Poniżej prezentuję scenariusz sztuki
teatralnej napisany przeze mnie w 2016 roku. Jak łatwo się
domyśleć, źródłem inspiracji był dla mnie film Wojciecha Hassa
,,Sanatorium Pod
Klepsydrą'' nakręcony
na podstawie prozy Brunona Schulza.
,,Dramatis
personae:
Dr.
Gotard – dyrektor Sanatorium, pacjenci: Kowalski, Nowak, Makowski,
Wiśniewski, Graczyk, Klimas, Matuszkiewicz, Matysiak
Kowalski:
Mam
cię stuknąć, moja ty bez sensu, nie bądź taka kijowa jak ten
Jumbo co duże uszy ma! Bo to jest bez sensu, to wszystko jest bez
sensu, bezsensem wszystko jest!
Nowak:
A
co to za piosenka? Taka jakaś bez sensu.
Kowalski:
To jest ,,Gimnasiada'',
czyli taka satyra na gimbazę. Jak pracowałem z takimi supersynami w
szkole, to aż musiałem pić, tak mnie denerwowali. A dziewuchy były
tam jeszcze gorsze od chłopaków
Makowski:
Tu
jest Pterotyjandia, nie gimnazjum! Odkąd trafiłem do Sanatorium,
pielęgniarka dała mi srebrny klucz, który otworzył mi drogę na
Pterotyjandię; miejsce gdzieś w Kosmosie, gdzie żyją dinozaury,
mamuty, ludzie jaskiniowi i tym podobne stwory. Było jurajsko, jak
Spielberga kocham! Rozmawiałem z samym Taszchetozaurem o szarej
łusce, panem tej planety i nawet pojąłem za żonę jakąś
piękność z plemienia Karborunów co na bagnach siedzą.
Wiśniewski:
To
czemu pan teraz nie siedzisz u dinozaurów?
Makowski:
Ano
wiatr – niecnota mnie zdmuchnął na ziemię, a srebrny klucz
połknęła straszna ryba o wielkich zębach....
Graczyk:
Widzicie
ten błękitny szczyt? To Góra Radissona rodząca szafiry. A na jej
szczycie Księga Gołębia spoczywa.
Klimas:
Dziwne
to miejsce -miejsce straszliwe. Szalone sny są tu prawem. Bez sensu!
Bez sensu!! Bez sensu!!! Chcę do normalnego świata.
Matuszkiewicz:
A
myślisz, kolego, że świat, w którym istnieje Państwo Islamskie
jest światem normalnym? To Sanatorium jest moim azylem. Choć
dziwactwa tu widzę, jest bardziej normalne niż świat na zewnątrz.
Matysiak:
W
tym Sanatorium raczej głupiejemy zamiast mądrzeć. Czy nie
rozumiecie, że nasze sny na jawie nic nam nie dają, że to tylko
czas przeżyty, przeżuty i przetrawiony? Pociągiem – widmem
przyjechaliśmy, z jednego szaleństwa popadliśmy w kolejne.
Dr.
Gotard: Jedni
z was szukają Pterotyjandii, inni Gołębiej Księgi, lecz nie w
nich jest wasze ukojenie. One mają sens tylko wtedy gdy poprowadzą
was do swego Archetypu.
Matysiak:
A
kto nim jest?
Dr.
Gotard: Tylko
Ten, który został Zawieszony i Przebity. Tylko On może przynieść
Sens i do tego miejsca.''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz