekowali się Krak i jego córka, Wanda. Smok wawelski został skarbca, dokarmianym przez radę miasta. W czasie napadu złodzieje spili gada alkoholem (motyw zapożyczony z mitologii japońskiej), wcześniej doprowadzając do epickiej bijatyki kiboli Wisły i Cracovii.



W Serbii jak za dawnych lat, królewicz Marko walczył z Turkami na czele armii wił. Więcej o tym bohaterze pisał Aleksandar Tesić w trylogii ,,Kosingas’’ 3.



Powrócił również rosyjski czarnoksiężnik, Kościej Nieśmiertelny. Stanął do walki z Wieczną Rewolucją na czele armii wskrzeszonych przez siebie bohaterów carskiej Rosji. Ogłosił się carem i mesjaszem. Początkowo hrabia Rostow poparł go z entuzjazmem, mając nadzieję na odbudowę swej ojczyzny. Niestety Kościej szybko okazał się tyranem, nie lepszym od Wiecznej Rewolucji. Przypuszczam, że Autor pisząc o Kościeju, miał na myśli Putina…



Czarnoksiężnik Czarnomor (antagonista z ,,Rusłana i Ludmiły’’4) osiadł na Dzikich Polach po ucieczce z terenów zajętych przez Wieczną Rewolucję. Na szczycie Samotnej Góry wzniósł koszmarny architektonicznie pałac, przypominający sen szaleńca. Porwał Wandę, aby ją przemocą poślubić.



Niekoronowanym władcą Dzikich Pól był Święty Mikołaj, władca wilków, łączący w sobie cechy prawosławnego świętego i słowiańskiego boga Welesa. Ten ludowy synkretyzm został omówiony w klasycznej pracy Borisa Uspienskiego ,,Kult św. Mikołaja na Rusi’’.



Wskrzeszony przez Kościeja, Michaił Kutuzow (1745 – 1813), za którego hrabia Rostow chciał wydać swoją córkę, był postacią historyczną, ale też bohaterem legend.


,,W bylinie poświęconej katastrofom kampanii napoleońskiej 1812 roku zapomniano o roli cara Aleksandra I jako wodza armii rosyjskiej, zapomniano o nazwisku i znaczeniu Borodina, na wierzch zaś wypływa jedynie postać Bohatera ludowego Kutuzowa’’ - Mircea Eliade ,,Mit wiecznego powrotu’’



Jest to powieść o miłości, przyjaźni i walce ze złem. Rola chrześcijaństwa przedstawia się w niej następująco:


,,Nie istnieli chrześcijańscy czarodzieje. Niektórym wydawało się, że mogą łączyć magię z tą zazdrosną religia, ale koniec końców, o ile wierzyli naprawdę, musieli zdecydować, czy odrzucają moce, czy chrześcijaństwo. […] demony bały się choćby przechodzić obok kościołów. Unikały krzyży i święconej wody, można je było wypędzać z ludzkich ciał egzorcyzmami, choć Bóg w żaden widowiskowy sposób nie manifestował swej potęgi. Wszystko to wydawało się Koryckiemu tak tajemnicze i niezwykłe, że spędzał raz w miesiącu przynajmniej godzinę z pewnym […] księdzem, by choć raz spróbować pojąć, o co chodziło w chrześcijaństwie po Kresie. Czy jego siłą miało być właśnie to, że w przeciwieństwie do reszty przemienionego świata nie korzystało z cudów?’’ - Majka op. cit.


Podziwiam erudycję i bogactwo wyobraźni Autora ;). Kontynuacją ,,Pokoju światów’’ są ,,Wojny przestrzeni’’.



1 Odsyłam do posta: ,,Ayesha – afrykańska królowa’’.

2 Odsyłam do postów: ,,Jurodiwi’’ oraz ,,Jurodiwi i biesy’’.

3 Odsyłam do posta: ,,Zakon Smoka’’.

4 Odsyłam do posta: ,,Rusłan i Ludmiła’’.

sobota, 28 września 2024

Internetowe ,,cuda na kiju'' cz. 83

 



1. W październiku 2014 r. został sfilmowany smok w katedrze Notre Dame w Paryżu.



2. W 2022 r. sfilmowano latającego smoka nad Jordanem.



3. Tzw. soaking jest praktyką młodych mormonów, pozwalającą im obejść religijny zakaz seksu przedmałżeńskiego. Podczas gdy chłopak i dziewczyna leżą na sobie nago, osoba trzecia skacze po ich łóżku. Powstałe w ten sposób wstrząsy mają zastąpić zakazane ruchy frykcyjne. Dobrze, że Edward Cullen i Bella Swan nie praktykowali soakingu ;).

4. Uważa się, że na początku holocenu wymarły endemiczne, słodkowodne kraby, zajmujące na Islandii niszę ekologiczną raków. Zdaniem kryptozoologów skorupiaki te mogły jednak przetrwać do naszych czasów.



5. Marian Kwaśniewski napisał na Twitterze, że chciałby zmiany hymnu Polski.



6. Anna Danielewicz napisała na Facebooku: ,,Disney jest własnością Black Rock. Black Rock to chazarzy (pseudo – żydzi). Chazarzy kontrolują ¾ światowych firm i krajów. Również tzw. Polskę (czyli Poland Republic off). Chazarzy są znani z wykorzystywania dzieci seksualnie oraz mordowania ich w celach rytualnych. Do tego udają, że właśnie dzieci kochają i Disney jest dla nich. W świecie Disneya za kulisami dzieci są wykorzystywane. Jeśli nadal oglądasz ten niby niewinny kanał tym samym wspierasz największych wrogów dzieci = pedofilów. Odstąp od tego natychmiast’’.




7. Stanisław Krajski twierdzi na you tube, że palenie papierosów to nic złego, byle tylko zachować umiar. Ręce opadają gdy słyszy się taką bzdurę. Wszak nikotyna jest jeszcze bardziej szkodliwa dla zdrowia niż alkohol.



8. Ela (23 lata) wyznała na you tube, że jej matka pod wpływem ks. Piotra Natanka uznała się za ,,żonę Jezusa’’ i wierzyła, że będzie wniebowzięta.



9. W starożytnym Egipcie żyły olbrzymy. Arabskie legendy, określające je nazwą Szaddaj, przypisują im budowę piramid. Współcześni zwolennicy tego mitu powołują się na literalną interpretację staroegipskiej ikonografii, na której postaci ważniejsze (np. faraon) górują wzrostem nad stojącymi niżej w hierarchii.



10. Charlie Bez Twarzy (ang. Faceless Charlie) jest upiorem straszącym w Koppal w Pensylwanii (USA). Posiada świecącą, zieloną głowę bez twarzy. Spaceruje nocami i próbuje zabierać twarze swoim ofiarom. Do powstania tej legendy miejskiej przyczynił się tragiczny wypadek Raymonda Robinsona (1910 – 1985), który istotnie został pozbawiony twarzy.



11. Francuz Anthony Loffredo (ur. 1988) chce wyglądać jak czarny kosmita. W tym celu pokrył całe tatuażami. Jego zęby zostały spiłowane i zabarwione na niebiesko. Kazał amputować sobie nos, uszy, górną wargę i kilka palców. Jakby było mało tego szaleństwa, zamierza jeszcze amputować sobie zdrową nogę.



12. W Wielkich Jeziorach na pograniczu USA i Kanady żyły podobno słodkowodne foki. W 1882 r. widziano fokę w jeziorze Omondaga w stanie Nowy Jork. Przypuszczano, że przypłynęła tam z jeziora Ontario. Zwierzęta te zostały prawdopodobnie wytępione przez ludzi.



13. Ewa Kaja napisała na Facebooku: ,,W Norwegii ponoć ludzie wystawiają miskę mleka na ofiarę dobrym skrzatom, a jak mleko wypije kot, to uważają, że skrzaty przyjęły ofiarę’’.



14. Ebu Gogo są rasą legendarnych karłów z indonezyjskiej wyspy Flores. Kanadyjski antropolog, Gregory Forth utożsamił je w książce ,,Between Ape and Human: An Anthropologist on the Trail of a Hidden Hominoid’’ z kopalnym Homo florensis. Forth twierdzi, że Homo florensis żyły jeszcze w końcówce XIX wieku, co mają potwierdzać relacje 30 naocznych świadków.



15. Ho Van Lang (1969 – 2021) przeżył 41 lat w wietnamskiej dżungli. Z tego powodu został nazwany ,,wietnamskim Tarzanem’’. Zamieszkał z ojcem w dziczy jako czteroletnie dziecko, szukające schronienia przed wojną w Wietnamie. Był opóźniony w rozwoju i znał tylko kilka słów w lokalnym języku kor. Nosił odzież z liści i kory. Uprawiał owoce, kukurydze i maniok oraz polował na szczury, jaszczurki, węże i małpy. Pojęcia etyczne były mu obce. Nie odczuwał pociągu do kobiet (wcześniej żadnej nie spotkał w dżungli). Był uczulony na piwo. Po powrocie do cywilizacji zmarł na raka.



16. Według niepotwierdzonych relacji tubylców w Górach Kardamonowych w Kambodży żyją nosorożce jawajskie.



17. W 1900 r. w australijskiej gazecie ,,Temora Star’’ ukazał się artykuł o 12 – calowym (30,48 cm) skorpionie z Cejlonu (obecnie Sri Lanka). Pajęczak ten miał polować na ptaki.



18. W słowackich Tatrach żyją kangury, zbiegłe z hodowli, którym udało się przetrwać zimę.



19. Pierwowzorem taniwhy, morskiego potwora z mitologii Maorysów mógł być, zdaniem kryptozoologów – krokodyl różańcowy. Gady te żyją jednak w Australii, a nie na Nowej Zelandii.

20. Sześcioma największymi królami Wielkiej Lechii byli: Mieszko Jednooki, Gniewko Złośliwy, Radosz Wesoły, Zbyszko Grubawy, Czesław Ponury i Jarogniew Ognisty (żart).

piątek, 27 września 2024

Oniricon cz. 1058

     Śniło mi się, że:



- miałem akwarium z rybami, mały węgorz wydostał się z niego i ugryzł mnie w rękę, lecz nic mnie to nie bolało,

- Bartłomiej Grzegorz Sala i Rafał Dębski rozmawiali ze sobą na Facebooku,



- chciałem mieć stado białych koźląt,

- jakiś profesor twierdził, że ludzie powinni drażliwi i wybredni,




- rozmawiałem w sklepie spożywczym z Witoldem Vargasem o zdrowym żywieniu, doszliśmy do wniosku, że w naszych czasach, mimo dostępu do zdrowej żywności, ludzie są coraz bardziej otyli i chorzy, potem pokazałem Vargasowi posiadane przez siebie dwie części ,,Bestiariusza słowiańskiego'' oraz ,,Bestiariuszek'',



- ukraiński żołnierz, którym mógł być sam prezydent Wołodymyr Zełeński powiedział mi w sklepie spożywczym, że popularnym mięsem na Słowacji i na Ukrainie jest kozina,




- kiedy na mojej ulicy Turek zapytał mnie jakie chcę mięso do kebabu, odpowiedziałem, że kozinę,



- św. Paweł odkrył Kanadę, gdzie został zabity przez rysia,



- po pustym zamku chodził wampir Horla, miał gniewną minę i pokazywał palcem na sufit,



- czytałem ponownie kronikę bł. Wincentego Kadłubka, chciałem jeszcze raz ją zrecenzować na blogu, lecz  porzuciłem ten zamiar,



- Conan podróżował po Azji razem z rudowłosą łuczniczką, Belith i żółtoskórą Zenobią w szarym, chińskim kapeluszu,

- zasmuciłem się gdy na wycieczce Ravialus ov Rikłocic zrugał mnie z powodu mojego łakomstwa, potem spotkałem na mieście Xandrę z podgoloną głową i nie chciałem jeść lodów,




- w wieku 18 lat zjadłem w szkolnej świetlicy ogromną ilość orzechów włoskich, a następnie próbowałem dać łapówkę, aby zostać przyjętym do wojska,



- prof. Jerzy Strzelczyk wyśmiewał w książce ,,Od Prasłowian do Polaków'' pomysły turbolechitów o Isilgiglim, słowiańskim władcy Mezopotamii oraz o słowiańskim plemieniu Pirania, żyjącym w Brazylii,



- byłem zdziwiony gdy okazało się, że zmarła w 2019 r. Sławomira żyje nadal i skrytykowała na Facebooku Ryszarda Derdzińskiego,



- blondynka ubrana na różowo skarżyła się, że książka o Indianach, licząca 17 stron rozrosła się do dwóch tomów,



- mężczyzna wspominający swoje dzieciństwo w czasach PRL - u wyznał dziennikarce, że nie lubił sowieckiej kreskówki o małpie psocącej na statku, lubił natomiast inne filmy animowane z ZSRR.