,,Za serce można tylko sercem zapłacić'' – słowa głównej bohaterki
,,Utopce prowadziły pod wodą normalne życie towarzyskie. Czasem żeniły się, zakładały rodziny, wychowywały dzieci. Niekiedy wędrując po bezdrożach, można było spotkać taką utopcową familię wędrującą po polach. Znaczyło to, że stwory wyprowadziły się z jakiegoś akwenu i szukają sobie nowego miejsca zamieszkania'' – Paweł Zych, Witold Vargas ,,Bestiariusz słowiański''
W
styczniu
2016 r. obejrzałem polską kreskówkę ,,Zuzanka
i utopce''
z 2008 r. (cykl ,,Baśnie
i bajki polskie'').
Akcja rozgrywa się w czasie nieokreślonym na południu Polski.
Główną bohaterką jest osierocona, wrażliwa i lubiąca zwierzęta
dziewczynka – Zuzanka, która po śmierci rodziców służyła
gaździe Kurzejce jako tania siła robocza. Zuzanka uratowała przed
wyschnięciem na słońcu ropucha, a ten zamienił się w króla
utopców i zabrał ją do swego podwodnego królestwa. Utopce,
stworzenia z wierzeń słowiańskich, były niskie i zielone,
przypominały ni to ludzi, ni to żaby i miały długie, zwisające
uszy. Zuzanka wyprosiła u nich powstrzymanie wiosennych powodzi
niosących ludziom biedę, oraz nadała królewiczowi Akwariuszowi
imię Nenufariusz, dzięki czemu ten miał szansę stać się
człowiekiem. Choć nie prosiła o złoto, otrzymała je od utopców,
zaś chciwy gazda nie dostał złota, choć o nie zabiegał.
Nenufariusz
po latach stał się człowiekiem; młodzieńcem o niebieskich
włosach i poślubił Zuzankę.
,,Utopiec […] był wodnym demonem powstałym z samobójcy, który zakończył swe życie w głębinach'' – op. cit.
Moim
zdaniem wyprawa Zuzanki do świata akwatycznego, gdzie wstawia się
za swoimi pobratymcami i pomaga jednemu z utopców stać się
człowiekiem, może nawiązywać nie tylko do podróży mitycznych
bohaterów z Zaświaty, ale też do …. Jezusa Chrystusa, który
zstąpił do piekieł i wyprowadził stamtąd dusze patriarchów
Starego Testamentu. Film jest dowodem, że Polacy jeśli chcą
potrafią kręcić bardzo wartościowe filmy.