,,Zwłaszcza w okolicach Krakowa, jeśli zmarłego uważano za sprzysiężonego z diabłem, żeby się przed nim uchronić, wkładano mu coś do ust, przeważnie kamień. Rodzina czyniąc to mówiła: 'Idź w świat i nie strasz ludzi''' - Alfonso M. di Nola ,,Tryumf śmierci. Antropologia żałoby''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz