Wielbłądowate są grupą ssaków parzystokopytnych skupiających 6 gatunków. Żyją w Azji, Afryce i Ameryce Południowej. Wiemy, że w X wieku sprowadzono wielbłądy na Węgry. Mieszko I dał w prezencie jednego z nich młodemu cesarzowi niemieckiemu Ottonowi III.
Powstały 2 mln lat temu na
preriach Ameryki Północnej. Najstarszym ich przedstawicielem był
kamelops (camel
– wielbłąd). Wyglądem przypominał współczesne gwanako.
Do młodszych wielbłądów
właściwych zaliczamy dwa gatunki o podobnej anatomii: dromadera
(Azja Południowo – Zachodnia, Środkowa i Afryka Północna) i
baktriana (Azja Środkowa). Obydwa wielbłądy są znakomicie
przystosowane do życia na pustyni. Skóra baktriana jest pokryta
grubym futrem, chroniącym zwierzaka przed chłodem nocy. Najbardziej
charakterystyczną cechą wielbłądów są ich ,,garby'' (dromader
ma jeden, a baktrian dwa). Specjalnie użyłem tu cudzysłowu,
ponieważ wielbłąd magazynuje w nich tłuszcz, a jego kręgosłup
jest prosty. Wodę otrzymują z pożywienia. Nozdrza zamykane są
zrogowaciałą skórą poprzez skurcz. Oczy są chronione podczas
burzy piaskowej przez długie i sztywne rzęsy. Podobne do pazurów
racice, wielkie jak talerze stołowe, chronią przed zapadaniem się
w grząski piasek. Kiedy mogą żłopią wiele litrów wody. Jedzą
rośliny pustynne, a czasem podgryzają sprzęt podróżny. Arabowie
cenią wielbłądy i szanują je. W ich podaniach zanim Allach
stworzył ląd, wielbłądy latały w powietrzu. Wzmianki o nich
występują też w koranicznym opisie końca świata. Wykorzystują
ich mięso, mleko, wełnę i odchody – w stanie wysuszonym jako
opał. Wielbłądy służą też jako siłą pociągowa. Wielu
odkrywców korzystało z ich usług. W tym celu zostały sprowadzone
do Australii. Persowie i Rzymianie używali ich w wojsku do płoszenia
koni.
Starsze od nich lamy żyją w Andach i dwa ich
gatunki zostały udomowione przez Inków (lamy i alpaki). Lama uparta
jak osioł, pluje gdy coś się jej nie podoba. Alpaki i lamy są
hodowane od niepamiętnych czasów jako zwierzęta juczne, mleczne,
rzeźne i dla wełny, która jest u nich bardzo długa. Uszy lam i
alpak są zdobione kolczykami z kokardkami, aby można było odróżnić
z jakiej hodowli dane zwierzę pochodzi. Ostatnio zdobywają
popularność w Europie, głównie w Wielkiej Brytanii.
Przodkiem tych zwierząt jest gwanako, szczupłe
o rudym zabarwieniu mięciutkiej sierści. Pochodzi z niej przednia
wełna. Trzeba przyznać, że Inkowie rozsądnie gospodarowali tym
bogactwem. W odstępach czasowych pędzili je do skalnych zagród i
tam strzygli. Europejczycy natomiast mordowali je tysiącami, aby
zdobyć wełnę. Obecnie są pod ochroną. Wełna z gwanako jest
magazynowana i strzeżona, aby uniknąć inwazji kłusowników. Raz
tylko użyto jej do użycia narzutki dla dyktatora Kuby, Fidela
Castro podczas jego wizyty. Ceniona jest też wełna wikunii, zwanej
wigoniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz