Marne życie
i zabawy
Są
codzienne awantury
Nie ma dnia
bez ostrej ‘rury’.
Ojciec
biega na bosaka
Jest zadyma
i jest draka
Nikt nikomu
nie tłumaczy
By
spróbować żyć inaczej.
Ref. Pa pa
pa pa pa
To jest
właśnie Kiepskich świat
Są
nadzieje i miłości, są zwycięstwa i radości,
Są
skandale i hałasy, na tapczanie wygibasy.
Choć
problemy są kosmiczne, jest tu całkiem sympatycznie,
To jest
właśnie Kiepskich życie, zobaczycie – uwierzycie!
Ref. Pa pa
pa pa pa...’’
- Big Cyc
,,Świat według Kiepskich’’
Poczynając
od pierwszej klasy gimnazjum przez wiele lat z przerwami oglądałem
,,Świat według
Kiepskich’’ - polski
serial komediowy, którego tytuł nawiązuje do amerykańskiego
,,Świata według
Bundych’’. Wywierał
on na mnie duże wrażenie. Patrząc na nadgryzioną kromkę pieczywa
chrupkiego wyobrażałem sobie, że widzę na nim twarz Mariana
Paździocha (zjawisko to nazywa się pareidolią; zainteresowanych
nim odsyłam do posta: ,,Święty
bakłażan’’). W
moim poemacie dygresyjnym ,,Milenium,
czyli Nowe Triumfy’’
George Orwell poczęstował Ferdka i jego syna Waldusia ginem
zwycięstwa (odsyłam do posta: ,,Triumf
Literatury’’). Z
kolei w powieści ,,Pawlaczyca’’
chłop Marian Hiacynt jest wzorowany na Marianie Paździochu, zaś
Głupota powiedziała do Męża Stanu: ,,Świruj
człowieka, bo to
jest najtrudniejsze’’
(w serialu padły słowa: ,,Świruj
pawiana’’).
Akcja
serialu rozgrywa się na przełomie XX i XXI wieku w kamienicy przy
ulicy Ćwiartki 3 / 4 we Wrocławiu, sporadycznie też w bardziej
odległych miejscach jak np. Mongolia czy USA.
Bohaterowie:
Ferdynand
Kiepski – ojciec rodziny grany przez Andrzeja Grabowskiego. W
czasach PRL -u sprzedawał wodę sodową z saturatora (napił się
jej sam Edward Gierek), obecnie jednak jest bezrobotny (,,W tym
kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem’’). Całe
dnie spędza przed telewizorem (jego ulubioną stacją jest Polsat)
pijąc astronomiczne ilości piwa ,,Mocny Full’’, w
późniejszych odcinkach zasmakował w wódce. Początkowo poszukiwał
łatwego zarobku, z czasem stał się coraz bardziej apatyczny i
leniwy.
Halina
Kiepska – żona Ferdynanda grana przez Marzenę Kipiel – Sztukę.
Z zawodu pielęgniarka, z wielką cierpliwością utrzymuje swojego
męża – nieroba. Często każe mu iść do pośredniaka, czasem
nazywa jełopem i grozi, że ,,spotkają się u adwokata’’.
Walduś
Kiepski – syn Ferdka i Haliny, grany przez Bartosza Żukowskiego.
Nazywany przez ojca Cycem, lubił razem z nim pić piwo ,,Mocny
Full’’ przed telewizorem. Był taki głupi, że raz kupił
kiwi myśląc, że to ziemniaki. Bezrobotny pantoflarz.
Mariola
Kiepska – córka Ferdka i Haliny, grana przez Barbarę Mularczyk.
Lubiła się stroić, nie miała męża i mieszkała razem z
rodzicami.
Babcia
Rozalia Kiepska - teściowa Ferdka o tym samym nazwisku, grana przez
Krystynę Feldman (1916 – 2007). Była starszą, schorowaną i
pobożną kobietą, którą Ferdek i Walduś okradali z jej renty.
Nazywała Ferdka kanalią.
Marian
Paździoch – sąsiad Ferdka grany przez Ryszarda Kotysa. Zarabiał
sprzedając ubrania na bazarze. Był chytrym materialistą. Ferdek
nazywał go ,,mendą, złodziejem i wrzodem na zdrowym ciele
narodu’’, co nie przeszkadzało im potem wspólnie pić
wódki.
Helena
Paździoch – domu Meisner; żona Mariana grana przez Renatę Pałys
– Wilkowską. Była bardzo agresywna i ciągle poniżała swojego
męża, który nazywał ją złą kobietą (raz posunęła się nawet
do zabicia jego ukochanego żółwia).
Arnold
Boczek – sąsiad Ferdka, grany przez Dariusza Gnatowskiego, który
niedawno schudł. Bezdzietny kawaler, z zawodu rzeźnik. Uwielbiał
jeść dużo i tłusto. Jego powiedzonka to: ,,w mordę jeża’’
i ,,w d… węża’’.
Pan
Edzio – rubaszny listonosz grany przez Bohdana Smolenia (1947 –
2016).
Jolasia
Pupa – Kiepska – żona Waldusia, bodaj najbardziej groteskowa
postać w serialu. Walduś poznał ją w USA. Jolasia mówi w
dziwaczny sposób, nosi też dziwne stroje i fryzury. Krzyczy na
męża, upokarza go, lubi go denerwować. Nie mają dzieci.
W
serialu często gościły istoty nie z tego świata jak: Robochłop
(android wykonujący prace domowe; jego imię nawiązuje do
Robocopa), Złote Jajko spełniające życzenia, Anioł (przybył do
babci Kiepskiej powierzając jej misję wyhodowania nowego anioła),
diabeł Asmodeusz, krasnoludki, wilkołak (jego postać przybierał
średniowieczny odpowiednik pana Edzia), para kochających się
wampirów z Rumunii, o których opowiadał Paździoch, Dziadek Mróz
(w przeszłości był komunistą i z jego worka wydostała się na
wolność komuna), Wielki Władek (odpowiednik Wielkiego Brata;
karzeł utopiony przez Waldusia w klozecie), Śmierć (Ferdek
usynowił męską personifikację śmierci w wyniku czego ludzie
przestali umierać), kopciarz (pseudo słowiański żeński demon z
Pokucia, którym okazała się Jolasia dręcząca Waldusia), zielony
kosmita żyjący jak Ferdek, duch Japonki wychodzący z telewizora
(odsyłam do posta: ,,Yurei’’)
i wiele innych. W jednym z odcinków w mieszkaniu Kiepskich gościła
sama królowa Elżbieta II, zaś innym razem Ferdek odkrył, że on
sam i jego rodzina zamienili się w Murzynów (tylko Paździoch
pozostał biały).
Spotkałem
zarówno fanów serialu jak i jego zagorzałych krytyków
(przykładowo pan Martinus ov Simcass twierdzi, że utrwala
krzywdzący stereotyp leniwego Polaka). Mnie samemu z czasem znudził
się (wolę książki Pilipiuka o Jakubie Wędrowyczu). W 2013 r.
spotkałem polonistkę i aktorkę, która uważała, że Kiepscy
powinni być zakazani, bo uczą młodzież niewłaściwej wymowy.
Niegdyś w toalecie w CHR ,,Galaxy’’
w Szczecinie widziałem dwuznaczny napis ,,W
kupie siła’’ - taki
sam widniał w ,,publicznej
prywatnej’’toalecie
u Kiepskich. Ferdek miewa czasem szlachetne odruchy np. sprzedał
zbierane latami butelki po alkoholu, aby kupić pierścionek żonie,
ratował Paździocha przed chcącymi przejść na islam Boczkiem i
Edziem, chciał wskrzesić zabitą babcię i to nie dla jej renty.
Ogólnie jest to jednak leń i pijak pasożytujący na rodzinie (jak
pisał ks. Marian Pirożyński – bohaterem trzeba być na co dzień,
a nie od święta).
Czytelników
zainteresowanych wpływem serialu na moją twórczość odsyłam do
postów: ,,My Kiepscy’’
i ,,Ferdynand Kiepski vs.
Jakub Wędrowycz’’
;).
Śniło
mi się, że:
- Ferdynand
Kiepski nosił dynię na czubku głowy, zaś Paździoch i Boczek
kłaniali mu się, licząc, że on im się odkłoni, a wtedy dynia
spadnie mu z głowy,
-
zabłądziłem na Jasnych Błoniach, które wyglądały jak Plac
Rodła i spotkałem Ferdynanda Kiepskiego, który miał długie,
blond włosy i prowadził jakąś budkę z jedzeniem, pomógł mi
wrócić do ośrodka wczasowego, bo o wyjeździe na plażę nie było
już mowy,
- do Polski
przybyła Alexis z ,,Dynastii’’ razem ze swą małą
córeczką Sim, rozwiodła się z mężem, gościła u Wędrowycza i
Kiepskich, w jakiejś bibliotece, czy urzędzie wykłócała się z
pracującą tam kobietą o to, że to źle, że w Polsce nie ma kary
śmierci jak w USA,
- Ferdynand
Kiepski ciężko zachorował i jego żona Halina próbowała go
leczyć, tymczasem sąsiedzi – grupa dresiarzy i jakieś kobiety
podejrzewali, że to Halina Kiepska jest winna choroby męża i
śledzili ją przez dziurkę od klucza; tymczasem żona Ferdynanda w
ramach kuracji przyrządziła kanapkę z cielęciną, marmoladą i
ślimakami, aby jej mąż zwymiotował chorobę, a ponadto kazała mu
wejść pod prysznic,
- po
pożarze Wilkowyjów, Kiepscy przebrali się za Murzynów i bronili
pogorzeliska.