Nikola Tesla (1856
– 1943) był urodzonym w Chorwacji serbskim wynalazcą
wyprzedzającym swoją epokę (czuł więź zarówno z Serbią jak i
z Chorwacją; większość życia pracował w USA – jego trzeciej
ojczyźnie). Prowadził prace nad zastosowaniem prądu zmiennego, w
czym rywalizował z Thomasem Alvą Edisonem, który preferował prąd
stały, oraz nad radiem (ostatecznie jego pomysł ukradł mu Gugielmo
Marconi). Opublikował ponad 100 patentów. Urodził
się jako syn serbskiego popa i początkowo ojciec przeznaczył go do
stanu duchownego. Później był nieortodoksyjnym chrześcijaninem
zainteresowanym buddyzmem. Uważał, że religią przyszłości
będzie synteza buddyzmu z chrześcijaństwem (w rzeczywistości
między obydwoma systemami wierzeń jest więcej różnic niż
podobieństw). Większość część życia mieszkał w hotelach i
miał problemy finansowe. Po śmierci jego pokój został przeszukany
przez agentów FBI, którzy zabrali całą dokumentację. Stwarza to
okazję do snucia licznych teorii o tym ile z jego wynalazków
zostało utajnionych. Zainteresowanych tym niezwykłym człowiekiem
odsyłam do książki Przemysława i Krzysztofa K. Słowińskich
,,Władca piorunów.
Nikola Tesla i jego genialne wynalazki’’
;).
Z
jego życiem i działalnością wiąże się mnóstwo tajemnic
mogących dostarczyć cennych inspiracji pisarzom fantastom.
-
Urodził się o północy, kiedy podobno biły pioruny (przypomina to
nieco okoliczności narodzin polskiego króla Jana III Sobieskiego).
-
Już za życia krążyły o nim fantastyczne legendy. Niektórzy
twierdzili, że przybył na Ziemię z Wenus dosiadając wielkiego,
białego gołębia. Sam
Tesla podobnie jak wielu innych ludzi w jego czasach wierzył w
istnienie cywilizacji pozaziemskich min. na Marsie. Ponadto chciał
się z nimi kontaktować za pomocą radia (w XX wieku pomysły te
odżyły jako amerykański projekt SETI).
-
Od dzieciństwa posiadał bujną wyobraźnię. Lubił wymyślać
fantastyczne krainy i był bardzo zżyty z ich mieszkańcami. Wiele
ze swoich wynalazków tworzył ze szczegółami w umyśle. Niechętnie
robił notatki i zwłaszcza rysunki.
-
O tym, że geniusz idzie czasem w parze z szaleństwem świadczy to,
że cierpiał na zaburzenia psychiczne; nerwicę natręctw, a być
może też początki schizofrenii. Wielką traumą z jego dzieciństwa
była śmierć jego ukochanego brata Danego, ponoć zabitego przez
konia. Tesla widział silne rozbłyski światła, których inni nie
widzieli, miał nadwrażliwe zmysły (nawet najcichszy dźwięk
sprawiał mu katusze), czuł odrazę do ludzi otyłych (sam był
chudy jak szczapa), oraz panicznie bał się zarazków zużywając w
celu ochrony przed nimi astronomiczne ilości serwetek.
-
Był koneserem szkockiej whisky. Twierdził, że łącząc moc
czterech żywiołów jest ona zdolna przedłużyć życie człowieka
do 150 lat (jako abstynent nie zgadzam się z tym). Wprowadzenie
prohibicji było dlań wielkim ciosem.
-
Nie wierzył w istnienie energii atomowej. Chciał czerpać energię
elektryczną z Kosmosu zapewniając bezprzewodowy, darmowy prąd dla
wszystkich. Miała to być alternatywą dla powodujących
zanieczyszczenia środowiska kopalni.
-
Dążył do wynalezienia urządzeń umożliwiających kontrolę
pogody, dzięki którym można byłoby nawadniać pustynię i
zapobiegać klęskom żywiołowym. Zwolennicy teorii spiskowych
twierdzą, że wyniku jego prac posłużyły amerykańskiej armii do
tworzenia projektu HAARP.
-
Jedna z fantastycznych teorii na temat katastrofy tunguskiej w 1908
r. głosi, że spowodował ją nie upadek olbrzymiego meteorytu, ale
właśnie Tesla, który wysłał promień na Biegun Północny, aby
stopić lód pod polarnikiem Robertem Pearym, jednak pomylił się w
obliczeniach.
-
W młodości chciał zbudować sztucznego satelitę – wytwarzający
energię pierścień opasujący Ziemię wzdłuż Równika.
-
Pracował nad niewielkim urządzeniem elektrycznym powodującym
wstrząsy gruntu (według teorii spiskowych w korzystającym z badań
Tesli projekcie HAARP min. sztucznie powoduje się trzęsienia
ziemi).
-
Pod koniec życia pracował nad ,,promieniami śmierci’’
umożliwiającymi niszczenie celów z dużej odległości. Miała to
być broń tak straszne, że jak naiwnie wierzył, powstrzymałaby
ludzi przed prowadzeniem dalszych wojen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz