,,Jej ręce przekształciły się w ręce gada w czasie, gdy tamci pomogli jej wejść po schodach. Gdy uśmiechnęła się, jej zęby zmieniły się w ostre, błyszczące kły’’ - rzekome słowa Władimira Putina po spotkaniu z brytyjską królową.
Elżbieta II (1926 – 2022) była królową Wielkiej Brytanii z dynastii Windsorów (Koburgów). Żyła 96 lat, panowała zaś 70 lat co czyni ją najdłużej panującą monarchinią. Dla porównania królowa Wiktoria (1819 – 1901) panowała ,,tylko’’ 63 lata. Zmarła królowa stała się za życia ikoną popkultury i cieszyła się dużym autorytetem w kraju i za granicą.
Pamiętam jak przed laty katecheta na lekcji religii przytoczył jako ciekawostkę przepowiednię mówiącą, że królowa Wielkiej Brytanii nie powinna nazywać się Elżbieta. Za panowania Elżbiety I (1533 – 1603), swoją drogą: okrutnej prześladowczyni katolików, Anglia stawała się potęgą, skutecznie rywalizującą z Hiszpanią. Tymczasem za panowania Elżbiety II, Wielka Brytania znalazła się na równi pochyłej, systematycznie tracąc swój status globalnego mocarstwa. Należy tu jednak zwrócić uwagę, że rozpad Imperium Brytyjskiego zależał od wielu czynników, nie zaś od imienia królowej!
Elżbieta II (podobnie jak inni członkowie dynastii Windsorów) była bohaterką licznych teorii spiskowych, w których przypisywano jej najgorsze rzeczy. Gdy umarła 8 września 2022 r. cieszący się z jej śmierci foliarze (również w Polsce) wylali całe morze hejtu.
David Icke jako pierwszy zaczął głosić, że była Reptilianką; zmiennokształtną, humanoidalną jaszczurką przybyłą z Alfa Draconis i szkodzącą ludziom. Mój psycholog skomentował to słowami, że równie dobrze mogła być ,,Majonezanką i mieć piersi z majonezu’’.
Niepokój budziła jej długowieczność. Historyk Hubert Humdinger oskarżał ją o kanibalizm (rzeczywistymi kanibalami sprawującymi władzę byli afrykańscy dyktatorzy; Idi Amin i cesarz Bokassa). W 2012 r. serwis ,,Dear Dirty America’’ również pomawiał królową o kanibalizm w celu przedłużenia sobie życia. Powoływał się przy tym na zeznania jednego z byłych pracowników władczyni.
Podobno razem ze swym mężem, księciem Filipem (1921 – 2021) miała podczas pobytu w Kanadzie porwać grupę eskimoskich dzieci i złożyć je w ofierze szatanowi.
Niektórzy (np. polska celebrytka Viola Kołakowska) wierzą, że królowa umarła już dawno, a przez te lata zastępowało ją hologram (lub ,,kukła’’ używając słów Kołakowskiej).
Lyndon LaRouche twierdził, że uczestniczyła w międzynarodowym handlu narkotykami.
Pomawiano ją też o to, że jakoby kazała zabić księżną Dianę (1961 – 1997).
Istnieje zdjęcie, na którym młoda Elżbieta II hajlowała (okazało się, że był to fotomontaż).
Według sekty politycznej QAnon była uzurpatorką. Prawowitym królem Wielkiej Brytanii miał być jakoby Jan III, czyli Joseph Gregory Hallett.
Kiedy umarła wiele osób widziała chmurę w jej kształcie (zjawisko pareidolii).
Ponoć królowa ma się odrodzić jako dziecko influencerki Trishy Paytos.
Moim zdaniem zmarła królowa z oddaniem wypełniała swoje obowiązki. Widziała postępujący upadek swojego kraju, coraz bardziej zdechrystianizowanego i toczonego rakiem politycznej poprawności. Nie miała większych możliwości odwrócenia tego trendu, żyła bowiem w królestwie, gdzie ,,król panuje, lecz nie rządzi’’. W każdym razie uważam, że nie zasłużyła na to, aby ją demonizować jak czynią to David Icke i jego zwolennicy.
Dokładnie! Zgodzę się z podsumowaniem!
OdpowiedzUsuń