,,Tak wiele legend i podań skrywa się w wioskach rozrzuconych na wschodnich kresach Polski. Legend nieznanych, niedostępnych, żyjących swoim własnym lokalnym życiem. Przekazywane ustnie, nigdy nie publikowane, nie miały okazji zagościć szerzej w umysłach. Warte są tego by magia je przepełniająca została odkryta.
Album ten to pierwsza cześć cyklu przedstawiającego nieznane legendy polskie, osadzone przeze mnie w realiach współczesnych. Teraz przebudzone’’ - z blurbu
Na studiach przeczytałem po raz pierwszy polski czarno – biały komiks rural fantasy Adama Święckiego ,,Przebudzone legendy Akt I Dziewanna’’.
,,Adam Święcki (ur. 1977 w Zambrowie). Absolwent wydziału architektury na Politechnice Białostockiej w Białymstoku. Rysownik komiksów, grafik, malarz słowa’’ - z blurbu.
Na początku XXI wieku w małej wsi Szumno na Podlasiu zjawiła się tytułowa Dziewanna. Nosiła imię słowiańskiej bogini lasów i zwierzyny, opisanej przez Jana Długosza (część historyków podważa jej autentyczność). Była piękną kobietą o długich, czarnych włosach. Jej władzy podlegały szczury. Nieraz kazała im zagryzać ludzi, którzy jej się narazili. Potrafiła też rozmawiać ze zmarłymi. Należała do zakonu druidów (swoją drogą druidzi pochodzą z religii celtyckiej, a nie słowiańskiej…). Została wygnana ze swej wspólnoty za miłość do człowieka, druida Sławisza, zwanego Leśnym Dziadem. Gdy komiksowi druidzi umierali, ich dusze wcielały się w rośliny. Inny druid sprawował w Szumnie urząd sołtysa, a nawet podszywał się pod księdza. Potrafił też latać.
Komiks oceniam jako ciekawy i zasługujący na dobrą ekranizację ;).