,,Wysoko
na firance czeka uwieszony
Przykucnie
pod poduszką, w nogach łóżka legnie,
Rankiem
– z buta, z rękoma wymknie się spłoszony,
I
szczur – szczur – szczur po ciele truchcikiem przebiegnie’’
-
Julian Tuwim ,,Szczur’’
Latem
1997 r. na fali dziecięcej fascynacji wszystkimi zwierzętami,
fantazjowałem o przygodach chłopca, który został zminiaturyzowany
i zamieszkał w kanale ściekowym razem ze szczurami. Gryzonie
tworzyły tam społeczność podobną do ludzkiej. Ważną rolę
odgrywali w niej tzw. ,,flisacy’’. Były to szczury spławiające
do kanałów odpadki spożywcze z wysypiska śmieci. W ostatniej
scenie chłopiec opuścił kanał ściekowy. W parku zaprzyjaźniony
szczur nazwał go ,,Panem Człowiekiem’’, on zaś odzyskał swój
właściwy wzrost.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz