O Pinokiu – znanym na całym świecie pajacyku wymyślonym w XIX wieku przez włoskiego pisarza Carla Collodiego, dowiedziałem się po raz pierwszy w wieku przedszkolnym z książki napisanej na podstawie filmu Disneya. Ponadto miałem grę planszową zainspirowaną przygodami najsłynniejszego pajaca świata. Gdy byłem już nieco starszy, oglądałem dwie kreskówki o Pinokiu. Jedna z nich była dobranocką i występowała w niej, wędrująca razem z pajacykiem kaczuszka Ginna. W klasie czwartej obejrzałem z Mamą film fantasy o Pinokiu, w którym główny bohater został wyrzeźbiony z drzewa, na którym zakochany Dżepetto wyrył serce, dyrektor teatru zamienił się w wieloryba, zaś lis i kot byli początkowo parą złodziei na koniec filmu zamienionych w zwierzęta. Powieść Collodiego przeczytałem w klasie czwartej jako lekturę – wydała mi się nieco dziwna i niesamowita. Wtedy też pisałem wypracowanie ,,Pinokio i Dżepetto w Krainie Baśni'' (spodobało się pani ze świetlicy). W tym wypracowaniu, tytułowi bohaterowie udali się do Krainy Baśni pociągiem. Spotkali na plaży konia morskiego, a gdy zamieniony już w chłopca Pinokio zachorował na wymyśloną chorobę ,,AIDS dżumowaty'' został wyleczony wodą z magicznej fontanny. Pinokio i Dżepetto przeszkadzali ponadto nowobogackim w strzelaniu z okien samochodu do jednorożców.
Pinokio
w występuje w cyklu komiksów ,,Baśnie''
Billa Willinghama. Jest synem Dżepetta, wystruganym z drewna, a
zamienionym w chłopca przez Niebieską Wróżkę (Pinokio miał
wielki żal do niej, że już na zawsze pozostał chłopcem). Razem z
innymi Baśniowcami przebywał na wygnaniu w Nowym Jorku, gdzie
przyjaźnił się z Muchołapem i Niebieskim Chłopcem. Tymczasem
Dżepetto wystrugał też potwornego władcę Adwersarza i armię
drewnianych żołnierzy, z których pomocą podbił świat baśni. Po
obaleniu jego imperium, dzięki wstawiennictwu Pinokia, Dżepetto
został sprowadzony jako jeniec do Baśniogrodu w Nowym Jorku. Tam
wciąż knuł, aż został zakopany żywcem przez zwierzęta. Do
baśni o Pinokiu nawiązał również Andrzej Pilipiuk w opowiadaniu
,,Ośla opowieść''
ze zbioru ,,Aparatus'',
gdzie młody, polski antykwariusz Robert Storm odkrył we Włoszech
kości miniaturowych osiołków, z których wyizolował … ludzkie
DNA (dowiedział się, że były to kości dzieci zamienionych w
osły).
Jako
ciekawostkę podam, że wielkim miłośnikiem Pinokia był sam papież
Jan Paweł I, który dał temu wyraz w książce ,,Listy
do sławnych postaci''.
Śniło mi się, że mistrz
wschodnich sztuk walki, zabawiający się razem z kochanką w
indyjskiej saunie, nakazał Pinokiowi przejść przez niebezpieczny
las, aby mógł dostać się przezeń do Krainy Baśni; pajacykowi
chcieli przeszkodzić lis i kot, inne zwierzęta zaś mu pomagały,
połamał się, lecz w końcu dotarł na miejsce i został zamieniony
w brodatego skrzata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz