Śniło mi się, że:
- Goplana III prowadziła nocami korowody młodych rusałek, wybranych na swoje kochanki, w przerwach między orgiami, pracowała nad otrzymaniem kamienia filozoficznego ze spermy, krwi i śluzu, chciała też dostać od Kriszny pierścień pozwalający na rozdzielanie się w celu uprawiania seksu z wieloma partnerami i partnerkami naraz,
- na jakiejś pielgrzymce chciałem kupić sobie komiks o Thorgalu i wampirach oraz spotkałem leżących w łóżku, starych i całkiem już niedołężnych papieży, Benedykta XVI i Franciszka, którzy spierali się o coś i nie kontrolowali już zwieraczy,
- w Watykanie widziałem olbrzymi obraz religijny, namalowany na polecenie papieża Franciszka i przedstawiający min. konferencję ekologów w Chinach w 2024 r., której Matka Boska Fatimska przypatrywała się z Nieba, obraz nie spodobał mi się, ponieważ było na nim zbyt wiele szczegółów,
- w XVII - wiecznej Francji podróżnik w czasie uratował dwa kochające się karzełki obu płci z rąk nieuczciwego sędziego,
- Tomasz Sidor nosił całą dobę płócienną czapkę na głowie i narzekał na swoich zwolenników, aż się Dariusz Kwiecień zdziwił,
- Mama miała w domu książkę ,,Legendy miejskie o roślinach domowych'', dowiedziałem się z niej o srebrzystym aloesie i modzie na uprawianie w akwarium pływaczy; wodnych roślin drapieżnych,
- w objawieniach bł. Anny Katarzy Emmerich, jeden z trzech Króli nazywał się Gaspar da India, wygnany ze swych ojczystych Indii, powrócił do nich balonem, w czasie lotu ujrzał latający spodek, którym podróżowali szarzy kosmici, czytając to, zdziwiłem się co robi UFO w wizji katolickiej mistyczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz