,, [...] Umarli lub draugr pojawiają się w nich często, okaleczając lub zabijając napotkanych, niszczą całe krainy, zmuszają ludzi i zwierzęta do opuszczania domostw. [...] Wydają się posiadać prawdziwe ciało, jak gdyby trup ożył i wyszedł z grobu. Bohaterskie sagi opowiadają o walkach, nawet w grobie, między umarłym i żywym, który chce zdobyć jego broń. W Thordar Saga Seggi wchodzi do grobu króla Hrolfa i zabiera jego miecz Skoffnung. W Reykdoela Saga jej bohater Thorkrett zabiera z grobu miecz Skefila, lecz ten ukazuje mu się we śnie i domaga się oddania broni. Historia Aswida i Asmunda przekazana po łacinie przez Saxo Grammaticusa (1149 - 1216) w Gesta Danorum jest dość podobna: po przedwczesnej śmierci Aswida, jego przyjaciel Asmund, który przyszedł się z nim nie rozstawać, schodzi do jego grobu zaopatrzywszy w jedzenie. Po jakimś czasie zostaje odnaleziony w ranach i we krwi, ale żywy. Opowiada: Aswid każdej nocy ożywał. Po zjedzeniu konia i psa, pogrzebanych razem z nim, rzucił się na przyjaciela i odgryzł mu ucho. Asmund musiał wreszcie odciąć mu głowę i unieruchomić, przebijając mu ciało kołkiem. W Sadze o Grettirze bohater wdziera się do grobowca Karra, gdzie znajduje go siedzącego na tronie. Zabiera jego skarby i miecz, lecz Karr chwyta go za rękę. W zaciekłej walce Grettir ucina mu głowę i ucieka. Potem jako pasterz owiec u Thordalla i Gudruna pozbawia głowy i spala ciało straszliwego Glama, który rabował kraj i dziesiątkował bydło. [...]'' - Jean - Claude Schmitt ,,Duchy. Żywi i umarli w społeczeństwie średniowiecznym''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz