,,Dzieci chowane bez pieszczoty są jak kwiaty hodowane bez słońca’’ - Alfred de Musset (1810 – 1857).
W grudniu 2021 r. obejrzałem amerykańską komedię science fantasy ,,Święty Mikołaj podbija Marsjan’’ (ang. ,,Santa Claus conquers the Martians’’) w reżyserii Nicholasa Webstera (1912 – 2006) z 1964 r.
Akcja rozgrywa się w drugiej połowie XX wieku na Marsie, w wielkim mieście w USA, oraz na Biegunie Północnym.
Święty Mikołaj został w filmie ukazany na sposób amerykański; nie jako święty biskup, ale ,,krasnal z reklamy Coca Coli’’. Był sympatycznym, dobrotliwym i dość naiwnym staruszkiem. Mieszkał na Biegunie Północnym razem ze swą żoną, Panią Mikołajową, która często łajała męża. Nadzorował pracę brodatych elfów wytwarzających zabawki. Na Gwiazdkę rozwoził je dzieciom w latających saniach ciągniętych przez renifery. Wśród nich nie było słynnego Rudolfa o czerwonym nosie, za to jedno ze zwierząt nosiło imię … Nixon. 1 Święty Mikołaj potrafił wejść nawet przez najwęższy komin i posiadał duże poczucie humoru.
Marsjanie przypominali ludzi o brunatno – zielonkawej skórze. Nosili szare stroje i hełmy z antenami. Stworzyli cywilizację bardziej zaawansowaną technologicznie niż na Ziemi. Żywili się potrawami w pigułkach i oglądali ziemską telewizję nazywaną Telesetem. Jednocześnie ich dzieci były bardzo smutne i apatyczne.
Kimar, wódz Marsjan, mąż Momar i ojciec małych Bomara i Ginara za radą Przedwiecznego Chenchena porwał z Ziemi na Marsa Świętego Mikołaja i dwójkę amerykańskich dzieci: Billa i Betty Fosterów. Chciał, aby Święty Mikołaj wytwarzał zabawki dla marsjańskich dzieci. Zły Marsjanin Voldar próbował pokrzyżować gwiazdkowe plany Kimara. Tymczasem ziemskie dzieci zaprzyjaźniły się z małymi Marsjanami. Ostatecznie Święty Mikołaj powrócił na Ziemię, zaś na Marsie jego obowiązki przejął, znany dotąd z lenistwa i niezdarności, Marsjanin Dropo.
Film jest pełen ciepła i humoru. Myślę, że może stanowić znakomitą rozrywkę dla całej rodziny :). Jego przesłaniem jest, że dzieci potrzebują czułości i zabawy, a nie tylko nauki. Na marginesie chciałbym przypomnieć, że w zbliżające się święta Bożego Narodzenia, najważniejszą osobą nie jest Święty Mikołaj, ale Dzieciątko Jezus.
1 Richard Nixon (1913 – 1994) sprawował urząd prezydenta USA w latach 1969 – 1974.
To chyba najdziwniejszy świąteczny film o jakim słyszałem.
OdpowiedzUsuń