,,Według legendy ten odcisk stopy na płycie podłogowej w katedrze Najświętszej Marii Panny w Monachium jest dziełem diabła, który wściekle tupnął, gdy się dowiedział, że świątyni nie zbudowano według jego ścisłych wskazówek.
W 1468 roku, jak głosi legenda, architekt Jörg von Halsbach zaprojektował nową katedrę, ale brakowało mu funduszy na jej budowę. Diabeł zaproponował mu wsparcie w zamian za obietnice, że kościół będzie pozbawiony okien i tak ciemny, jak to możliwe.
Po ukończeniu budowy von Halsbach wprowadził diabła do środka, by mu pokazać, że wywiązał się ze swojej części umowy. W miejscu, w którym stali, diabeł rzeczywiście nie widział okien. Jednak gdy postąpił krok naprzód, wychylił się zza kolumn, które zasłaniały okna. Wściekły, że został oszukany, diabeł tupnął nogą, zostawiając na podłodze czarny ślad, którego w żaden sposób nie da się usunąć. [...]'' - Joshua Foer, Dylan Thuras i Ella Morton ,,Atlas osobliwości''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz